Operacja Barbarossa - 27.05.2007

[vanKeck]

poprawię nieco Mirka. W Przemyślu walczyły odziały NKWD (92 odział pograniczny), 197 pułk strzelecki wspierany przez co najmniej jeden dywizjon 206 pułku artylerii. Schrony były obsadzane przez żołnierzy 150 samodzielnego batalionu karabinów maszynowych.

A wracając do inscenizacji, to dla czego nie będzie walk o schrony? nie wykorzystanie takich perełek jak zachowane schrony jest trochę bez sensu....

[mirek78przemysl]

vanKeck dziękuję, za wiadomość. Przepraszam, skąd masz te dane?
W tym roku walczymy o most kolejowy, a co do niewykorzystania schronów to po prostu trzeba było wybrać miejsce z dobrą scenografią, miejscem dla publiczności, miejscem do walki no i zrobić rekonstrukcję wydarzeń z 1941 roku. Taką rekonstrukcję można byłoby zrobić praktycznie tam, gdzie w ubiegłym roku, ale grzybek Żywca, taras przed schronem i nowoczesny hotel w tle dyskwalifikują to miejsce.

[vanKeck]

mała errata do mojego postu, chodziło oczywista o nie o 206 a o 22 pułk artylerii armat. poza tym reszta się powinna zgadzać. pozdrawiam.

[Canaris]

No i spakowany...

Szczęśliwie udało mi się zmieścić tylko w dwie torby i plecak 80 litrowy, więc nie jest tak źle. Do tego jeszcze KBK.

Ale mimo że plecak ciężki, to każdy dąży by był jeszcze cięższy... hehehe, na tym polega piękno tego sportu".

Cóż. Jeszcze kilka godzin i na pociąg do Przemyśla!

Do zobaczenia wieczorem.

Pozdrawiam
Gohan
SRH Wrzesień 39

[okejos]

cołk już na lawecie, pak także. mozdzierzyk w bagazniku sie bedzie działo....
pogoda.... w niedzile miedzy 14 a 17 moze pokapać przelotnie ale to dobrze bo mi pod pancerzem duszno :D

[świadek]

Totalna porażka!!! Wszystko było nastawione tylko na efekty pirotechniczne i zabawę paru osobników z Przemyśla, zapominając o tym po co to sie w ogóle robi. Za to było faworyzowanie dziennkarzy ze Słowacji i Rosji. Natomiast polskich dziennikarzy popychali i wyrzucali jacyś łebki z ochrony i straży miejskiej. I to ma być impreza, którą od pół roku zapowidało się z wielkim patosem.
Polecam rekonstrukcje odbywające się w Sanoku, Stępinie i Strzyżowie. Pełna kultura, możliwość obcowania widzów i uczestników inscenizacji.
W dodatku dowiedziałem się, że organizatorzy zapewnili fatalne warunki dla osób, którzy przyjechali wziąć udział w rekonstrukcji. Może prócz gości zagranicznych przed którymi chcieli się pokazaić. Ciekawe na co poszły ciężkie pieniądze z miejskiej kasy? Tylko na parę efektownych" wybuchów. Może sprawą powinien zająć się NIK?

[Zbigi]

A mnie się podobało jako widzowi. Chociaż trochę mało było rannych i trupów po stronie niemieckiej. Nie wiem jak sowieci, bo nie widziałem dokładnie. Na pewno byli zabici w ostatniej fazie próba kontrataku sowieckiego zakończyła się stosem zabitych. Ale ogólnie bardzo fajnie - sprzęt ciężki po stronie niemieckiej i ta przeprawa na pontonach. Na uwagę zasługuje fakt iż część rosjan była bardzo dokładnie odwzorowana. Pozostaje problem szyku odwrotu i ataku, te przejścia jaden za drugim na wąskich ścieżkach zbyt odległe od prawdy. Może gdyby skosić te trawy udało by się rozwinąć szyki. Przeprawa pontonami - super!!. Trochę mnie śmieszyło strzelanie z pistoletu przez rzekę przez obsługę transportera - ale nie miało to wpływu na widownię. Te serie z karabinów maszynowcych - poezja. To samo silniki sprzętu ciężkiego - maniana. No i kurde nie byłem w temacie, i myślę że wiele by wniosło słowo komentatora na początku , tak Wołoszański" - Spacerujący starszina nie wiedział ża za chwilę itd". Pozwoliło by to trochę rozciągnąć w czasie całą imprezę. Wojna ma swoje prawa, ale widzowie również. Przepraszam za tyle uwag, bo cała impreza mi się podobała i brawa dla organizatorów. Drobne ulepszenia których mi było brak składam na karb mojego życiowego podejścia - stałych ulepszeń

[mirek78przemysl]

No cóż nie będę wdawał się w dyskusję ze swiadkiem" i zakladam wątek dotyczący uwag i braków.
Czyżby świadkowi nie podobało się, że bieganie po polu bitwy z aparatem w ręku i w czerwonym podkoszulku było niedopuszczalne?

