DTH Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 Taaa, teraz zaslon sie jakims Stowarzyszeniem przy MOB. Pomijajac juz wszystko, zadne stowarzyszenie, czy nawet Muzeum nie mialo i nie ma prawa odrywac czegokolwiek z grobu. Czy przedstawiciel MOB, ktory tu bywa i czasem pisuje potwierdzi, ze Muzeum lub Stowarzyszenie dzialajace przy nim pomagalo" w tym procederze?
huk 100 Napisano 31 Październik 2006 Autor Napisano 31 Październik 2006 DTH jakim procederze ?????? chłopie !!!!!!jeszce chwila i nie było by tam nic poza krzyżami
DTH Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 To, ze jeden dzikus urwal, upowaznia cie do odrywania reszty? Nie moga wrocic? A to dlaczego? Bo fajnie wygladaja na twojej scianie? Nie znam zadnego pana Zbyszka, ale nie sadze, zeby ktokolwiek przy zdrowych zmyslach przyznal sie, ze bral w czyms takim udzial. Najbardziej boleje nad tym, ze dalej nic nie trybisz...I wiecej nie mam juz nic do dodania w tej sprawie.
huk 100 Napisano 31 Październik 2006 Autor Napisano 31 Październik 2006 nie jakimś bo Stowarzyszenie z MOB ma na koncie Stuga IV i Panhere może zrzyna ale jest
Czarek Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 huk zrób z tym coś...masz rację w tym że teraz to nie może już wrócić na grób-lokalizacja ładnie podana na forum zara przyjdzie w nocy ktoś i oderwie-cmentarz jest w odludnym miejscu zaraz przy lesie żaden kłopot...zrobiłeś głupstwo że je zerwałeśźle nie chciałes ale źle wyszło-teraz pokaż że coś mądrego też potrafisz zrobić i albo oddaj to do parafii a Antoniowie albo faktycznie niech lepiej już do muzeum pójdzie...ale żeby MOB firmowało odrywanie niesmiertelników z krzyża?wierzyć mi się nie chce...
DTH Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 Alez tlumaczenie, skoro wyciagneli dwa panzerszmelce, to daje im to legitymacje i prawo do obrabiania grobow?Czyli Stowarzyszenie teraz ma na koncie Stuga IV, podeszwe Panthery oraz blaszki oderwane z krzyza na grobie polskich zolnierzy,do spolki z przyjacielem Hukiem 100,tak?To ja niniejszym zapytuje Pana Artura Bunko, czy MOB w swietle wyznan kolegi Huka 100, ktory twierdzi, ze pomagali mu przyjaciele ze Stowarzyszenia przy MOB,rzeczywiscie przyznaje sie do takiej akcji eksporacyjnej" i czy uwaza, ze nie naruszono przy tym prawa, obyczajow moralnych i dobrego smaku.I teraz czekam juz tylko na Jego odpowiedz.
jaca2003 Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 Zwiedzał ktoś np MUZEUM WOJSK POLSKIEGO?Przy wielu prezentowanych tam eksponatach pisze wyraznie:PODNIESIONE Z MOGIŁY W MIEJSCOWOŚCI...Moze jakoś tego nikt nie zauwazył?Pozdrawiam
Czarek Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 jaca sugerujesz że wg tej matody działania należało by przekopać mogiłę i podnieść"np.2gie połówki...i co tam jeszcze mogą mieć-kalmry od pasów a może i podkówki od butów?do czego to porównanie???
