Skocz do zawartości

Broń kolekcjonerska semi", a rozporządzenie MSWiA


dect

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
No tak :) Wyglądałoby to cokolwiek zabawnie :)

Ale ja tu raczej kombinuję jakie są możliwości posiadania leaglnego StG w domu - ale z tego co wiem na ścianie taka ślicznotka nie może wisieć (wspomniana szafa, etc.)

Czy to o 2 nabojach regulują przepisy (ustawa?) PZŁ?
Jak wygląda cenowo i czasowo uzyskanie licencji PZŁ i pozwolenia na takową broń? A ceny: ten nowo produkowany StG to 2000 ojro - czyli 8000 PLNów + koszty PZŁ.
Napisano
Kolega dect w akcie desperacji usiluje znalezc w istniejacych przepisach czegos co nie istnieje czyli w miare nieskrepowanego dostepu do broni palnej obywateli RP. Nic tu nie pomoze wielokrotna analiza tego czy innego wyrazu i domyslanie sie co ustawodawca mial na mysli-czysto akademicka dyskusja ktora chyba jest celem sama w sobie bo niczego nowego nie wnosi i nie zmienia. Pewnik jest jeden-powszechnego dostepu do broni palnej nie ma i nie bedzie.Niczym w w jakiejs fantasyland rozprawia sie tu o ostrych Visach,Stg,-kiedy za zardzewialy wykop mozna pojsc do paki. Zamiast tracic czas na niepotrzebna dyskusje lepiej zajac sie czyms w miare" realnym np: co zrobic aby zaistnialo w Polsce cos na ksztalt niemieckiego alt-deko.
Napisano
Sorry, ale albo nie przeczytałeś całej dyskusji albo jej nie zrozumiałeś.

Te dyskusje to nie akt desperacji bo zdesperowany nie jestem - staram się tylko dowiedzieć kilku konkretów.

Nie szukam w miarę nieskrępowanego dostępu do broni" bo wiem, że takiego w Polsce nie ma.

Nie obchdzi mnie co ustawodawca miał na myśli - ważne co napisał bo to obowiązuje. A z analizy poszczególnych słów, jak pokazuje ten temat, można się dowiedzieć o wiele więcej niż Ci się wydaje.

Z tym fantasylandem - bez przesady, chyba wyraźnie zostało tu napisane, że wspomniane przez Ciebie VISy i StG są osiągalne w legalny sposób - a kwestia kosztów to już inna bajka.

To mój / nasz czas - nikt Ci tutaj nie każe go tracić - i bez urazy, ale Twój post nic nie wnosi do tematu.

Co do obienia czegoś w miarę realnego" - dyskusji na ten temat było już -dziesiąt i po obowiązującym prawie widać jak się skończyły krucjaty na rzecz zmiany prawa o broni. Więc proszę - oszczędź mi i sobie tych dywagacji bo znowu skończy się to awanturą i / lub rozmyciem wątku.

Bez urazy.
Pozdrawiam
Napisano
acer, jeszcze Cię pomęczę ;)

Jak to poniżej (ze wspominanego rozporządzenia) ma się do myśliwskich G43 i podobnych?

§ 5. Pozwolenie na broń używaną do celów łowieckich może być wydane na broń palną, z wyłączeniem:
1) broni automatycznej,
(...)
3) broni wojskowej, która stanowiła lub stanowi uzbrojenie wojska, policji i innych formacji uzbrojonych"
Napisano
Legalne posiadanie stg jako broni lowieckiej jest teoretycznie mozliwe jednak to dluga i ciernista droga-od znalezienie kola lowieckiego sklonnego przyjac nowego czlonka po staz i egzamin. Sorry za moj sceptyczny ton -moze to faktycznie jedyna furtka ktora podaza inni. Zycze powodzenia

Bez Urazy
Pozdrawiam
Napisano
Witam, Tutaj Gunrunner zgoda. To chyba jedna droga do teoretycznego wejścia w posiadanie stg czy giety - strzelających.

Jak wynika z rozważań na kolekcjonerstwo i legalizowanie wykopów czy robienie dek ze znalezisk nie można absolutnie liczyć.

Chyba że kupić sobie pełnowymiarową replikę Marushina STg na ścianę, z aluminium.

Dect :

Nie wiem co mogę dodać więcej, no co kto ma na myśli mówią c broń automatyczna - bo ja broń przystosowaną do oddawania ognia ciągłego - seryjnego. I chyba nie tylko ja tak myślę, skoro nie zabrano karabinów samopowtarzalnych używającym ich myśliwym. Nie wiem, myślę, że zależy to od interpretacji.

broni wojskowej - to też określenie wąskie jak Bałtyk.
Fabryka FN, która wytwarza sztucery samopowtarzalne BAR na potrzeby łowieckie, też produkuje podobne modele dla wojska. Nasz rodzimy Hunter, o którym pisał Kruszyna, to tez przecież nic innego jak przeróbka AK.
Czy G -43 i G-41 było/jest na wyposażeniu wojska i policji w Polsce bo tutaj obowiązuje rzeczony przez ciebie przepis ?

