Jump to content

Poszukiwania Legnica i okolice


Abaton

Recommended Posts

  • Replies 59
  • Created
  • Last Reply
Mam pytanie czy któryś z was kopał na legnickim lotnisku, leży tam pełno resztek po niemieckich maskach gazowych?
Link to comment
Share on other sites

Witam.
Mam pytanie do osób, jezeli sa tutaj takie oczywiście, które przeszukiwały lasy nieopodal miejscowości Stanisławów ( Pogórze Kaczawskie. Znajduje sie tam na szczycie góry stara niemiecka stacja radarowa z czasów wojny. Rozmawiałem ostatnio ze znajomym który ponad 20 lat temu pracowła tam przy wyrebie lasu i opowiadał ze natrafiali czesto na resztki różnego rodzaju pozostałości po ciężkich walkach jakie toczyły się w tamtym rejonie podczas wojny. Może znajdzie się ktoś kto podzieli się wrażeniami w wyprawy w tamte rejony ?
Link to comment
Share on other sites

Witam.
Nieuchronnie zbliża się sobota. Jak dotychczas swój udział w spotkaniu potwierdzili:Wielgosia,Woojec,Alesz,Kazik,Marcin,no i ja. Wstępnie umówiliśmy się na sobotę, na strzelnicy, na godz.17. Jutro podeślę mapkę, gdzie dokładnie się spotkamy.Jeżeli jest ktoś jeszcze zainteresowany, to proszę o kontakt. Serdecznie zapraszamy.
Link to comment
Share on other sites

Witam
Dzięki karabin70" za info na priva. Oczywiście potwierdzam udział w sobotnim spotkaniu.
PS.
Czy któraś z osób które będą na spotkaniu jest jeszcze zainteresowana Messtischblattami z okolic Lubina, bo mam jeszcze kilka odbitek (ewentualnie CD ze skanami).

Pozdrawiam
Marek (ZGR)
Link to comment
Share on other sites

Witam.
Przepraszam za niedopowiedzenie, chodzi o strzelnicę w Lubinie. Jak ktoś chce, to może ze sobą wziąść piwko i kiełbaskę, będzie grill.Mapkę miejsca spotkania prześlę wieczorem.
Pozdrawiam Karabin70
Link to comment
Share on other sites

Witam!

do ZGR - sorry, że nie odpisywałem, ale awaria sprzętu uniemożliwiła kontakt:( Bardzo dziękuję za skany, są cholernie wielkie, ale i cholernie dokładne. Jakbyś miał coś jeszcze, to wcale bym się nie obraził:) A przy okazji, może mogę się czymś zrewanżować? Osoba, o której wspominałeś, K.K, jest mi zupełnie nieznana. Masz może jego maila? Jeszcze raz dzięki!!!

do ABATON - także sorry za zwłokę z powodów jak wyżej. Napisz jak możesz co konkretnie planujesz, to może się jakoś zgramy na wspólny wyjazd. Dzięki za maila!

do ANDREY - faktycznie chodzi o BEICHAU, czyli obecnie Biechów. Popełniłem błąd w swoim poście. Ale reszta bez zmian. Masz jakąś dokładną mapkę tych terenów?

do WOOJEC - post Andreya wyjaśnił sprawę wioski, której nie mogłeś znaleźć:) Czy ta setka" na CD, o której wspominasz, może trafić do mnie np. mailem;) ? Byłbym bardzo zobowiązany! Pozdrowienia.

do VERBIS - jestem akurat przypadkiem bardzo mocno na etapie gromadzenia informacji na temat obozów na Dolnym Śląsku, a szczególnie Głogów i okolica w promieniu 100 km. W posiadanej przeze mnie literaturze nie ma ani słowa o Starej Rudnej, nie jest też zaznaczona na żadnych mapach lokalizujących obozy na tych terenach. Należy przyjąć, że z powodu cegielni, mógł tam się znajdować niewielki obóz pracy, choć postawiłbym raczej na tzw. oddział roboczy". Podobnych oddziałów było w okolicy kilkadziesiąt. Funkcjonowały w prawie każdej wsi, a zatrudnieni" w nich więźniowie pomagali" najczęściej w pracach rolniczych lub też warsztatach czy zakładach przemysłowych. Kilka takich kommand" istniało np. w Rudnej, więc możliwe, że i do Starej Rudnej mogli trafić jacyś więźniowie. Podobna sytuacja była w Chocianowie, tam też istniało kilka takich oddziałów", więc może stamtąd...