jaca2003 Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 A jak myślisz?Po wojnie przeprowadzono wiele ekschumacji i czasami znajdowano cuda wianki.Np pod tomaszowem po bitwie w mogiłach była zakopywana broń.Tę broń wyciągali POLNISCHEN BANDITEN" tak o nich pisac?Czyli to też były hieny.Muzea które zabrały hełmy z grobów to hieny.Huk który zrobił nowe znaczki" to hiena.Wszyscy są hieny tylko nie Ci lub Ten który już jedną blaszkę oderwał.Mob wyrwał Stuga wyrwał wanne od IV to też hieny bo w wannie napewno była cho jedna kostka.Muzeum Broni Pancernej z Poznania które rwało stuga w Grzegorzewie to też hieny bo najprawdopodobniej w wannie będzie cho jeden dzielny .Rekin(taki klub który nurkował na Wilchelmie) to też hiena bo w końcu to też grób.Fakt lepiej byłoby gdyby Huk nie zrobił tego co zrobił bo za dwa lata nikt by już nie wiedział kto tam lezy(blaszki byłyby na aledrogo)i miejsce na cmentazu by się zwolniło.A tak to kłopot.Mogiła oznaczona i Ministerstwo Kultury teraz musi o nie zadbac(to akurat powinno zrobic ministerstwo a nie Huk).Hajda na Huka. Huk TY Hieno Ty pijaku cyklisto ....Wpisujcie dalej bo mi się koncepcja skończyła.P.S.Huka cenie za to co robi i za to ze robi to oficjalnie(a chocby odchudzenie swej kolekcji aby muzeum w Radomiu miało z tego kozysc.Pozdro dla Huka.Nie przejmuj się burkami które szczekaja jedz karawana dalej
DTH Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 Jaca: juz kiedys w dyskusji uzywales tych argumentow, ale moze bys laskawie zauwazyl, ze MWP nie rozkopywalo oznaczonych i uporzadkowanych grobow, tylko OTRZYMYWALO fanty z dolow poekshumacyjnych, ktore prowadzily uprawnione do tego instytucje. I co, chcesz przez to powiedziec, ze skoro MWP tak postepuje, to i kazdy Huk 100 tez moze? Bo inaczej nijak nie pojmuje powyzszej uwagi.A tak przy okazji, co pisales na ten temat w glosnej sprawie i watku z gosciem od helmow spadochronowych:Poczekajmy spokojnie na werdykt własciwych organów bo jezeli Facio rzeczywiscie splądrował oznaczoną mogiłę to trza z nim jechac ale jezeli odkrył miejsce pochówku nieoznaczone lub kilka grobów to co bedzie? "Ze mogila byla oznaczona, to chyba nie podlega dyskusji. Huk 100 nie musial kopac, bo fanty byly na wierzchu, ale jaka to roznica, czy ta blaszka jest w grobie, czy na krzyzu? Chcesz powiedziec, ze skoro nie poszla z wlascicielem w piach, to jest OK i mozna ja zabrac? BO krzyz nagrobny to juz nie grob.I nie badz hipokryta panie Jaca, opowiadajac jakies bajki o partyzantach podnoszacych bron z mogil, bo widac nie widziales jak wyglada bron, ktora lezala przy trupie. Logika konia, a raczej mula. MWP moglo, partyzanci mogli, no to ty Huk, wobec tego tez mozesz i nie przejmuj sie niczym i nikim, psy i burki szczekaja, karawana jedzie dalej,czyli rwij jak leci i co sie da, wujek Jaca cie wesprze, a sztuka jest w koncu sztuka, a ze smierdzi trupem? Kogo to obchodzi, nie?
Czarek Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 eh...dyskusja z Wami panowie to jakby gadać do sciany albo rąbać tepą siekiera smolną karpę-taki sam jest efekt ale mimo to ciągnę ją mając andzieje że coś sie w głowach wreszcie otworzy -mówią Wam wszyscy-zrobiliście źle że zabraliście żołnierzom znaczki i dali jakies aluminiowe badziewie-a Wy wciąz-nie nie nie..my jesteśmy dobrzy i śliczni a wszyscy tu to burki...co do zajecia sie mogiła-to do dnia w którym pan huk się tam pojawił to jakoś bez udziału ministerstwa miejscowa ludność sobie radziła,nikt nie demolował grobu dzieci ze szkół okolicznych dbały o mogiłę(nawet mój ojciec jak był mały pełnił tam warty jako harcerz)-zarośnięta nigdy nie była zawsze wysypana piaskiem,a na święta wszystkie stały tam znicze i to nie jeden symbolicznie ale cała gromadka zawsze-a cementarzyk w Antoniowie panie kolego jaca ma jeszcze tak dużo wolnych miejsc że nie ma żadnej potrzebe żeby jak piszeszzwalniac miejsce"na cmentarzu full pustego a zaraz za nim pole oddane parafii-juz jest plan powiększenia ogrodzenia na nie...znam ksiądz który tam urzeduje i zawiaduje cmentarzem nie dałby nic mogile zrobić-zapewniam Cię o tym nie raz z nim rozmawiałem na ten temat-i przy okazji o pewniej ciekawostcezksiężej obory"ale to inna sprawa...jak mówiłem już-huk zrób jakuważasz-wg mnie zrobiłes źle choć jak widze nieświadomie i w poczuciu że robisz dobrze...teraz trzeba by jakoś do końca sprawe dociąnąc...
