Nr śmigła...z czym łączyć ?

[Jan]

Posiadam dwie łopaty śmigła,które od zawsze kojarzyłem z Fw190.Są w oryginalnym malowaniu i posiadają nr fabryczne i oznaczenia jak na foto.Na obu widnieje identyczny górny napis od szablonu 9-17302 i obok ręcznie dopisane A-4.
W dolnym wierszu również od szablonu W.Nr. rlf i dalej ręcznie 81978/3, a na drugiej 81656/3.Moje prośba dotyczy objaśnienia co można odczytać z owego numeru ? Czy można utożsamiać z nr płatowca,typem itd ? Czy jest to li tylko nr seryjny łopaty i nic poza ?

Pozdrawiam Jan

[jaca2003]

Na FW-190 bym nie postawił.Widziałem oryginalne smigło ze 190 wyciągniętej pod Przywidzem przez Rekina i łopaty sa całe metalowe.Tak że 190 odpada.Stawiałbym na któres JU.Albo moze na coś o dwóch łopatach?Bo w sumie jezeli te łopaty sa wykopane czy wyłowione (Jan nie opisał okoliczności w jakich wszedł w ich posiadanie)i są dwie to może tedy należy podążyć?
zasugerowac się ilością?
pozdrawiam

[grove3]

Witam.
Śmiła te ( VS 11) mogły być też zastosowane w Ju 87 Stuka.
Ale po malowaniach można sądzić że raczej Fw190 a4 .
Od jakiego konkretnie egz. myślę że po tych nr . nie da rady ustalić .
Na tym frezie nad gwintem powinna być wybita data produkcji tego śmigła.
Pozdr

[DTH]

Wydaje sie, ze to wlasnie takie...

http://www.btinternet.com/~lee_mail/Ju88-7.html

[grove3]

Tutaj widać najlepiej że stukas miał na 100% takie.
Ale jest jeszcze jedna teoria na temat mojej łopaty .
Jeden super znawca z jakiegoś forum chyba lotniczego napisał żebym się nie wygłupiał bo całe forum się ze mnie śmieje i że to śmigło jest od ruskiego kukuruźnika .
Rozbawił mnie okrutnie .
Pozdr

[jaca2003]

Raczej nie.Inny kształt przy kołpaku.
pozdrawiam

[jaca2003]

Stuka odpada znowu inny kształt przy kołpaku.
Pozdrawiam

[grove3]

Wydaje Ci się po pod ścianą nie masz punktu odniesienia tak jak przy zamontowanym . To że jest to od sztukasa jest potwierdzone przez muzeum lotnictwa w Niemczech .
Była też wycena nieuszkodzona łopata 460 euro.

[Jan]

Posiadam dwie łopaty śmigła,które od zawsze kojarzyłem z Fw190.Są w oryginalnym malowaniu i posiadają nr fabryczne i oznaczenia jak na foto.Na obu widnieje identyczny górny napis od szablonu 9-17302 i obok ręcznie dopisane A-4.
W dolnym wierszu również od szablonu W.Nr. rlf i dalej ręcznie 81978/3, a na drugiej 81656/3.Moje prośba dotyczy objaśnienia co można odczytać z owego numeru ? Czy można utożsamiać z nr płatowca,typem itd ? Czy jest to li tylko nr seryjny łopaty i nic poza ?

Pozdrawiam Jan

[Jan]

Dodam jeszcze,żeoba śmigła są drewniane ze stalowym natarciem,długości ok 156 cm i szerokości max ok.38cm
Istnieje również wybity nr w drewnie w czołowej płaszczyżnie okucia ( gwintu ), ale nie pamiętam czy jest tożsamy z nr malowanym.

Jan

[dragonlee]

Mam nadzieje ze nie są one wygrzebane z Poznania?

[Jan]

Nie , nie są z Poznania.A w Poznaniu jest ich mnóstwo ?

[grove3]

Witam
Jaca przyglądnij się pierwszej fotce Jana i rozwiane zostaną twoje wątpliwości dot. ilości łopat .
W późniejszym etapie wojny Fw miały śmigła drewniane ze względu na brak aluminium , które było potrzebne bardziej do innych zastosowań .
Na fotce nie jestem na 100% pewny ale ma raczej drewniane śmigła . Myślę że kształt łopat aluminiowych wiązał się z ciężarem . Drewniane ważą ok 30 kg a aluminiowe nie wiem , ale przypuszczam że są sporo lżejsze . Więc prędkość obrotowa powinna być mniejsza w drewnianych i stąd większa pow. łopaty .
Pozdr

[grove3]

A jeszcze jedno
Kształt przy kołpaku raczej taki sam jak na prezentowanych łopatach Jana
Pozdr

[grove3]

A to moje było .
Żałuję że je pogoniłem ale mówi się trudno .
Sorry że fotka na boku , ale na tym dziwnym forum fotka w rozdzielczości 600x650 to nie to samo co 650x600 .
Głowię się nad tym już od dawna i ni huhu nie mogę tego rozgryźć . A szkoda by było zmiejszać wysokość do 480 pixli bo wtedy padaka .
Pozdr

[Jan]

Faktycznie jest wybity nr 4 cyfrowy :1 ? D 4
Dziękuję i pozdrawiam.

[Jan]

Faktycznie jest wybity nr 4 cyfrowy :1 ? D 4
Dziękuję i pozdrawiam.

[jaca2003]

Po mojemu jednak nie foka 190.Ta foka z przywidza spadła na początku 45 a jednak łopaty miała metalowe.Czyżby jeden z pierwszych modeli się uchował do tego czasu?Chyba nie.Nie będę negował że foki miały łopaty drewniane ale prawde mówiąc nie kojarze abym z tym się gdzieś spotkał.Co do kształtu przy kołpaku chodziło mi o link do JU 188.
Pozdrawiam

[Lokomotywa]

Są to prawdopodobnie numery katalogowe części zamiennych