Frozzer Napisano 26 Październik 2003 Autor Share Napisano 26 Październik 2003 to co w temacie, jak takie klamry czyscic, i zapobiec ich daleszemu utlenianiu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beyo Napisano 27 Październik 2003 Share Napisano 27 Październik 2003 Wiesz Frozzer, od dłuższego czasu mam podobny problem, chociaż rzecz nie dotyczy klamer a raczej ogólnie przedmiotów z aluminium.Jak na złość bardzo trudno dobrać odpowiedni odczynnik, który rozpuszczałby produkty korozji aluminium, nie atakując samego metalu. A żeby było śmieszniej, to czasami produkty korozji (m.in. tlenek glinu) są nawet bardziej odporne chemicznie niż sam glin :-/Pozostaje chyba tylko delikatne szczotkowanie mosiężną szczotką... Daje to efekty, ale przy okazji ściera się nieco aluminium.Co zaś się tyczy zabezpieczenia aluminium przed wtórną korozją to jest pewien sposób zwany pasywacją. Polega na zanurzeniu przedmiotu w STĘŻONYM kwasie azotowym na krótki okres czasu. Tworzy się wtedy na powierzchni metalu cieniutka warstewka tlenku (!) glinu, która jest już odporna na warunki otoczenia.Oczywiście radzę wypróbować na czymś niezbyt cennym. I jest pewien szkopuł: w ten sposób pasywuje się tylko w miarę czysty glin. Stopy glin-magnez i glin-cynk mogą się roztworzyć. Tylko jak sprawdzić, z którym stopem ma się do czynienia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 28 Październik 2003 Share Napisano 28 Październik 2003 Wloz w psie lajno na okolo 3 dni. Efekt zadziwiajacy. Goraco polecam te sprawdzona metode. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Frozzer Napisano 28 Październik 2003 Autor Share Napisano 28 Październik 2003 nie pytam o to jak poprawiasz sobie cere, tylko jak czyscic klamry aluminiowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek Napisano 4 Listopad 2003 Share Napisano 4 Listopad 2003 Jeśli chodzi o aluminium to testowalem dwa sposoby - elektrolitycznie (elektrolit - soda do prania Na2CO3 - nie ta do pieczenia) druga elektroda stalowa - prąd dość duży. Udało mi się całkiem sympatycznie, ale sprawdź najpierw na starych prlowskich monetach. Ja czyściłem w ten sposób guziki i monety aluminiowe. Wygląda to całkiem ładnie, trzeba tylko przepolerować. Drugi sposób to dokładnie umycie przy pomocy mleczka do czyszczenia np. CiF. Udaje się usunąć sporą ilość tlenków, ale najlepiej to nie wygląda...PozdrawiamKrzysiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 5 Listopad 2003 Share Napisano 5 Listopad 2003 cześćLudzie...!!!wszelkie aluminiowe przedmioty idealnie czysci (po kilkudniowym wysuszeniu) 5% kwasek cytrunowy w wodzie(paczuszkę 20g kw. spozywcz. zalewamy 400ml wrzątku i od razu wrzucamy przedmiot) )Po kilku minutach wyciągamy np. klamerkę z zachowaną fardą i rysami z epokipozdawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.