KoMbAtAnT Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 Po pierwsze o grób dbano i imion Bohaterów by nie zapomnianopo 2 kur blaszke jakis gnoj pogiol i wyrzucil, nie ukradl tego kolekcjoner, czyli ten gnoj jeszcze raz przyjdzie i oderwie te tandetne blaszki znowu. Wiec bez opowiadanie ze dzieki kol. Hukowi dzieje zapamietają ich nazwiska.Poszukiwacze, szabrowaĆ grabić, profanować zeby fanty nie rdzewiały na podorkach ! Tak bedziemy ich pamietać, modląc sie do blaszek na ścinie.Oni zgineli, oddali życie zeby Polska Była Polską, a Wy zabieracie im ostatnie własnoci, w imie dbania o pamieć ?!tak jestem burkiem i szczekaczem, siad !
Czarek Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 ps.a jesli tak bardzo chcesz-zapraszam Cię do Antoniowa wspólnie mozemy się na plebanię wybrać-myślę że i cos ciekawego Ci pokaże i dowiesz się tam od ks.proboszcza jego zdamnia co do możliwości zlikwidowania" grobu-więc prosze nie pisz co tylko Ci sie wymyśli!kolego huk-co dalej z blaszkami bedzie?
KoMbAtAnT Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 zaniedługo ktos wyskoczy z wielkim entuzjazmem, ze zerwał kombatantowi w trumnie z klapy odznaczenia, zeby nie zgniły... patologiaczekamy na finał.
DTH Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 Jaca, to ja CI odpowiem podobna bajka:Kurna Panowie Keszyccy szarpneli Pantere w w świetle jupiterów i uratowali pojazd który niedługo mógłby byc zlikwidowany.Niestety Pantera byla juz uszkodzona i skorodowana, a okoliczni zlomiarze juz sie na nia szykowali. I wrak by poszedł pod palnik i na zlom. LUDZIE moim skromnym zdaniem Panowie K.ZROBILI DOBRZE.Ten wrak to częsc naszej historii.Nie ukradł tego złomiarz(tak jak na Westerplatte) ale osoba ZNANA i łatwa do ustalenia.Fakt jebacbraci K.bo zlodzieje, tak najprościej.A wujek DTH i tak popiera to co bracia K. zrobili.Dzięki Nim ten wrak bedzie jezdzil, znany i podziwiany na calym swiecie.A gdyby nie bracia K. to co bysmy mieli ?Bracia K. uratowali częsc naszej historii.Ile zniknęło wrakow w odmetach hut?Spraawdzał to ktoś? Juz to ludzie w tym kraju widzieli.Woda opadla, wrak sie wynurzyl i juz pare kilo stali do wziecia na zlom. Myślcie w ten sposób.Podoba Ci sie? Dokladnie ta sama logika, tylko przedmiot inny.Przy okazji, nie czytasz, co pisze Czarek na temat opieki nad tym cmentarzem, nie mowiac juz o tym, ze na fotkach nie wyglada, zeby cokolwiek mialo odpasc, zniknac lub byc zlikwidowane. I wystarczyloby oddac te blaszki ksiedzu i na pewno sluch by o tych zolnierzach nie zaginal, nie mowiac juz o tym, ze pochowani na cmentarzu figuruja z imion i nazwisk w ksiegach