dominic Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 witam, na pewno wszyscy koloryzuja:))))))))))oni sa tacy biedni:))))))))))my im wszystko wykopujejmy,sprzedajemy i niszczymy ...a oni nie maja kasy,moze zrobimy zrzutke i kazdy wysle jakas łuskę archeologowi.....pzdr
a.korbaczewski Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 komu dać łapówkę na wykopki pepeszek pod duklą?
IRONRAT Napisano 26 Czerwiec 2006 Autor Napisano 26 Czerwiec 2006 Zastanawiałem się, czy cytować ten artykuł i postanowiłem jednak to zrobić. Moim zdaniem można go wpisać w ogólną tematykę ochrony zabytków w Polsce. Zastanawiają mnie 2 rzeczy:1. Dlaczego te prace wykonywały prywatne firmy, a nie muzea, odpowiednie instytucje naukowe? (wiem $$$).2. Przy takiej uczciwości" uczestników procederu, ile z wykopanych przedmiotów zasiliło prywatne kolekcje w kraju i za granicą (chyba nikt w to nie wątpi)?Ironrat
Rumburak Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 No i jak się okazuję archeolodzy to nie takie aniołki jak się malują! Łapówy za wykopaliska to ci dopiero afera! Czy jednak przypadek tych kilku archeologów wpłynie negatywnie na wizerunek tej branży w Polsce? Skoro oni obwiniają wszystkich poszukiwaczy skarbów o rozkopywanie stanowisk archeologicznych, to teraz poszkukiwacze skarbów mają moralne prawo obwiniać archeologów o łapownictwo! ;-)
oksio Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 A teraz poczekamy na rykoszety.I tu bym się nie dziwił.oksio
wars98 Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 Oksiu. Teraz wiemy, dlaczego Gierlach niedotarł na Pomorze! :D
jaca2003 Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 No Warsiu coś dla Ciebie.Do PRACY.Pozdrawiam
jaca2003 Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 I jeszcze jedno.Warsik ile jest do podziału od kolei za wytarganie złomu z pod mostu?:DPozdrawiamP.S. czy mogę liczyc na jakis skromny udzialik?Mój pojazd kosmiczny chciałby nowe progi.
wars98 Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 Jaca2003. Ty się nie śmiej! Właśnie zastanawiałem się nad kontatem z eks-dyrektorem OODA, a tu takie coś... :]Nie ma to jak rewolucyjna czujność!Co do spółki z PKP to słodka tajemnica. ;)Ale pomyślę, by Ci te nowe progi załatwić.
jaca2003 Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 Wiesz mój pojazd kosmiczny już by się chyba dało jakoś pod zabytek podciągnąc to może by tak jakieś muzeum?go odrestaurowało?:DPozdrawiam
wars98 Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 Zabytek? No fakt, ten wehikuł czasu ma już swoje lata. Trzeba by chyba pomyśleć o znaleźnym dla Ciebie i tą drogą wyszukać trochę dutków dla Ciebie na nowszy pojazd. :)
oksio Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 Kochajmy archeologów !! tak szybko odchodzą !!Jaca nie na forum przecież się jakoś dogadamy:-) pozdr.Oksio
jaca2003 Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 Tak tak a potem będzie ze nikt nic nie wie .Słowo pisane pewniejsze od pieniędzów.Pozdrawiam
IRONRAT Napisano 26 Czerwiec 2006 Autor Napisano 26 Czerwiec 2006 Nie ma to jak rewolucyjna czujność!"Kto był czujny, to był czujny. Piwo stawiasz.A tak na poważnie. Jakie byłyby szanse kibicowania/obecności mojej skromnej osoby przy wydobyciu potwora spod mostu. Ironrat
IRONRAT Napisano 26 Czerwiec 2006 Autor Napisano 26 Czerwiec 2006 W ramach ciekawostki.Niedawno we Francji pewne muzeum (Puy En Velay) otrzymało od bogatego kolekcjonera/poszukiwacza 62 aureusy. Pozostały tylko 2. Reszta.... DRAC, czyli francuski odpowiednik naszyxh służb konserwatorskich udaje, że sprawy nie ma.Ironrat
kopijnik2 Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 ziemia jest okrągła i prawa fizyki obowiązują wszędzie, no może gęstość powietrza się zmienia... wraz z wysokością...Jakie są regulacje dot. zabytków z nadzorów archeo?
