mietek Napisano 23 Lipiec 2003 Autor Napisano 23 Lipiec 2003 Z tego co widać różnych z poprezdnich postów zagladają na to forum osoby z muzeów wojskowych. Dlatego też mam sugestię, aby skorzystać z tego, że są nasze wojska w Iraku i ściagnąć do krajowych kolekcji sprzęt używany przez armię iracką. W tej chwili nie są to może rarytasy kolekcjonerskie (choć są różne ciekawe przeróbki), lecz za lat kilkadziesiąt sytuacja się zmieni. W końcu w podobny sposób wzbogacały się o eksponaty (i nadal to czynią) muzea w innych krajach.
maxikasek Napisano 23 Lipiec 2003 Napisano 23 Lipiec 2003 Wystarczy przypomnieć los FT-17 z Afganistanu. Ciekawe czy trafił do muzeum czy do prywatnej kolekcji.
Gość Napisano 23 Lipiec 2003 Napisano 23 Lipiec 2003 Z transportem nie powinno być problemów bo jest w pobliżu okręt zaopatrzeniowy X.Czernicki. Trofea z wojny są potrzebne, w końcu braliśmy w niej udział. Tylko nie wiadomy czy to była słuszna decyzja - historia oceni. A kilka egzemplarzy ciężkiego sprzętu z Iraku powinno się znaleźć np. w MWP w Warszawie.
mietek Napisano 23 Lipiec 2003 Autor Napisano 23 Lipiec 2003 absolutnie nie chodzi mi tutaj o ocenę polityczną naszego udziału, a jedynie o wzbogacenie naszych kolekcji. Zapewne i tak większość sprzętu pójdzie na żyletki, więc warto go umieścić u nas. Z resztą chyba był by to dobry marketingowo pomysł na wystawę tematyczną w jakimś muzeum.
Mi.Der Napisano 23 Lipiec 2003 Napisano 23 Lipiec 2003 Taniej będzie ściągnąć nasze własne T-55, T-72, BWP-1 i przemalować :-)
mietek Napisano 23 Lipiec 2003 Autor Napisano 23 Lipiec 2003 Były tam jednak też inne egzemplaże, bynajmniej nie naszej produkcji.
Gość Napisano 23 Lipiec 2003 Napisano 23 Lipiec 2003 było tam sporo chińszczyzny m.inn czołgi typ 59, nieco uzbrojenia francuskiego np Mirage F1 , Gazelle , działa i radzieckiego u nas nie występującego MIG 25 , SU 24 ,TU 16 , TU 22 , w muzeum wojny w Bagdadzie mieli też sporo sprzętu zdobytego na Irańczykach m.inn. F5 ale podejrzewam że coś z czasów II wojny też by się znalazło , trafiało tam wtedy bardzo dużo samolotów włoskich
Mi.Der Napisano 23 Lipiec 2003 Napisano 23 Lipiec 2003 Nie twierdzę, że cały sprzęt mieli od nas - ale chodzi mi o to, że nasz przemalowany nie różniłby się znacząco :-)Ozcywiście, rozumiem jednak, że nie ma to jak prawdziwy iracki czołg zdobyty na wrogu ;-)A co do zabrania im sprzętu z II wojny z muzeów, to dobry pomysł - po co im te eksponaty? ;-) A może oprócz militariów, Polska powinna też byla przyłączyć się do szlachetnmej akcji rabowania innych zbiorów muealnych? ;-))
Gość Napisano 23 Lipiec 2003 Napisano 23 Lipiec 2003 ciekawy masz pomysł , ale miejscowi już na to wpadli wcześniej , swoja drogą ja tego nie pochwalam , to że twierdze że coś jest w muzeum (elementy uzbrojenia) pozwala przypuszczać że podobne znajdują się dotąd jeszcze nie pozbierane z pola walki - sam będąc kiedyś na Synaju oglądałem porozrzucane relikty wojny 6-cio dniowej
merlin Napisano 23 Lipiec 2003 Napisano 23 Lipiec 2003 Osobiście wolałbym ,żeb nasze muzea skupiały się na gromadzeniu eksponatów związanych z Polską. Nie można zbierać wszystkiego.
Magach7 Napisano 24 Lipiec 2003 Napisano 24 Lipiec 2003 Jak się ma pieniądze i miejsce to można a wręcz się powinno.
Gość Napisano 28 Lipiec 2003 Napisano 28 Lipiec 2003 Ja bym ściągnął Abramsa. Podejrzewam, że nie byłoby kłopotu (znając naszą armię). Lub Hummera.Pozdro
mietek Napisano 9 Grudzień 2003 Autor Napisano 9 Grudzień 2003 O tym aby coś cięższego trafiło do nas nic nie słychac, więc raczej nie ma na co liczyć.Ale prywatna inicjatywa działa, na razie od drobiazgów:) : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=18773449 Zobaczymy co się pojawi przy okazji zmiany kontyngentu.
michał ł Napisano 9 Grudzień 2003 Napisano 9 Grudzień 2003 Jak dla mnie to by mogli do Krakowa np Miga-25 ściągnąć.A co do Abramsów to jeszcze nie ma?? ;-)A mówili, ze jak przyjadą nasi to się momentalnie na e-bayu pojawią... ;-Pmichał l
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.