Ale dobra zostawmy to - Jaka broń stanowi uzbrojenie wojska policji i innych formacji uzbrojonych. Ja bym to odnosił do broni stricte wojskowej, - AK-47 /nie pomylić z hunterem/, SWD i coś w tym stylu. Teraz dalej - Ścisle interpretując pkt. 3 o broni wojskowej można by wcale nie wydawać pozwolenia nawet na repetiery -sztucery. Dlaczego ?
Bo w niektórych jednostkach wojskowych używa sie repetierowych karabinów wyborowych-sztucerów jako precyzyjnej broni snajperów / słynne fińskie firmy - Lapua, Sako, no i niemieckie, gdzie --> np. Pułk Komandosów w Lublińcu czy GROM/.
No i co - wychodzi że tylko od 2000 roku wydawano zezwolenia na dubeltówki, boki, drylingi ? chyba nie, jacyś myślący są gdzieś jeszcze.
A podobno proce kiedyś policja testowała czy nie wziąść na wyposażenie.

Moim zdaniem to kwestia rozsądnej interpretacji. Ale to tylko moje zdanie.
Napisano
Panowie szukanie w polskich przepisach o broni palnej sensu i logiki to syzyfowe prace.Po pierwsze bardzo dużo zależy od interpretacji i uznaniowości czyli słynnychwidzimisiów"panów urzędników.Poza tym nieszczęsny rok 1850 który tak naprawdę nie wyznacza żadnej granicy.Co dalej,na przykład przepisy przypisuja broń do określonych zastosowań-broń w kalibrze 22LR można użytkować tylko jako broń sportową(malutki-kobiecy pistolecik na całym świecie uznawany za przedmiot do samoobrony)czyli paranaoja.A z drugiej strony nikt nie zwraca uwagi na zagrożenia.Niedoszkoleni,nie ćwiczący na strzelnicach ochroniarze z pm-ami(czyli bardzo trudną i wymagającą umiejętności bronią)w trakcie konwojów na naszych ulicach.Czy w końcu nieszczęsne TT-tki w rękach tych samych ochroniarzy(bo tanie),piekielnie niebezpieczne nie przez to że stare,czy brak manualnego bezpiecznika,ale przede wszystkim bardzo duży efekt penetracji pocisku(zostanie zraniony potencjalny napastnik i kilka osób następnych będących w tle strzelaniny).
Przepraszam za przydługie wywody,ale ten temat od lat leży mi na wątrobie.
pozdrawiam
kruszyna
Ps.Dect niestety znam chyba większość polskich muzeów z bronią palną,a z jednym z nich współpracuję i daję ci słowo wiele eksponatów jest w ten czy inny sposób zdektywowana.
Napisano
@ gunrunner
Ok, nic się nie stało :) Nie ma problemu

@ acer
Giet i StG nie tyle strzelających co chyba w ogóle. Poza tym pozostaje niezbyt tanie SHOEI oraz odlewy żywiczne i alu - takie realia, ale o tym wszyscy wiedzą.

Przepis owszem obowiązuje tu, ale nie jest sprecyzowane, że dotyczy to Polskiej policji, wojska, etc. Ale zostawmy to już bo to i tak kto inny by rozstrzygał. Jak widać jednak przepis jest nieostry.

@ KRUSZYNA
Tak wiem, w muzeum w Poznaniu na Cytadeli też w większości widać cięcia, otwory i kołki. Szkoda, bo zdaje się, że nie muszą być dekowane.

Dziękuję wszystkim za rzeczowe głosy (szczególnie KRUSZYNIE, acerowi i Grzesiowi) i w zasadzie duskusję można zamknąć bo kilka spraw zostało szczególowo wyjaśnionych, a o to mi chodziło.

Pozdrawiam
Napisano
Przepraszam, jeszcze Ad Vocem -

Zajrzyj proszę do nowej ustawy Prawo łowieckie i ewentualnych rozporządzeń naokoło. Coś się pozmieniło, niestety nie mam czasu wszystkiego śledzić.
Napisano
Skoro tak chcesz :) Logika się kłania dect... a ckm wz. 30 (7,92 mm)jest bronią automatyczną czy nie jest wg rozporządzenia? Jak myslisz?

Nie jest ani karabinkiem, ani pistoletem.

:)

Pozdrawiam
Krzysiek
Napisano
Szczerze mówiąc spodziewałem się, że ktoś wyskoczy z MG 42 ;)

Broń maszynowa to bez wątpienia broń automatyczna (sorry za truizm), ale w tym przepisie wyszczególniono pistolety maszynowe i karabinki - a StG wg polskiej klasyfikacji broni jest karabinkiem i wg tego rozporządzenia NIE jest bronią automatyczną (ma większy kaliber niż wymienione) - tak to wg mnie logicznie ;) wynika.

Pozdrawiam
Jacek

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie