robo01 Napisano 15 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 15 Grudzień 2006 Witam.Zamierzam kupić tę kurtkę mundurową od P.Frankowskiego.Może ktoś z Forumowiczów posiada taką kurtkę,i odpowie mi na pytanie:jak jest wykonana,zgodność z oryginałem,dostępność/bo nie mogę się dodzwonic/i czy dostępne są spodnie szeregowgo/na stronie MH nie ma/pozdrawiam Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ober_schutze Napisano 15 Grudzień 2006 Share Napisano 15 Grudzień 2006 Nie wygląda zbyt okazale + guziki są padaczne (kolor jakis taki...miedziany?) I ogólnie szkoda kasy naprawde, mundury od franka są znane z kiepskiej jakosci i zdolnosci do prucia się (słabe szwy) Nie lepiej troche odlozyc na Lanciera np? To w koncu 200 zł różnicy ale przynajmniej płacisz za jakosc a nie byle co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hindus Napisano 15 Grudzień 2006 Share Napisano 15 Grudzień 2006 Albo od Yanik3 z Allegro:http://www.allegro.pl/item148168930_kurtka_sukienna_piechoty_wz_36.htmlPrzyzwoicie wykonana i tylko 120 PLN wiecej niż u Pana Frankowskiego! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
farby Napisano 15 Grudzień 2006 Share Napisano 15 Grudzień 2006 Na 100% bierz sobie kurtke od yanika.Jest dobrze szyta, ma bardzo dobre sukno, kolnierz ma najlepszy z wszystkich replik w polsce, kroj jest bardzo dobry, jedyna mala wada to ze narazie brakuje hakow na pas.I co jest bardzo dobre z yanikiem to ze kurtke dostaniesz w ciagu pare tygodni, a nie w ciagu 8 miesiecy jak od lanciera.Mundury od lanciera sa dobre, ale jak trzeba czekac 8 miesiecy na jeden to nie dziekuje, wole isc gdzies indziej ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ober_schutze Napisano 15 Grudzień 2006 Share Napisano 15 Grudzień 2006 Istotnie ten wyrob yanika nie jest zły, kołnierz jest bardzo ładny (lepszy niż w wielu kurtkach) deklasuje misiowate polaro-mundury z Hero to fakt!Ale Lancier jes lepszy, mimo wszystko. Nie zawsze sie czeka 8 miesięcy, zależy wszystko w jakim okresie sie zamawia i ile chłop ma akurat pracy, Za ten czas (jeszcze jakis miesiac musze poczekac maksymalnie) udało mi sie skompletować wszystko do munduru garnizonowego na ktorym mi narazie najbardziej zależało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
farby Napisano 15 Grudzień 2006 Share Napisano 15 Grudzień 2006 Mi co sie u lanciera nie podoba to ze jak czasami widze kolegow w kurtkach lanciera i kieszienie sa zle zriobione, zawsze jakos na skos przyszyte i jakos wyglada ze zle lezy.No i patrzac i rozmawiajac z innymi rekonstruktorami to sukno yanika jest o wiele lepszej jakosci nic lanciera.A jesli chodzi o czas, no to ja zamowilem kurtke Wz. 19 w styczniu i dalej czekam, po 4 miesiacach jak dzwonilem to podobno brak sukna, pozniej znowu brak sukna, a jak chcialem dostac pieniadze spowrotem to nagle juz sukno kupil, a od tego telefonu juz 5 miesiecy i dalej nic.Powiedzialem sobie ze dam czas do stycznia, wtedy odwiedze lanciera ;-)Ale musze przyznac ze kurtki lanciera Wz. 19 i rogatywki sa niesamowite!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KoMbAtAnT Napisano 15 Grudzień 2006 Share Napisano 15 Grudzień 2006 Z tego co Słyszałem to barwa jak i faktura bardziej pasuje na wz. 19 niż na wz 36.W dodatku podpinka u Yanika jest jak ktos to okreslił wyżej, padaczkowa ! tylko Lancier Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Berlin Napisano 17 Grudzień 2006 Share Napisano 17 Grudzień 2006 Jeśli chodzi o sukno wykorzystywane do kurtek wz.36 przez Yanika, to jest ono bardzo podobne do oryginalnego sukna, można pokusić się do stwierdzenia że idealne. Dopiero po dokładnych oględzinach porównując oryginalną kurtkę wz.36 z repliką widać minimalne różnice. Materiał Hero jest gorszy [nie ten odcień, grubość- widziałem dwie 'serie' ich sukna] jak i ten Lanciera.Choć zaznaczam kurtki Lanciera widziałem szyte jakieś 2 lata temu [mechate brązowawe], może do tego czasu zaopatrzył się w lepszy materiał.Kurtki p. Frankowskiego- ze zdjęć widać że odbiegają od reszty na 'in minus'.Podpinka a co to ?? pierwszy raz słyszę o podpinkach w kurtkach mundurowych wz.36 ;) chodzi chyba o podszewkę? a to znaczna różnica. I ta podszewka Yanika jest już OK - bawełniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meleskul Napisano 17 Grudzień 2006 Share Napisano 17 Grudzień 2006 Hm, zwróćcie uwagę na stosunek długości rękawów do korpusu... dziwnie krótka ta kurtka (albo rękawy szympansie?)Więcej nic tego zdjęcia nie wynika. Trzeba by wziąć do łapy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robo01 Napisano 17 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 17 Grudzień 2006 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi,już wiem że najlepiej jest kupić kurtkę od Lansiera ale ach ta cena i czas oczekiwania,drugą poprawną jest mister Yanika ,tańsza i krótszy czas oczekiwania.dziekuje jeszcze raz i pozdrawiam Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 18 Grudzień 2006 Share Napisano 18 Grudzień 2006 Z tym najlepiej wcale tak nie jest do końca prawda ;) Produkty Lanciera wcale nie są takie idealne jak możnaby sądzić, czytając to forum. Ot wiele osób ich używa, a z racji że płacono za nie wielkie sumy to zobowiązuje to po częsci do myślenia że są super. Da się zauważyć często nawet coś w stylu mini-lobbingu. Niestety mają jednak mniej wiecej tyle samo minusów co pozostałe. Za to rozrzut błedów u wszystkich producentów jest bardzo szeroki i coś takiego jak idealna kopia kurtki wz.36 póki co nie istnieje. Produkty Lanciera są zapewne jednymi z dokładniej uszytych, być może najbliżej temu co dyktują przedwojenne wymagania techniczne (w kwestii kroju i szycia), ale niestety wielkim ich minusem jest użyte sukno. Wystarczy spojrzeć na kolegów którzy kupowali jego produkty w ciągu ostatnich 2-3 lat - każdy żołnierz będzie w innym kolorze. Doskonale to widać na masowych imprezach - gdzie naraz spotyka się masa przypadkowych klientów tej firmy na jednej małej przestrzeni. Jednolitość sprowadza się w najlepszym wypadku do 10-15 osób, w grupie zaś 50 i więcej jest już bardzo kolorowo. Tego problemu nie da się nie zauważyć.Produkty Yanika owszem mają bardzo fajne sukno, ale sama kurtka jeszcze nieco odstaje od wymagań technicznych. Hero podobnie, ale sukno zdecydowanie gorsze od nawet lancierowatego. Pozostałe produkty hurtowych dostępne oceniam poniżej tych 3 producentów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.