parafialnych. Nie widze naprawde zadnego usprawiedliwienia dla przywlaszczania sobie tych polowek", a i ja nie reagowalbym tak emocjonalnie, gdyby kolega Huk choc zrozumial, ze zrobil zle.A tu czytam, ze to inicjatywa, ze zal nam dupe sciska ze to nie my je oderwalismy, ze MOB w tym pomagal, a w ogole to wyciagnal StuGa i Pantere (jakby to mialoby cos do rzeczy). Najbardziej mnie przeraza wlasnie Wasza mentalnosc i podejscie, ze w koncu nic sie nie stalo. Wlasciwie fakt, tyle krzyku o 3 alu-blaszki... Tylko jesli usankcjonujemy ten proceder i przejdziemy nad tym do porzadku dziennego, to znajdziemy sie na poziomie niespotykanej chyba w swiecie dziczy, ktora nie ma szacunku dla swoich zmarlych. Znam miejsce, gdzie na grobie ulana zamontowana jest polowka francuskiej lancy, zwienczona u szczytu przerdzewialym metalowym, proporczykiem w barwach pulku,w ktorym sluzyl, pokrytym wylupana juz miejscami emalia. I powiedzcie mi wobec tego, czy mam prawo ja oderwac i wstawic na to miejsce metalowa rure z kawalkiem pomalowanej w barwach pulku blachy, jako ersatz i zabrac oryginal? Odpowiedzcie, z reka na sercu, ze tak i ze nie bedzie w tym nic zlego...
jaca2003 Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 Przy okazji Pantery to czy jesteś pewien że rwał ja pan X czy moze pan Y dla pana X?PozdrawiamP.S Wybierz się w okolice Tomaszowa Lub i pogadaj z ludzmi o BYŁYCH już grobach.To też czesc historii o której piszesz.
DTH Napisano 31 Październik 2006 Napisano 31 Październik 2006 Jaca: zadalem w swoim poprzednim poscie pytanie i nic nie bylo w nim na temat ani Pantery (moge przeciez powiedziec zgodnie z Towja logika, ze niestotne kto ja ciagnal i dla kogo - wazne, ze jest cala i jezdzi, a tu by tego raczej nie dokonano) ani okolic Tomaszowa , ktore pewnie odwiedzalem, kiedy nie wiedziales nawet, co to za miejscowosc. Odpowiedz mi, czy moge zabrac te lance? Przeciez to to samo, prawda? A lanca w koncu rzecz rzadka i lepiej bedzie jej u mnie na scianie. I nie porownuj prosze lesnych, czy polnych, zarosnietych mogil, do ktorych nie przyznaje sie dzis nikt, do zadbanego cmentarza o ktory dba cala wies i ktory jest pod opieka miejscowego ksiedza. Wedle tego co piszesz, to mozna usprawiedliwic zabranie w imie ocalenia fajnej XIX wiecznej rzezby ze starych Powazek, czy krakowskiego cmentarza Rakowickiego, bo przeciez w koncu zgnije, a jak ktos mna cos przeciw, to odeslac go pod Tomaszow. To moze od razu na tereny Bialorusi czy Ukrainy, gdzie zrujnowanych polskich grobow nie brakuje... Czy to, ze gdzies tam swolocz niszczy groby, usprawiedliwia to samo dzialanie gdzie indziej?
