wally Napisano 14 Luty 2006 Autor Napisano 14 Luty 2006 znaleziony na terenie twierdzy zamość" nie wiem co to jest, kto i za co dostawal taki wisior, i kto takie cuda produkowalm moze ktos wie?
grba Napisano 16 Luty 2006 Napisano 16 Luty 2006 Tak wyglądał galicyjski lojalizm.W Pradze było zupełnie inaczej. Franciszek Józef przyjeżdżał tylko wtedy, kiedy naprawdę musiał. Witany był przez szlachtę, wyższych urzędników, garnizon wojska, korpusy zbrojnych mieszczan i kilka ubranych na biało dziewczynek. Prażanie w te dni urządzali masowo wycieczki za miasto i na dodatek nazwali cesarza „stary Procházka”.
grba Napisano 15 Luty 2006 Napisano 15 Luty 2006 W 1880 roku Franciszek Józef odbył dłuższą podróż inspekcyjna po Galicji. Cesarz wyjechał z Wiednia 29 sierpnia specjalnym pociągiem, który wjechał do Galicji witany już od Dziedzic przez liczne komitety obywatelskie, włościan w strojach ludowych, procesje z duchowieństwem. Pociąg dotarł do Krakowa linią 1 września, przed południem powitało cesarza 101 wystrzałów armatnich, bicie dzwonów wraz z „Zygmuntem”. Orację powitalną wygłosił marszałek sejmu krajowego hr. Ludwik Wodzicki po polsku i ukraińsku, cesarz odpowiedział dłuższym tekstem odczytanym z kartki po niemiecku, a następnie udał się na rynek krakowski do pałacu „Pod Baranami”. Bez dłuższego odpoczynku cesarz przyjął na audiencji: posła rosyjskiego Albedyńskiego, dostojników dworu, duchowieństwo z biskupem Dunajewskim, ziemian, korpus oficerski, radę miejską, przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości i poszczególnych urzędów, dyrekcję policji, Akademię Umiejętności, rektora i senat UJ, dyrekcje szkól średnich, gminy wyznaniowe ewangelicka i izraelicka (rabin Szrajber nakrywszy głowę pobłogosławił cesarza), izbę przemysłowo-handlowa, Towarzystwo Tatrzańskie i deputacje weteranów wojskowych.Franciszek Józef udał się na Wawel, odwiedził Katedrę, ale odmówił zwiedzenia zdewastowanych komnat zamku, w którym mieściły się koszary; obiecał „iż dawna rezydencja królów polskich dźwigniętą będzie z upadku i stanie się nadal Jego i Jego rodziny rezydencją”.Następnie odwiedził pracownię Jana Matejki, Uniwersytet, gdzie rektor Szujski podziękował za przywrócenie wykładowego języka polskiego. Miasto wieczorem iluminowano, a gmach Bank u Galicyjskiego w Rynku został oświetlony światłem elektrycznym. Franciszek Józef opuścił Kraków 4 września udając się do Krysowic pod Mościskami, gdzie miały odbyć się wielkie manewry armii austriackiej. I znowu na trasie przejazdu gromadziły się delegacje „Franciszek Józef stał ciągle przy oknie wagonu, wynurzając ustawicznie swe podziękowanie”. Pociąg zatrzymał się w Bochni, Tarnowie, Dębicy, Jarosławiu, Przemyślu, Mościskach, gdzie Franciszek Józef zatrzymał się w majątku hr. Stanisława Stadnickiego. Manewry miały pokazać sąsiedniej Rosji gotowość armii austriackiej, a także lojalność słowiańskich poddanych. Po zakończeniu manewrów cesarz udał się do Lwowa stolicy Galicji, gdzie miały miejsce bogate uroczystości, następnie przez Stanisławów, Kołomyję i Czerniowce udał się na Węgry. Przyjęcie a jakim się spotkał spowodowało, że odtąd jego wizyty w Galicji były częstsze.- Moje serce z Wami zostaje – rzekł cesarz do Kazimierza Grocholskiego, prezesa Koła Polskiego, wsiadając w do wagonu Czerniowcach.- Ale nasze serca zabierasz z sobą, Najjaśniejszy Panie – odparł Grocholski.
wally Napisano 14 Luty 2006 Autor Napisano 14 Luty 2006 znaleziony na terenie twierdzy zamość" nie wiem co to jest, kto i za co dostawal taki wisior, i kto takie cuda produkowalm moze ktos wie?
Darek419 Napisano 14 Luty 2006 Napisano 14 Luty 2006 Na pamiątkę pobytu cesarskiego w galicyi 1880,czyli w tym roku Franciszek Józef zaszczycił swoją osobą tereny Galicyi.Medal pamiątkowy.
Pytanie
wally
znaleziony na terenie twierdzy zamość" nie wiem co to jest, kto i za co dostawal taki wisior, i kto takie cuda produkowalm moze ktos wie?
6 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.