Badylarz Napisano 15 Wrzesień 2006 Napisano 15 Wrzesień 2006 WitamPrzypomniało mi się, że chyba w okolicy Rawy Ruskiej zbierali w 1939r. ocaleli z bitwy granicznej funkcjonariusze Straży Granicznej. Powstał tam chyba 500-osobowy batalion (cyklistów ?) mjr. Bacza. Do Lwowa niedaleko, lasy są, SG mogło się pomylić z KG, zwłaszcza, że są stylizowane. Jedno ale, ten batalion był absolutnie improwizowany, no i nie przeznaczony do działań specjalnych". Zresztą zdaje się, że wkrótce po zorganizowaniu został rozbity.PozdrawiamBadylarz
Gebhardt Napisano 15 Wrzesień 2006 Napisano 15 Wrzesień 2006 Badylarzu wcale niezly trop! Slowo 'specjalny' w 1939 nie mialo tego samego znaczenia to teraz (tzn 'special forces') lecz mogl prostu oznaczac oddzial ktory wychodzil poza norme. Baon cyklistow na pewno mogl z powodzeniem byc nazywany 'specjalnym' bo w WP etatowo takich jednostek nie bylo.
dzava Napisano 18 Wrzesień 2006 Napisano 18 Wrzesień 2006 Panowie, Panowie bez niepotrzebnej galopady. Przeczytajcie, że w Straży Granicznej, monogram K.S.G. przysługiwał tylko szeregowym" (tj. podoficeromi i szeregowym) pełniącym służbę w Komendzie Głónej SG w Warszawie. Myślicie, że komenda była w stanie wystawić we wrześniu 1939 roku cały batalion? Przypominam, że 3 września 1939 roku Komendant SG gen. Walerian Czuma otrzymał rozkaz zorganizowania obrony Warszawy. W dniach 3-5.IX.1939 roku na bazie KG SG powstało Dowództwo Obrony Warszawy. Myślę, że to przekreśla Wasze podejrzenia, że to funkcjonariusze noszący oznaczeni KG" tworzyli jakieś specjalne oddziały. Zazwyczaj tworzono z nich mniejsze podooddziały przydzielane jednostkom wojska. Mam w zbiorach zdjęcie, gdzie u dwóch funkcjonariuszy /żołnierzy widać na naramiennikach litery KG" (nie wiem czy będzie to widać na skanach).
dzava Napisano 18 Wrzesień 2006 Napisano 18 Wrzesień 2006 może teraz będzie lepiej. Jak widać po scenografii w tle - pełnili służbe w jakiejś centrali telefonicznej.
dzava Napisano 18 Wrzesień 2006 Napisano 18 Wrzesień 2006 A teraz zbliżenie służbowego w drzwiach. Zwróćcie uwagę na orzełka - wyrażnie bez tarczy amazonek. Czapka okrągła mogłaby wskazywać na KOP, ale ten orzełek nie był właściwy dla tej formacji. U funkcjonariusza na pierwszym planie widoczny kołnierz munduru bez żadnych oznaczeń np. bez stylizowanego orła Straży Granicznej (bardzo dobrze widocznego na tym zdjęciu przed moimi postami). Mam podejrzenia, że to funkcjonariusze policji.
Berlin Napisano 26 Wrzesień 2006 Napisano 26 Wrzesień 2006 Ten orzełek bez tarczy amazonek to prawdopodobnie regulaminowy orzełek Straży Granicznej- stoi" on na niby półksięzycu.
Bzura2005 Napisano 26 Wrzesień 2006 Napisano 26 Wrzesień 2006 wzory umundurowania PP - szeregowy kompanii rezerwy Rezerwa Szeregowych (w sile komapanii) funkcjonowała przy Komendzie Głównej Policji PanstwowejUzywano umundurowania wojskowego (i wyposazenia tez) ale na kolnierzach i pagonach bylo obszycie (chabrowe), a na pagonach byly czytelne litery KGTrzeba pamietac, ze przed wojna mobilne" oddzialy policyjne (Oddzialy Rezerwy) dysponowaly ciezarowkami, a funkcjonariusze byli wyposazeni m.in. w pistolety maszynowe
Bzura2005 Napisano 26 Wrzesień 2006 Napisano 26 Wrzesień 2006 stylizowane (splecione) litery z mundru funkcjonariusza Komendy Glownej wygladaly inaczej
Berlin Napisano 26 Wrzesień 2006 Napisano 26 Wrzesień 2006 Sprawa chyba powoli się wyjaśnia chodź ktoś zapierał się iż nie było w II RP takich pododdziałów ;)
kolekcj Napisano 26 Wrzesień 2006 Napisano 26 Wrzesień 2006 Bo nie było. Po pierwsze to jest policja, a nie wojsko. Po drugie oznaczenie jest nie na kołnierzu, a na naramiennikach. (Bzura napisał że także na kołnierzu. To pewne? Zdjęcie ani rysunek tego nie potwierdzają) Po trzecie, skąd kompania stacjonująca w Warszawie znalazła by się nagle pod Lwowem?