[mirek78przemysl]

Przepraszam. Powinienem zacząć przede wszystkim od podziękowań dla wszystkich, którzy wzięli udział w rekonstrukcji.
AA7
Bastion Grolman
TGRH
LTRH
Rhein
Pionier 39
SRH Wrzesień 39
PSRH X D.O.K"
GRH Podkarpacie
GRH San
Dobrowolnicy XX wieku ( Rosja)
Ceskoslowensti udernici
Armus
KVH Carpathia
KVH Kosice
69 sapjornyj batalion
GRH Kozienice
Krzyśkowi i jego kumplom od Czapajewa
Policjantom z AT
Policjantom z wydz. ruchu drogowego
Straży Pożarnej (za pożar na torowisku)
wszystkim służbom, sponsorom, Prezydentowi, naczelnikowi wydz kultury i wszystkim, którzy przyczynili się do powstania teej naszej rekonstrukcji, bo uważam, że śmiało można ją tak nazwać.
Dziękuję Wojtkowi Błońskiemu i ....no właśnie Sławkowi Cisowskiemu z Polonia Militaris za pomoc i wsparcie.
No i oczywiście Przemkowi Grządzielowi z UM, bez pomocy którego za wiele byśmy nie zrobili.
No i wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób nam pomogli.

[cis]

Wrażenia z rekonstrukcji hm.. Panowie myślę, że wchodzicie do polskiej czołówki. Podkarpacie impreza rek. nr. 1. Super.

pozdr.

[rekuc]

Naprawdę było super !!! Dziękujemy za gościnę i fajną imprezę! Kierowca Czapajewa" z kumplami !!!

[Canaris]

Właśnie wróciłem do domu.

Umysł mam pełen emocji, ale chciałem bardzo gorąco podziękować wszystkim organizatorom i uczestnikom tegorocznej Barbarossy. Mogę tylko powiedzieć, że w takiej niesamowitej bitwie to przenigdy nie uczestniczyłem!

Serdeczne pozdrowienia dla chłopaków z Bastion Grolman i AA7 za wspólną podróż powrotną z tej inscenizacji!

Czołem Panowie!
Gohan
SRH Wrzesień39.

[acer]

A może jakieś fotki by Panowie zapodali ???

[Canaris]

http://www.pipek.pl/galeria/displayi...lbum=48&pos=17

http://www.deviantart.com/deviation/56241716/
http://www.deviantart.com/deviation/56240964/
http://www.deviantart.com/deviation/56240416/
http://www.deviantart.com/deviation/56239898/
http://www.deviantart.com/deviation/56258156/

Źródło:
http://forum.przemysl24.pl/showthread.php?t=1979&page=4

[Canaris]

Ojjj... to pierwsze to miało być to:

http://www.pipek.pl/galeria/displayimage.php?album=48&pos=1

[marian_101]

Galeria z tej imprezy:

http://www.photo.reenacting.eu/v/AD1918_IIWS/barbarossa/

[01dalton]

Witam . Woli ścisłości - te fotki powyżej są z soboty , czyli z dnia przed imprezą" . Pozdr

[Juri]

W imieniu swoim i strzelców górskich chciałbym podziękować organizatorom ( Mirku po tym organizacja wesela to chyba żadne wyzwanie dla Ciebie :) ), oraz członkom grup z Polski, FEDERACJI ROSYJSKIEJ :P, Słowacji i Czech z którymi mieliśmy przyjemność forsować San, oraz spotkać się już po jego drugiej stronie :)
Szczególne podziękowania chciałbym skierować w stronę Krzyśka Zawilińskiego za, jak zawsze, wzorowe prowadzenie garnizonu i trzymanie swoich soldatów w stanie gotowości bojowej przez każdy z dni skoszarowania. AA7 jako grupie za czołg oczywiście, oraz bardzo miłe nas przyjęcie jak Grupy - Panowie szczerze dziękujemy, możliwość spotkania Was i rozmów na każdej z imprez to czysta przyjemność. Chłopakom z Muzeum w Skarżysku-Kamiennej za armatke", niezapomnianą wycieczkę" lawetą i pomoc w okiełznaniu podajnika w długim" mauserze , ale najbardziej to chyba za specyficzne dowcipy przy każdym spotkaniu :D 3 Bastionowi Grolman za naprawdę miłe pożegnanie i wspólny atak pod koniec rekonstrukcji, z X D.O.K. z Przemyśla po wczorajszym desancie pontonowym to możemy do Anglii na pontonach śmigać - Panowie moje szczere podziękowania za wspólne jego przeprowadzenie, jak i wspaniałą atmosferę i sądzę, że mogę to tak ująć, przyjaźń jaką było widać pomiędzy członkami naszych grup podczas wspólnego skoszarowania jak i samej bitwy. Rosjanom z Regiment General Goering z Moskwy ( choć pewno i tak tego nie przeczytają :P ) za naświetlenie sytuacji w temacie rekonstrukcyjnym i ASG historycznego na Ukrainie i w Rosji, oraz ocne Słowian rozmowy" podczas okresu skoszarowania, Rheinowi chciałbym podziękować za fakt, iż mogliśmy wspólnie zaprezentować zagranicznym gościom iż w Polsce temat górski nie jest całkowicie zapomniany, oraz wspólny atak pod koniec rekonstrukcji ( Drake nic się nie stało i słyszę bez problemu dziś :) ),
Pionierom zaś za liczne rozmowy i miłe przyjęcie nas jako grupy - Maćku jeszcze raz dziękuje i serdecznie pozdrawiam.
Jeżeli o kimś zapomniałem - serdecznie przepraszam ! Wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji Barbarossy 2007 OGROMNIE dziękuje w imieniu swoim i oddziału - to zaszczyt i ogromna frajda móc uczestniczyć w TAKIEJ imprezie, która wczoraj niewątpliwie wskoczyła" do pierwszej ligi i podniosła poprzeczkę standardu sądzę.

