Cenne przypadkowe znalezisko

[kopao]

Prypadkowo w sobotę 3 lutego odkryłem w kanale wentylacyjnym Fortu Legionów cenne historycznie dokumenty Archiwum Wojskowego z 1921 r. (2 duze worki).Więcej w Telewizyjnym Kurierze Warszawskim i Życiu Warszawy z 5 lutego 07 oraz Echu Miasta z 8.02.2007 r. Sczegółowo opisze w najbliższym numerze Odkrywcy o znalezisku i moich perypetiach ze służbami konserwatorskimi. Bo gdyby głupota miała skrzydła, to by latała jak gołębica - cytat z czeskiego serialu, bardzo na czsie.
Bo kominy trzeba czyścić, nawet w obiektach zabytkowych. A jeśli o tym konserwatorzy nie wiedzą, to trzeba im przeczyścić ..., a nie ponosic karę za czyszczenie kominów ufaflunionych sadzą i do tego czyniąc to w czynie społecznym" - czytaj - ratującym zabytek i do tego za zgodą właściciela obiektu.

strona do Kuriera Warszawskiego Z 5.02.2007

http://ww6.tvp.pl/6723,20070205455583.strona

Co o tym sądzicie?

Zbyszek

[IRONRAT]

Po pierwsze gratuluję.
Co do konserwatorów, są wśród nich pasjonaci (coraz mniej). Są też i tacy, którzy za odpowiednią sumę własną matkę by sprzedali.

a nie ponosic karę za czyszczenie kominów ufaflunionych sadzą"

Czy możesz rozwinąć?

Ironrat

[wars98]

Witam!
Zbyszku! Gratulacje. :)
Piękne znalezisko.
Co do kary za czyszczenie kominów ufaflunionych sadzą. Czyżby Czeredys uznał, że zrobiłeś coś nie tak?
Czy może któryś z jego podkomendnych się wychylił?
Pozdrawiam
wars98

[PATRON]

witam,
pamiętam jak kilka lat temu przy okazji naszych wizyt w Forcie powiedziałeś że bardzo ciekawe mogą okazać się kominy .....
miło mi bardzo przekonac się iż nie pomyliłeś się wtedy.
gratuluję
i mam nadzieję że jeszcze nie raz sprawdzą się twoje przewidywania.

pzdr PATRON

[KamAndy]

Witam.
Widać, że Twój zapał nie idzie na marne. Życzę wytrwałości i dalszych sukcesów.
Pozdrawiam. Andy.

[huk 100]

gratulacje -myśle że jeszcze nie raz zaskoczą nas sposoby chowania -przy okazji róznych odkryć -pozdro

[grba]

Siedzi człowiek za biurkiem, ma święty spokój, pensja wpada na konto, a tu taki Zbigniew Rekuć ... a te dwa worki dokumentów... o co tyle hałasu...

[kopao]

W Warszawie teraz wszystkie fortyfikacje podlegaja Stołecznemu Konserwatorowi, ale nikt tam sie obecnie fortyfikacjami nie zajmuje, bo zabardzo się na tym nie zna.
Inspektora WKZ szkolilismy 7 lat, był przyjezdy z miasta gdzie nie było fortyfikacji ale sie wyrobił w temacie.
Politycy mieszają, a zabytki na tym tracą i poszukiwacze mają kłopoty.
Ja spełniłem obywatelski obowiązek i zgłosiłem znalezisko do konserwatora.
Czy będe miał kłopoty, to sie jeszcze okaże. Jak są wycinane pancerze z fortyfikacji, to konserwatorzy są głusi na nasze prosby o interwencje, to gdzie tu logika.

Zbyszek