grubas Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 Jaca2003 udział z wydobycia?! Za te pagaje?!!!! Niedoczekanie Twoje!!! Mam nadzieję, że spotkamy się pod mostem w Wielkopolsce i wtedy sobie pogadamy. I lepiej żebyś dobrze" się do tej konfontacji przygotował:-).
admin Napisano 26 Czerwiec 2006 Napisano 26 Czerwiec 2006 Witam.Przeniosę wątek do towarzyskich.Pozdrawiam.
Peter Napisano 27 Czerwiec 2006 Napisano 27 Czerwiec 2006 No cóż Panowie, dojrzewa nowa Rewolucja. - Wyklęty powstań Ludu Ziemi - to chyba o Nas.Nihil novi sub sole. Jak mój Stary budował chałupkę w latach 70 to się okazało, że na terenie działki jest jakiś stary fundament i studnia. Oczywiście życzliwi" donieśli gdzie trzeba. Całe szczęście, że Tatko całe życie był budowlańcem. Logiczne argumenty ( fundamenty były po dworku naszego pra pra) wsparte fizycznymi (kawałek krokwi dachowej) bardzo szybko wywołały pozytywny skutek. Pan z powiatu nagle sobie przypomniał przepisy.Tak więc proponuję operować w większych grupach operacyjnych, wspartych miejscowym aktywem robotniczo-chłopskim. Niedrogie rozwiązanie.
dominic Napisano 28 Czerwiec 2006 Napisano 28 Czerwiec 2006 witam wszystkich wątek moze jest towarzyski ale główny jego temat powinien byc na głównym, obok hieny cmentarnej moze to uswiadomi niektorym archeologom ze nie tylko poszukiwacze to CI żli....ps.jakie jest wasze zdanie??czy wy tak specjalnie zeby przeszedł na towarzyski?:)
IRONRAT Napisano 29 Czerwiec 2006 Autor Napisano 29 Czerwiec 2006 W pewnym momencie wątek zrobił się faktycznie trochę towarzyski, ale myślę, że powinien wrócić ze względu na zainteresowanie, na główne forum. Należałoby rozszerzyć go i postawić pytanie:Jak powinna wyglądać ochrona zabytków w Polsce tak, aby była najskuteczniejsza? Mnie osobiście najbardziej podobają się rozwiązania Angielskie. Unijna rezolucja (chyba nr 921) idzie w podobnym kierunku. Moim zdaniem, jedynym rozwiązaniem jest współpraca pasjonatów tak poszukiwaczy, archeologów, konserwatorów itp... Bo pasjonat odda ostatnią koszulę, a i tak będzie walczył. Jeśli człowiek jest ylko urzędnikiem", to w dzisiejszych czasach liczy się tylko kasa. Stąd przekręty jak wyżej. Ironrat
jaca2003 Napisano 29 Czerwiec 2006 Napisano 29 Czerwiec 2006 Kol Grubas ja tam się Ciebie nie boję ani pod mostem ani pod stołem ani przy stole(moze by i okrągły).Nad jeziorem to były pagaje a tam to Ci załatwie jakąś koparke za to straszenie.Zobaczymy kto będzie lepiej przygotowany do tej Nocnej Polaków Rozmowy o karabinach z powyginanymi lufami".Pozdrawiam Ciebie i całą wspaniałą wesołą ekipe.Mam nadzieję ze konfrontacja zamieni sie w pożądną INTEGRACJĘ.Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.