huk 100 Napisano 1 Listopad 2006 Autor Napisano 1 Listopad 2006 jaca2003 dzięki za obrone chociaż też nieraz mieliśmy inne zdanie, ale daj już sobie spokój ja tez już sobie dałem – tyle kontrowersji !!!! rozmawiałem wczoraj jeszcze z chłopakami ze stowarzyszenia w wolnej chwili odwieziemy te blachy na cmentarz –postaram się je mocno przykręcić -ale dalej uważam że jest to najgorsze rozwiązanie- myślę że już są stracone-amen
huk 100 Napisano 1 Listopad 2006 Autor Napisano 1 Listopad 2006 To moja wina że dyskusja poszła w tą strone-sory
Bocian Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 Czytam i włos mi się jeży na głowie.Powinienem być bezstronny ale nie mogę.co z nimi zrobie to moja sprawa" - huk100 do cholery to nie Twoja sprawa bo dokonałeś kradzieży, ukradłeś coś co było IDENTYFIKATOREM tych ludzi, coś co pozwalało aby nie zostali anonimowi i żeby ich rodziny wiedziały gdzie polegli. To była jedyna rzecz która była zawsze przy nich.Argument że chciałeś to zabezpieczyć nie jest wart funta kłaków. Tak samo rozumując jakiś miejscowy konsument wina w kartonikach może teraz zabrać aluminium i sprzedać za 5 fajek i ludzie Ci będą całkiem anonimowi.Nie pisz tu że poniosłeś koszty, ludzie zapaleńcy ratując historię w tym kraju ponoszą koszty nieporównywalnie większe niż 3 blaszki z aluminium.Ale stało się, to mam propozycję skoro poniosłes koszty, podaj mi na priv numer konta. Wpłacę Ci 10 krotnie większą sumę a TY zanieszesz to teraz do muzeum z dokładnym opisem gdzie zostały znalezione lub zamontujesz je tam gdzie były odpowiednio zabezpieczając, lub jeżeli chcesz zrobic coś dobrego to postaraj się odnaleźć rodziny tych ludzi i im przekaż to co cenne.Masz na tyle cohones żeby to zrobić?I nie pisz do cholery że chciałeś byc cool i dlatego oficjalnie przyznałeś się do tej kradzieży. Przypominam że większość tu normalnych ludzi jest zapaleńcami, ludźmi posiadającymi większa więdze niż niektórzy historycy, to ludzie dla których znaczy coś historia i ofiary tych dzięki którym teraz możesz chodzić do kina, na piwo i mówić po polsku a nie być wiejskim landem z tanią siłą roboczą. Więc nie obrażaj ich wszystkich swoją logiką.
huk 100 Napisano 1 Listopad 2006 Autor Napisano 1 Listopad 2006 Ok.Bocian nie będę się powtarzał –jak wyżej -co do ciebie Czarek to dziękuję za zaufanie pisząc do mnie na pocztę poruszyłeś pewien temat-mam nadzieje że nie ujrzy on światła dziennego na forum bo kłódka ani kraty nie pomogą –ja też ten temat znam i to widziałem -pozdrawiam
woytas Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 Ktos pisal o helmie na cmetarzu- jak ja pojde go zabezpieczyc" to jest ok a jak ktos inny to jest zlodziejem?Brak mi slow na to wszystko...
Czarek Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 Panowie ostatecznie wyjaśniło się-kolega huk chciał dobrze wyszło źle postanowił naprawic błąd...teraz czekamy na efekt-a jak tylko bedą nie omieszkam sfocić blaszek znów na grobie albo jeśli wybierze opcję z parafią zdać Wam relacji z romowy z ks.proboszczem...więc można już zakończyć wątek...dobrze że nie okazałeś się złodziejem i hieną!
mauser29 Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 raczej napiszmy: dobrze że sie do tego przyznałeś na forum, my zwróciliśmy Ci ostrą uwagę i po długiej wymianie zdań(bo na początku nie byłeś przekonany co do swego błędu) postanowiłeś zwrócić blaszki.P.S. Panowie a przecież gdyby akurat nie wrzucił tego na forum tylko zrobił nowe i zabrał stare nie chwaląc się tego już by nie było!!ile jest takich przypadków ze coś znika zabrane przez złomiarzy a co gorsza przez poszukiwaczy". huk oddaj to lepiej na Plebanię, na pewno gdzieś w Kościele znajdzie się kawałek ściany zeby to tam powiesić. Wtedy może przetrwa to dłuzej.. Co wy na to?
woytas Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 mauser ma fajnego pomysla - tylko ksiadz musi byc jakis normalny, zainteresowany a nie olewajacy wszystko.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.