darszyd Napisano 15 Lipiec 2009 Napisano 15 Lipiec 2009 witam.Funkmeßgerät Stellung 3 Ordnung Bischwitz czyli stacja radarowa Biskupice istnieje.Jeden z jej elementów czyli osłona radaru Freya tzw. Splliter Mauer (okragła , murowana rotunda na poligonie)jest już zburzona pod pas obwodnicy Wrocławia AOW. Podstawa po Wurzburga jest cała.pozdrawiam
beaviso Napisano 15 Lipiec 2009 Napisano 15 Lipiec 2009 Dziękuję za info, sprawa w międyzczasie została wyjaśniona. Szkoda tego Splitter Mauera"...M.
jay-jay Napisano 24 Styczeń 2010 Napisano 24 Styczeń 2010 http://www.miplo.eu/index.php?cn=31&l=1&c=867&cookiesend=1&dir=1&pr=5link do namierzenia obu obiektów.bardzo ciekawa okolica.
pawel.kot Napisano 24 Styczeń 2010 Napisano 24 Styczeń 2010 Takie identyczne lub podobne sześciokątne betonowe podstawy widziałem na poligonie artylerii przeciwlotniczej w Wicku Morskim.Na wzgórzu między jeziorem Wicko a miejscowością Postomino czy jakoś tak.Ale co to było nie miałem wtedy pojęcia.
Marcel M. Napisano 30 Listopad 2011 Napisano 30 Listopad 2011 Wiem , że nie wolno na tym forum wracać do starych tematów i mod zapewne tego postu nie dopuści ale pragnę podzielić się swoją niedużą zresztą wiedzą na pytanie z pierwszego postu . Mam rodzinę w miejscowości Ramiszów u której często bywałem i razem z kuzynami chodziliśmy na pobliski poligon wojskowy . Było tam kilka domków do ćwiczeń i jakiś wrak starego czołgu . Bardzo często znajdywaliśmy tam niewystrzelone ślepe naboje . Pamiętam jak nieżyjący już wójek wspominał , że chodzili jacyś ludzie i pytali o spaloną wioskę , bo taka nazwa tam funkcjonowała . Szczegółów już nie pamiętam bo za bardzo sie tym wtedy tym nie interesowałem . Wioska znajdowała się się po drugiej stronie toru kolejowego do Trzebnicy . Zaznaczyłem ją okręgiem na przedwojennej niemieckiej mapie .Co do lotniska to wiem tyko tyle , że do początku lat pięćdziesiątych stało tam kilkanaście samolotów niemieckich . Widziałem też dwa zdjęcia niemieckie z terenu lotniska . Kobiety z dziećmi na tle lasku i na placu ćwiczeń . Kobieta i dwoje dzieci siedzą na ziemiance .Kilka samolotów i dużo części lotniczych było też w nie dalekich Pasikurowicach . Te rzeczy też zostały rozbite i wywiezione do huty . Część rzeczy , które mogły się przydać w domach zabrali mieszkańcy wioski . A taki dość duży drewniany hangar/magazym w którym to stało przetrwał do poczatku lat dziewięćdziesiątych .
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.