acer Napisano 19 Czerwiec 2006 Share Napisano 19 Czerwiec 2006 Niestety nic więcej do takich sprzętów nie naleje.Moją kochaną wdowę ukradli dranie. Innej WSK już kochał nie będę.Miałem potem MZ 150, 250, i eks-milicyjną 251. Kopa i przyśpieszenie toto miało, ale nie miało polskiej duszy lat 70' motocykla WSK fabryki w Świdniku. To są niepowatarzalne maszyny. Zbierajcie je, warto.Raz zablokowała mi się linka w rączce gazu. Jakie obroty wchodziły ........... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 19 Czerwiec 2006 Share Napisano 19 Czerwiec 2006 Ten gang silnika.........Nie mogę, rozkleiłem się........................ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruta Napisano 20 Czerwiec 2006 Share Napisano 20 Czerwiec 2006 WSK 175 miała taką blachę na karterze pod silnikiem, co zasłaniała miejsce na elektryczny rozrusznik, niestety nasi nie dali rady skonstruować takiego niewielkiego rozruszniczka i pomysł upadł, została tyko ta wnęka.PozdrawiamP.S. Mówimy o 175 WSK, chyba 21 miała w oznaczeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piorek Napisano 20 Czerwiec 2006 Share Napisano 20 Czerwiec 2006 Nigdy swiece mi nie mostkowaly, dobre ustawienie zaplonu i odpowiednie uzytkowanie maszyny i zero problemow. Gdy zdejmowalem glowice na tloku byl tylko ceglano/szaro/czarny nagar. Lux ma tez wady - sam sie nie miesza, po dluzszym czasie lubi opasc na dno oraz co najgorsze to po odparowaniu paliwa z gaznika w komorze plywaka zostaje sporo oleju i ciezko pozniej odpalic silnik (trzeba pozwolic silnikowi wypalac cale paliwo z gaznika i jest luz).Co do gangu silnika, WFM-ka na wolnych obrotach bije wszystko inne na glowe!!!Z modernizacja silnikow 175 ccm sprawdze jak to bylo i dam info na dniach.Pzdr.PiorekP.S. Moze moderator wydzieli z tego watku osobny post o rodzimych motocyklach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaca2003 Napisano 20 Czerwiec 2006 Share Napisano 20 Czerwiec 2006 Niestety mój gwiezdny pomykacz miał tylko wnękę na rozrusznik.Ale u jednego gościa widziałem cos co podobno było rozrusznikiem do tej kataryny.Niestety gozdek nie chciał się z tym rozstac.Potem jakas ekipa oprózniła mu piwnicę z dwóch junaków i sokoła oraz masy części(gozdek miał takie fajne półeczki a na nich malutki magazyn)tak ze nadal nie wiem czy to był czy nie był rozrusznik.Ale miałem instrukcję do tego pomykacza w której było opisane odpalenie z rozrusznika przez przekręcenie stacyjki.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 20 Czerwiec 2006 Share Napisano 20 Czerwiec 2006 Acer...w okolicy Poleskiego Parku Narodowego jeszcze w tamtym roku pomykał na czarnej wdowie wsaty leśniczy o fizjonomi Rumcajsa. Można było zegarek regulować. Rano przed robotą na Perełkę i po robocie....Ech, miał fasom :)Mój znajomy bardzo lubi te maszynki i ma orginały i odrestaurowane ale głównie 125. Jedną ma przejściową...taka WFM ale już ze Świdnika zrobioną od podstaw jak prosto z fabryki. Robi na mnie większe wrażenie niż nowiutki Triumph.Ja niestety jestem za duży na takie maleństwa, Junkers pode mną jest jak motorynka, M72 z wózkiem ginie...a co dopiero Wiesia :).A wogóle to zastanawiam się czemu służb leśnych, energetyków nie wyposaża się w motocykle- ogólnie tańsze i poręczniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 20 Czerwiec 2006 Share Napisano 20 Czerwiec 2006 Ach... przypomniałem sobie anegdotkę właśnie o WSK w służbie energetycznej. Kolo miał na stanie właśnie taki pojazd który w latach '90 był już mocno wyeksploatowany. Kiedyś zabrał ze sobą w teren pomagiera jako plecaczka, ale ostrzegł że maszyna jest w kiepskim stanie i wszystko może się zdażyć. Jadą, 20, 30, 40 km/h ale tam jada, toż to już Wiesia na skrzydłąch ich niesie, nagle trach, bach sprzęt gaśnie w dramatycznych okolicznościach. Stoją w środku pola, doświadczony kierowca od razu wydaje werdykt- albo gaźnik albo prądy zgubiłem. Pasażer z przerażoną miną wyksztusił, wiesz co to chyba te prądy zgubiłeś bo cos mnie tak po plecach zajechało i pokazuje piękną zerwoną szramę. Okazało się że pękł łańcuch i zdzielił pasażera po nerach. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 20 Czerwiec 2006 Share Napisano 20 Czerwiec 2006 A to jedna z naszych Braci mniejszych :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruta Napisano 20 Czerwiec 2006 Share Napisano 20 Czerwiec 2006 No właśnie ja w taką ramę wsadziłem silnik od czwórki, troche zarzuca na bok przy hamowaniu.