wykrywacz Salamandra

[docent]

Niedawno kupiłem wykrywacz Salamandra. Proszę o ewentualne sugestie i porady dotyczące eksploatacji tego wykrywacza.
Czy ktoś używał jako zasilania-czterech płaskich baterii 4,5 V i na jak długo wystarczyły?

Pozdrawiam

[Kiler]

Uwazam, ze to dobry sprzet. Choc duzo z nim nie mialem do czynienia. A kupiles nowy czy uzywany? Odnosnie baterii to nie wiem w jakim stopniu on jest bateriozerny.

[SWaldek]

Wiele zależy od jakości zastosowanych baterii, czy pracujesz na słuchawkach, czy głośniku oraz częstotliwości używania sprzetu.
Widziałem gości którym jeden komplet dobrych batrii starczał blizko na rok, ale w sumie nie przechodzili wiecej pewnie jak 40-50 godzin. W innym wypadku baterie padły po dwóch razach tj. 6-8 godzinach lażenia. Pomiar prądu podczas pracy był następujący: źródło plusowe zasilające układ m.cz. z głosnikiem w trakcie sygnalizacji - 35-70mA zależnie od zastosowanego głośnika i ustawionego poziomy głosu, źródło minusowe stale 18 mA stąd wniosek, że za pierwszym razem nalezy wymienić tylko 2 płaskie baterie odpowiedzialne za zasilanie układu sygnalizacji dźwiękowej a dopiero za drugim razem komplet
Pozdrawiam

[Peter 1]

Witam pracuję z salalmandrą od maja bieżącego roku. Kupiłem ja na allegro, przerobioną z paluszków na dwie 9 V.
Od maja do dzisiaj zużyłem 3 komplety baterii. Dosyć duzo z nia biegam także nie jest to chyba duże zużycie. Teraz kupiłem alkaliczne i myslę , że na długo wystarczą. Wydaje mi sie że baterie płaskie nie będa zbyt wygodne ze względu na wielkość i ciężar.
Pozdrawiam
Peter1

[docent]

Dziękuję bardzo za dotychczasowe uwagi i porady. Wykrywacz kupiłem nowy. Obecnie jestem na etapie złożenia stelaża, zasilania i upakowania wykrywacza w jak najmniejsze opakowanie" dogodne do przenoszenia.
Pozdrawiam