Bzura2005 Napisano 26 Wrzesień 2006 Napisano 26 Wrzesień 2006 Napisalem, ze na kolnierzu i na pagonach bylo OBSZYCIE chabrowe, a nie litery.Wyraznie zaznaczylem, ze na PAGONACH (naramiennikach, jak kto woli) byly litery KG.
Bzura2005 Napisano 26 Wrzesień 2006 Napisano 26 Wrzesień 2006 Jesli chodzi o to, gdzie mogly sie znalezc kompanie policyjne, to czesc z nich oslaniala ewakuacje instytucji z Warszawy, wiec przemieszczala sie na poludniowy - wschod.Czesc policjantow (w tym funkcjonariusze ze Slaska) zostalo zgrupowanych w szkole policyjnej w Mostach Wielkich (powiat Żółkiew, wojewodztwo lwowskie).Przesuniecie" policji (wraz z administracja) na wschod skutkowalo potem eksterminacja wiekszosci funkcjonariuszy PP. Po zajeciu terenu przez sowietow wszyscy policjanci byli wrogami ludu" i bez wzgledu na stopien zostali wymordowani (np. grupa w Mostach Wielkich juz w 1939 roku).
Bzura2005 Napisano 26 Wrzesień 2006 Napisano 26 Wrzesień 2006 Na przyklad 24 IX 1939 Dywizjon Policji Konnej (z Warszawy) poprowadzil szarze na bolszewicka piechhote pod Husynne (kolo Hrubieszowa).
kuna Napisano 28 Wrzesień 2006 Napisano 28 Wrzesień 2006 a ja dodam tak całkiem z boku bo nikt o tym nie pomyślał:Komenda Garnizonu bo coś takiego isntieje przecież po dziś dzień a i sitaniało przed wybuchem wojny również więc może to jakiś pomysł?
Bzura2005 Napisano 1 Październik 2006 Napisano 1 Październik 2006 and_andrzej prosze o kontakt na priva bzura2005@wp.pl
and_andrzej Napisano 1 Październik 2006 Autor Napisano 1 Październik 2006 Bzura 2005 - mail poszedł. dzieki wszystkim za podjęcie tematu.and/wrocław
and_andrzej Napisano 2 Październik 2006 Autor Napisano 2 Październik 2006 Bzura 2005... z tego co piszesz to bardzo prawdopodobne ze chodzi o jednostki PP. Człowiek z którym rozmawiałem wspominał o dobrym wyposażeniu odziału" - ty piszesz że ze przed wojna "mobilne oddzialy policyjne (Oddziały Rezerwy) dysponowaly ciezarowkami, a funkcjonariusze byli wyposazeni m.in. w pistolety maszynowe" oraz używano umundurowania wojskowego" ... czyli wszystko gra - dla niewprawnego oka 9 letniego chłopaka w czasie wojny taka jednostka mogła przypominać regularną jednostkę wojskową lub żandarmerię wojskową. Z opowiadań tego człowieka te oddziały używane były do 'pacyfikowania' wsi zamieszkałych przez ukraińców - być może w ramach osłaniania zaplecza wojska i przeciwdziałania dywersji /to mój pomysł/.Także wydaje mi sie ze chodził o te jednostki o których piszesz.Dzieki jeszcze raz wszystkim za konstruktywne podejście do tematu :). Przekaże tę infomację człowiekowi z którym rozmawiałem - z pewnością będzie to dla niego ciekawe wspomnienie z dzieciństwa.pozdrowienia z festung breslau/and
dzava Napisano 3 Październik 2006 Napisano 3 Październik 2006 Bzura 2005 - ja też dziękuję; dzięki twoim wskazówkom mam identyfikację tej fotografii, która jest w moich zbiorach.
dzava Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 Jest nowa fotka na allegro z policjantem z KG na naramiennikach:http://www.allegro.pl/item134385305_policjant_komenda_glowna_ladne_zdjecie_1814r_.html
Bzura2005 Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 dzava prosze o kontakt (wyslalem mail, jednak sie odbil")
kopijnik2 Napisano 20 Październik 2006 Napisano 20 Październik 2006 Kompania granicznaKlemens Hubert Felikskapitan służby stałej piechotydo 31.08.1939 d-ca komp. gran. od 3108.1939 oficer wywiadowczy 33 D.P."
Bzura2005 Napisano 22 Październik 2006 Napisano 22 Październik 2006 Kompania graniczna to nazewnictwo Korpusu Ochrony Pogranicza.Kompanie graniczne wraz z kompania odwodowa i kompania ckm wchodziły w skład baonu granicznego.Przejscie" kapitana Feliksa z kompanii granicznej do 33 D.P. wynikalo z faktu, ze dywizje te wystawil (w ramach mobilizacji) wlasnie KOP.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.