Klaus BOLS Napisano 8 Kwiecień 2006 Autor Napisano 8 Kwiecień 2006 Koledzy, w filmie okopy do walki z czołgami były tak pokazane. A jak to wyglądało naprawde, jakie były wytyczne co do rozmieszczenia okopów?? Na tym kadrze sa jeden za drugim, jak to wyglądało w realiach i praktyce.... pozdrawiam
Klaus BOLS Napisano 30 Kwiecień 2006 Autor Napisano 30 Kwiecień 2006 pytam bo w wielu ksiązkach-wspomnieniach zołnierze opisują, bardzo czesto walke w okopach. Czy na ogól na każdej zajętej pozycji, kazano wermachtowcom kopac sobie pojedyńczy okop, transzeje?? to zajmuje troche czasu.... tymbardziej saperką. Jak to było?? pozdrawiam
ariks Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 tak to film stalingrad i nie sa to okopy lecz leje po pociskach widać to dobrze na filmie
maxikasek Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 Klaus z Suworowa: kiedy pada komenda stój, wyciagasz saperkę i zacynasz kopać, najpierw dołek strzlecki do podstawy leząc, potem klęczac, potem stojąc, następnie przedłużasz go do sąsiada itd.A tak poważnie to kady żołnierz wiedział że to mu może uratowac życie> Pojedynczy dołek kopie się szybko- chyba że zima lub kamienie z gliną :-).
krzysiek Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 W armii niemieckiej, większość linii obronnych wykonywało dowództwo saperów armii przy pomocy ludności miejscowej. Okopy te wykonywane były zazwyczaj kilka dni przed odwrotem na daną pozycję. Czasem zdarzało się, że mimo iż linia była przygotowana wcześniej, sytuacja na innym odcinku frontu zmieniała się w taki sposób, że trzeba było wycofać się głębiej i pozycje nigdy nie były obsadzane. Natomiast owszem, po zajęciu pozycji wszystkie jednostki dostosowywały je odrobinę do swoich potrzeb. Dodatkowo, w przypadku postojów, obrony przejściowej, kontrataków itp każdy żołnierz saperką kopał sobie dołek strzelecki. Czasem w nawiązaniu do linii dołków strzeleckich prowadzono potem linię obrony wykonywaną przez saperów, ale naprawdę niezbyt często.Trudno mi się odnieść do Suworowa, ale tak naprawdę linie obrony wymagają troszkę więcej planowania niż po prostu kopanie stanowiska tam gdzie położy się strzelec.PozdrawiamKrzysiek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.