bodziu000000 Napisano 22 Luty 2006 Autor Napisano 22 Luty 2006 Informacja z dzisiejszej Rzeczpospolitej:Płetwonurkowie wydobyli orła z brązu, który zdobił rufę hitlerowskiego pancernika "Graf SpeeNiemiecki orzeł z pancernika „Graf Spee”Imponujący "drapieżnik waży 350 kilogramów, rozpiętość jego skrzydeł wynosi 2,8 m. Spoczywał pod dwumetrową warstwą mułu w pobliżu wraku w zatoce Montevideo (wody terytorialne Urugwaju). Pancernik "Graf Spee był postrachem alianckich transportowców na Atlantyku. Został osaczony przez brytyjskie pancerniki "Exeter i "Ajax oraz nowozelandzki "Achilles i uszkodzony 13 grudnia 1939 roku w czasie bitwy u ujścia Rio de La Plata. Dowódca niemieckiego okrętu kapitan Hans Langsdorff dobrowolnie posłał na dno uszkodzonego "Grafa Spee, aby nie dostał się w ręce wroga, a cztery dni później popełnił samobójstwo. Okręt odnaleziono w marcu 2003 roku i od razu został uznany za źródło zabytków techniki. W pierwszej kolejności wydobyto z niego telemetr - w 1939 roku stanowił on szczyt techniki, umożliwiał naprowadzanie artylerii na cel ("Rz informowała o tym). Orzeł z brązu nie stanowił nigdy przejawu high-tech, ale szef firmy eksplorującej wraki Alfredo Etchegary zapowiada, że wkrótce wydobędzie kolejne urządzenia, o które najzamożniejsze muzea techniki na całym świecie będą zażarcie rywalizować."PzdrBodziu
yorik Napisano 22 Luty 2006 Napisano 22 Luty 2006 Pewnie ten orzelek pojawi się niedługo na allegro. Tylko ciekaw jestem w ilu egzemplarzach.
maciejszkot Napisano 22 Luty 2006 Napisano 22 Luty 2006 Pamiątka ładna, przypuszczam, że w naszych okolicach przy odpowiedniej kasce też by się coś znalazło. Śmieszą mnie tylko te pancerniki", które dopadły AGS. Dla niewtajemniczonych: Exeter był ciężkim krążownikiem a Ajax i Achilles lekkimi krążownikami.
reklamacje Napisano 22 Luty 2006 Napisano 22 Luty 2006 http://www.divernet.com/news/stories/170206eagle.shtml
seemann Napisano 22 Luty 2006 Napisano 22 Luty 2006 niestety zdjęcie pojawiło się bez komentarza, bo kurdę taki ze mnie sprawny forumowicz. Ale już się poprawiam, otóż:Byłem w zeszłym roku w Argentynie. Niedaleko Mendozy trafiłem do małej mieściny Villa General Belgrano, do której w 1939r. trafiło ok. 300 marynarzy z Graf Spee i tam się osiedliło. W rezultacie powstała wioska jak żywcem wyjęta z południowych Niemiec, w której w tej chwili mieszka większość Niemców albo ludzi z niemieckimi korzeniami, porozumienie się w tym języku nie nastręcza tam trudności, a poza tym wszędzie pełno odniesień do Graf Spee. I mają nawet swój własny Oktoberfest (spóźniłem się jeden dzień, ale i tak było nieźle).jeszcze parę zdjęć poniżej:
seemann Napisano 22 Luty 2006 Napisano 22 Luty 2006 jesli na ostatnim zdjęciu nie widać, to jest tam nazwa Speemann"
J-23 Napisano 22 Luty 2006 Napisano 22 Luty 2006 Kilka sprostowań: nie wiem czy to jest prawidłowa nazwa atoka Montevideo", bardziej jest to znane pod nazwą Ujście LaPlata". Pozycja w której spoczywają resztki wraku, bardzo blisko portu Montevideo przy torze wodnnym jest dokładnie oznaczona na mapach morskich i dodatkowo wbitymi w dno palami zakonczonymi krzyżem. W samym porcie przy d-ctwie Urugwajskiej Marynarki Wojennej stoi pomnik poswięcony marynarzom z 'Grafa' na którym jest orginalna kotwica z łańcuchem zdjęta z okrętu. W samym mieście można kupić sporo różnych pocztówek z pancernikiem i niemieckimi marynarzami. Na cmentarzu jest tez kilka grobów niemieckich marynarzy. Byłem w Montevideo w 1993 roku, niestety zdjęć nie mogę dołączyć bo nie mam skanera.
bolas Napisano 22 Luty 2006 Napisano 22 Luty 2006 kilka fotek http://news.bbc.co.uk/1/hi/in_depth/photo_gallery/3490360.stmi wieści via BBC:http://news.bbc.co.uk/1/hi/world/americas/4702832.stm
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.