Jeżeli chodzi o narodowość więźniów, to stanowczo wykluczam Żydów i Rosjan, chyba, że był to karny oddział roboczy" o zaostrzonym rygorze pracy - taki znajdował się np. w Kotli. Mogli to być też obywatele Włoch czy też dawnej Jugosławii, gdyż ich także nie brakowało na tym terenie, choć nieco obok - Lipinki, Stare Strącze, Sława. Najbardziej prawdopodobnym jest przypuszczenie, że mogli tam pracować Francuzi. Przebywało ich na tych terenach bardzo wielu ( Głogów, Rudna, Chocianów,Jerzmanowa,itd.) i to prawie od samego początku, czyli połowa 1940 roku. Mała ciekawostka. Znaleźliśmy ostatnio w Głogowie napis, wydrapany czymś ostrym na murze oporowym koło Odry. Brzmi on w całości: PIERRE DE PARIS - 1940, 17.09.1940"...

Wszystkie oddziały robocze", jak i ich macierzyste obozy pracy, były początkowo filiami potężnego obozu w SAGAN (Żagań), a później w GROSS-ROSEN (Rogoźnica). Często zdarzało się tak, że filia żagańska przechodziła z czasem pod rozkazy Gross-Rosen.
Pierwsze obozy pracy zaczęły funkcjonować w połowie 1940 roku. Niektóre istniały zaledwie kilka miesięcy, ale były i takie, które likwidowano dopiero na przełomie styczeń/luty 1945.

Na zakończenie dodam, że literatura na ten temat jest bardzo dziurawa" i nie podaje bardzo wielu miejsc, w których przebywali lub pracowali więźniowie...

A tak przy okazji, i tu już do wszystkich. Poszukuję wszelkich informacji na temat zlokalizowanej na tym terenie fabryki samolotów. Znajdowała się ona w bardzo małej miejscowości pośród lasów i pracowało w niej kilka bardzo dużych oddziałów roboczych", przede wszystkim francuskich. W 1945 roku zostały one ewakuowane i to na razie wszystko co wiem. Wybieramy się tam na rekonesans i jeżeli ktoś ma jakieś informacje, to proszę o kontakt. Dla ułatwienia dodam, że miejscowość ta nosiła w 1945 roku inną nazwę niż obecnie...

pozdrowienia z Głogowa

LEWY.


Link to comment
Share on other sites

Witam.
Nie wiem czy plan będzie czytelny, dlatego dołączam krótki opis. Spotkanie odbędzie się przy drodze z Lubina do Legnicy, na parkingu przy strzelnicy. Jadąc od Legnicy przejeżdżamy przez przejazd kolejowy, mijamy po prawej stronie zakład energetyczny i salon Citroena. Za salonem jest zjazd w stronę lasu. Wjeżdżamy na bruk, i po około 50 metrach, skręcamy w prawo na parking. Tam spotykamy się o 17. Jeżeli ktoś się spóźni podejdę po niego.
Jeszcze raz serdecznie zapraszam i pozdrawiam karabin70.
Link to comment
Share on other sites

Witam,

dzięki za wyczerpujące podejście do tematu.

Czy na rzecz tej fabryki pracowały KL Halbau (śmigła) i KL Gassen (części lotnicze) ??

Verbis
Link to comment
Share on other sites

Do KARABIN 7O. Jeśli jeszcze jesteś w sieci to potwierdzam obecność,też chcę pogadać z kolegami z branży,zabieram z sobą kiełbaskę i chłodne piwo. BĄCZEK też będzie. DARZ DÓŁ. woojec.
Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...
witam, 20 km od Legnicy był taki kocioł ze do dziś w jednej wiosce psy jedzą z hełmów niemieckich a szmaty po mundurach walaja sie po starych strychach:pierwsi pionierzy" szczególnie ci z centralnej Polski" cenili ten typ garderoby.Jak w 1999r. kopano wodociag wykopano dwa szkielety:rozmawiałem z pewną rosjanką która była tam w czasie wojny na robotach i pozostała do dzis,mówi ze było tak:w lutym '45 niemiec uciekł do opuszczonego domu,wpadł za nim ruski soldat niemiec go zabił a potem sam popełnił samobójstwo.I to własnie oni są tam pochowani.Mam karabin z lasu,podeslę kiedys fotkę
pozdrawiam
Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
  • 7 years later...
Witam!
Ja również z Lubina :).
Co do rejonów Rudnej to znam je dośc dobrze.
Ja na razie biegam za drobnicą ale myśle nad drugą wykrywką na militarke, ale u nas tej militarki coraz mniej...ciężko będzie coś trafić o ile w ogóle się coś trafi. Znam pewnie miejsce ale postanowiłem, że zachowam je dla siebie :).
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.


×
×
  • Create New...

Important Information