Panowie - do zobaczenia za rok !!!

[leowawa]

Witam i pozdrawiam wszystkich uczestników tego wspaniałego widowiska.
Osobiście uważam, że impreza była bardzo udana i z przyjemnością przyjadę tam w przyszłym roku. Przeprawa pontonami przez San była naprawdę ekscytująca. Jedyny szczegół który poprawiłbym na imprezie, to pozasłanianie współczesnych znaków drogowych. Przeglądałem fotki i wiele fajnych zdjęć jest popsutych przez znaki drogowe, które trzeba będzie wykadrować. Wkrótce wyśle dużą galerie zdjęć na stronę Odkrywcy. Jeszcze raz gratuluje organizatorom wspaniałej imprezy. Tak trzymać Panowie :-)

[sanitater]

Witam,
W imieniu grupy „Pionier 39” pragnę podziękować organizatorom i uczestnikom. Ci pierwsi odwalili kawał dobrej organizacyjnej roboty. Duży plus za dograny i klarowny scenariusz, której to cechy często scenariuszom dużych imprez brakuje.
Do tej pory jestem pod wrażeniem nasycenia pirotechniką i tempa akcji. Potwierdza się reguła że lepiej zrobić krótsza (choć 30 minut to nie mało), a bardziej wartką inscenizację. Impreza była wyjątkowa, i na pewno pozostanie w mojej pamięci jako jedna z lepszych w których miałem okazję brać udział. Dodatkowym plusem było piękne miasto, jakim bez wątpienia jest Przemyśl, świetna starówka, brukowane strome uliczki.
Tym razem w dniu inscenizacji występowaliśmy w wersji „lite”, tzn. praktycznie bez saperskiego sprzętu, zgodnie z realiami historycznymi, gdyż bieganiny było dużo. Najpierw most, przejazd ostatniego pociągu i komenda „Pioniere vor!”, pierwsze wybuchy po drugiej stronie Sanu, stukot podkutych butów o metalowe i betonowe elementy mostu i Pioniere z nożycami wyginający się między kratownicami, zrzucający ładunki do wody. Potem skakanie po filarach, sygnały pistoletem sygnałowym dla przeprawiających się jednostek i artyleryjskiej nawały. Wreszcie „schaffen einer Gasse” - torowanie drogi ładunkiem przedłużonym przez żywopłot dla lądujących na brzegu jednostek i szturm radzieckich pozycji na skarpie.
Dziękuje wszystkim grupom z którymi przyszło nam brać udział w inscenizacji, że wymienię tylko niemieckie: AA7, Bastion Grolman, Wrzesien 39, Rhein. Atmosfera naprawdę dobra do współpracy, a to się bardzo liczy.
Pozdrawiam w szczególności strzelców górskich z „Września 39”, których widziałem po raz pierwszy, a którzy obwieszeni linami ze specjalistycznym sprzętem górskim wyglądają naprawdę świetnie i są ciekawą nowością w naszym środowisku, świadczącą o rosnącym poziomie rekonstrukcji.
Wkrótce postaram się wrzucić galerie na stronę internetową naszej grupy.

Pozdrawiam serdecznie,
Maciek /Hainrich/, GRH Pionier 39
Pioniere vor!

[sanitater]

Eine Trophäe ;)

[marian_101]

W naszej galerii jeszcze więcej zdjęć uczestników imprezy i przygotowań do inscenizacji:

http://www.photo.reenacting.eu/v/AD1918_IIWS/barbarossa/

[Mauser98k]

ta fotka Sanitatera ze zdobyczną flagą po prostu genialna!

[mizeria]

W oczekiwaniu na natarcie ... na tyłach klasztoru

[mizeria]

"