bolas Napisano 28 Grudzień 2005 Autor Share Napisano 28 Grudzień 2005 Hej, jakie macie opinie o ksiązce Eugeniusza Kozłowskiego Wojsko Polskie 1936-39. Próby modernizacji i rozbudowy"? Mam wydanie z 1964 roku, własnie je zakupiłem - wygląda na pierwszy rzut oka bardzo ciekawie - niestety troche zniewalające sa tytuły w stylu Charakterystyka sił zbrojnych BURŻUAZYJNO-OBSZARNICZEGO PAŃSTWA POLSKIEGO i i ch wartości bojowej w połowie lat trzydziestych" ... :)))))) Jeszcze się nie zagłebiłem w nią ale wygląda ciekawie i smakowicie ... jedynie trochę mnie przerażają te podtytuły :0) Moze to tylko wybieg aby w początku lat 60tych taka pozycja mogła w ogóle się ukazać ... no nic - mam nadzieję że ktoś to zna i się wypowie ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilniuk Napisano 29 Grudzień 2005 Share Napisano 29 Grudzień 2005 Ja mam II wydanie z 1974 r. więc nie bardzo mogę sie wypowiadać o I wydaniu starszym o 10 lat. II wydanie to praca o wręcz fundamentalnym znaczeniu jesli ktoś chce poznac historie WP Polski Niepodległej z drugiej połowy lat trzydziestych. Pulkownika Kozłowskiego znałem osobiście. Był wybitnym znawcą tej problematyki. Oczywiście dziś moga trochę razić elementy propagandowo-ideologiczne zawarte w tej pracy ale pamiętej wtedy gdyby praca oficjalnie nie była nastawiona krytycznie wobec wojska urżuazyjno-obszarniczej" Polski to nie miałaby szans na ukazanie się Troche znam boje pracowników WIH z cenzura. Jesli jednak odrzucisz tę ideologiczną otoczkę to dowiesz sie o zamierzeniach i faktycznym wykonaniu 6 letniego planu modernizacji i rozbudowy sił zbrojnych we wszystkich rodzajach sił zbrojnych i wojsk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brutus Napisano 6 Styczeń 2006 Share Napisano 6 Styczeń 2006 Też mam wydanie z 1974 roku, to kompendium wiedzy o WP w przededniu wybuchu wojny, jest żetelna choć faktycznie trąci myszką ale to tylko na początku. W tamtym okresie takie sformułowania były normą inaczej książka by się nie ukazała. Zresztą zobacz na nakład moje wydanie to zaledwie 4000 pomimo poprawnego politycznie wstępu a wtedy 100 tysięczne nakłady to był standart. Władza nie była zainteresowana popularyzacją tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 7 Styczeń 2006 Autor Share Napisano 7 Styczeń 2006 Moje wydanie z 1964 ma nakład 5tys ... mało :)Ale ksiązka faktycznie nmiezła - jestem w połowie i generalnie całość napisana zgodnie z zasadą:Polska obszarnicza armia burżuazyjna [...] używała pistoletu Vis - pistolet Vis wprowadzono (tu nastepuje ekstra opis) ..."Fajna - szczerze polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brodaamor Napisano 4 Luty 2006 Share Napisano 4 Luty 2006 Od pewnego czasu pracuję nad naszą artylerią i stwierdziłem pewne rozbieżności dotyczące m.in. stanów ilościowych sprzętu podanych przez Kozłowskiego a tymi podawanymi przez Łosia czy Jurgę. Sporo nieścisłości jest również w danych technicznych sprzętu artyleryjskiego. To z kolei porównałem z regulaminami artylerii. Mimo to pozycja jest bardzo wartościowa i dla potrafiących, w tamtych czasach, czytać między wierszami wnosiła dużo prawdy o naszej armii.Z pewnością pozycja godna polecenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kolekcj Napisano 5 Luty 2006 Share Napisano 5 Luty 2006 Latem w CAW znajomy porównywał dane z Kozłowskiego z danymi z teczek. Faktycznie były tam pewne uproszczenia. Utkwiło mi w pamięci porównanie danych z tabeli, gdzie Kozłowski pominął przypis jaki był w oryginalnych papierach. Niestety bez przypisu całkowicie zmieniał się sens statystyczny tabeli. Był to bowiem przypis w formie W tabeli nie uwzględnia się..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.