Nowa książka Hassela

[krzych_wawa]

Ukazała się właśnie nowa książka Hassela Krwawa doroga do śmierci". Polecam szczególnie miłośnikom tego rodzaju literatury. Opowiada o przeżyciach z okresu walk Niemców z greckimi paryzantami i frontu wschodniego. Naprawde mocna rzecz

[woytas]

e hassel to powinien pisac ksiazki science-fiction

[coralgol]

no przeciez takie wlasnie pisze :P

[KRUSZYNA]

Ja bym to nazwał war-fiction ;-).

[mr2z]

Tytuł dobry raczej dla tandetnego filmu karate klasy F z Hong-Kongu, niźli książki wojennej :)
Następna książka Hassela winna się zwać Wirujący bagnet 7".

[Thorsten]

Przeczytałem kilka książek Svena i chyba pierwsza jego powieść - Legion potępieńców (zresztą najbardziej biograficzna) i napisana w jakiś chronologiczny sposób jeszcze nadaje się do czytania. Ogólnie znudziło mnie w jego książkach ciągłe czytanie o wyprówanych flakach, ale niektórym się to podoba...

[Hindus]

Przeczytałem Krwawą drogę do śmierci" Hesslera i szczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy między nią, a poprzednimi jego książkami (wszystkie wcześniejsze mam w swojej biblioteczce)- jestem raczej rozczarowany - taki sam sposób opisywania walki, częste zapożyczenia wątków z poprzednich opowiadań (nie będę opisywał jakich, żeby nie psuć rozrywki potencjalnie zainteresowanym czytelnikom) i dość mizerna fabuła. Po za tym niestety momentami niechlujne tłumaczenie. Lektura dobra do pociągu na dłuższą podróż (w takim zastosowaniu sprawdziła się w moim wypadku wyśmienicie).

[Mirek69]

Hassel- grafoman i dewiant. Inaczej już o nim nie powiem. Wytrzymałem trzy jego książczyny. Tę trzecią (a było to w moim przypadku Monte Cassino) po prostu się katowałem! Podzielam wszystkie powyższe krytyczne opinie Kolegów. Dorzucam jeszcze tę: dewiant seksualny, epatujący czytelnika sadystyczną pornografią. Literatury w tym tyle, co w rolce srajtaśmy.
Miłośników Hasswela proszę o wybaczenie. Musiałem odreagować :)