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piorek Napisano 20 Czerwiec 2006 Share Napisano 20 Czerwiec 2006 Mam juz literature o motocyklach WSK, co do rozrusznika to silnik 059 ma wneke przewidziana na rozrusznik elektryczny, w ksiazce brak informacji aby takowy rozrusznik byl stosowany.Oznaczenia motocykli:125 ccm - MO6B3, silnik 051 a od 1978 roku S01-Z3A LUX175 ccm - M21W2, silniki 059 i 069 i tu jest kilka wersji rozniacych sie glownie osprzetem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 20 Czerwiec 2006 Share Napisano 20 Czerwiec 2006 Mam jeszcze gdzieś oryginalną instrukcję użytkownika do tego motocykla. Eh :)Motocykl do lasu Indian to bardzo mądra i rozsądna rzecz.Miejsca tyle potrzebuje co rower, lepsze własności terenowe od samochodu. Mobilność i wystarczająca szybkość.Służby leśne z chęcią by użytkowały motocykle bo to i tańsze od samochodu. Niestety brak krajowego sprzętu, zapaść rodzimej myśli technicznej i zaprzestanie produkcji motocykli. O cenach sprzętów zachodnich, crossowych i japońskich nawet nie wspominam. Z kolei motocykli zza wschodu nie uznaje się co moim zdaniem bezzasadne. Taki Mińsk też nie byłby zły. Ale nie importuje się bo podobno badziew. Co pozostaje - Java 350 ? Za duże do lasu.Niezła była MZ 150. Ale DDR już dawno padło i powoli brakuje częśći zamiennych.Po prostu : Dobry krajowy motocykl, rozwinąć konstrukcje WSK bardzo udanej, w przedziale pojemności do 200 cm3,prosty zapłon, akumulator do świateł i sygnału, 3-4 biegi.I do lasu jak znalazł. Kiedyś w radiu słyszałem o pomyśle zapaleńców, którzy chcieli reaktywować pomysł WFM, oczywiście nowa konstrukcja, nowy silnik, podobny przedział pojemności. Podobno wszystko było gotowe, kompletna dokumentacja projektowa, zbadany przedseryjny egzemplarz. Miało czekać na pieniądze i producenta. Ale do tej pory cisza.Nie stać mnie wydać z 5 tys. na używanego crossa. :( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piorek Napisano 20 Czerwiec 2006 Share Napisano 20 Czerwiec 2006 Tak mi sie wzielo na wspominki ze wyciagnolem czworke":) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piorek Napisano 20 Czerwiec 2006 Share Napisano 20 Czerwiec 2006 I wspominana wneka na rozrusznik, blache musialem wywalic :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruta Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 Mnie denerwowała jakość wykonania (jakoś" to będzie), no i nieudana konstrukcja.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 Acer... cóż WFM powstała i to w kilku wariantach. Ale powiedz szczerze jaki dzieciak zechce wydać 4-5tys za nowy motocykl jak za te pieniądze kupi uzywanego, zjeżdzonego japońca. Ale szyku bedzie zadawał... Taki naród :(W moim mieście na aukcji używanych samochodów jest zazwyczaj ok 500 aut. W pewnym momencie zauwazyłem kłębowisko ludzi wokół jakiegoś wehikułu. Zaciekawaiło mnie to więc podszedłem. Wszyscy (ok.20) z ostrzyżonymi maszynką głowami i plecakami kręcili się wokół Golfa II. Jak sie okazało wszyscy mówia po polsku. Auto na aukcji nie wzbudziło zadnego zainteresowania. Walczyli o nie tylko Polacy...bardzo zaciekle. Po licytacji zepchnieto samochód na bok bo nie chciał powtórnie odpalić. Jaki z tego morał: że za cene kultowego" szrotu można kupić, młodsze, lepze, wygodniejsze, mniej awaryjne auto- Lagunę, 406, Rovera. Polacy jednak wybierają... ach ja tego nie potrafie zaakceptować chociaż rozumiem mechanizm...W tym momencie za 4-5tys mozna w polsce kupić bardzo wiele motocykli enduro produkowanych w CHRLD często na licencjach firm japońskich, nawet z takimi samymi sinikami. Spożycie paliwa 3 razy mniejsze a o zdolnościach terenowych nie wspomne. A co do szybkości to samochód zawsze w tyle.A WSK projekt nieudany? Zastanawiające. Motocykl będący ulepszeniem jednego z najlepszych niemieckich motocykli projektem nieudanym... dobre sobie. Może dzisiaj jest przestarzały ale w czasach produkcji był dobry i nowoczesny. Niemal identyczne motocykle produkowali wielcy BSA (Bantam), Harley-Davidson (Hummber), Honda.I tu znowu pojawia się jedyna wiedza jaka lubimy urzywać- zdroworozsądkowa i oparta na stereotypach. To tak jak powiedzenie że nasze bloki to kurniki ale nikt mówiący te słowa nie mieszkał na zachodzie w zagrzybionych ciemnych mieszkankach sprzed 100lat. No ale nasze to badziew..a zachodnie to cacy. A widziałeś? Znam kogoś kto widział na filmie. :) Ehh jołki pałki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruta Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 Nieudana była 4, przynajmniej ja mam taki pogląd i go nic nie zmieni. Najlepiej paliła na pych, jak mnie kiedyś pociągła, to wylądowałem na ogrodzeniu, bo nie zdążyłem wskoczyć na siodełko.A miałem robić trójkę na bazie tej podwójnej ramy, ale silnik taki mi się tanio trafił, no cóż 175 pojemności i 4 biegi, myślałem, że będzie coś ciekawego i wartego uwagi.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 Pierwowzór DKW RT125 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 BSA BANTAM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 Troche nowszy Bantam -mozna sie pomylić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 Harley-Davidson Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 późnijsza już co prawda ale nadal 125 HOnda -Zywcem jak WSK z lat '80 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 Typowa m06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 Bąk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Indian Chief Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 M06 b3 Sport Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruta Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 http://pl.wikipedia.org/wiki/WSKI taki link, może nie wytną.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.