luska

[archeo]

znalazlem ja w lesie w miejscu gdzie byly pozycje polskie z wrzesnia 1939r, a teraz kilka danych:
- luska ma 4cm dlugosci,
- bicie na spodzie luski to: 38 na gorze i 42 na dole,
- kaliber cos kolo 7mm chyba, bo jest lekko splaszczona,
- luska mosiezna,
- dosc gleboko osadzony byl czubek", widac punkt bicia na lusce /12mm od krawedzi/,
- bicia mocujace czubek" do luski sa tylko dwa.
PS.
tak swoja droga moglby mnie ktos oswiecic jak fachowo dzieli sie pocisk; luska i ........ , bo czubek brzmi dosc glupio ;P

[archeo]

znalazlem ja w lesie w miejscu gdzie byly pozycje polskie z wrzesnia 1939r, a teraz kilka danych:
- luska ma 4cm dlugosci,
- bicie na spodzie luski to: 38 na gorze i 42 na dole,
- kaliber cos kolo 7mm chyba, bo jest lekko splaszczona,
- luska mosiezna,
- dosc gleboko osadzony byl czubek", widac punkt bicia na lusce /12mm od krawedzi/,
- bicia mocujace czubek" do luski sa tylko dwa.
PS.
tak swoja droga moglby mnie ktos oswiecic jak fachowo dzieli sie pocisk; luska i ........ , bo czubek brzmi dosc glupio ;P

[Gość]

CZubek rzeczywiście brzmi dość głupawo. Proponuję następująco:
n a b ó j = łuska + pocisk + mat.wybuchowy

[SP17]

Witam. Jeśli jej długośc to 3,87cm to jest to łuska od Nagana 7.62mm.Zacisk pocisku jest tak daleko gdyz pocisk był całkowicie schowany w lusce - nie wystawał. Pozdrawiam.

[archeo]

dzieki za odpowiedz:), zmierzylem dokladnie luske i sie zgadza 3.87cm, a ktos wie co oznaczaja bicia na spodzie luski 38 i 42?

[SP17]

...ta dolna to data.

[mietek]

Może się czepiam, ale: n a b ó j = łuska + pocisk + mat.miotający (proch)

[PSJ]

Siemka,
jeżeli to rzeczywiście nagan (chynba pisownia jest inna) to jest to n a b ó j = łuska + pocisk + mat.miotający (proch), tylko pocisk w tym typie był schowany do środka łuski a pod spodem miał materiał miotający. Taka jego uroda.
A przy okazji miłych i wesołych świąt życzę...
PSJ

[SP17]

pisownia Nagan" jest prawidlowa, ale wystepuje też Nagant".

[mietek]

W każdym naboju proch jest pod pociskiem.
W przypadku nagana nie chodzi tu bynajmniej o urodę, ale o kwestię uszczelnienia przy wystrzale. W rewolwerach część gazów ulatuje pomiędzy bębnem a lufą. W naganie łuska minimalnie wsuwała się w lufę, co powodowało uszczelnienie i przynajmniej teoretycznie zwiększenie skuteczności działania, gdyż nie było straty gazów przy wystrzale. Przy okazji nagany były uzywane przez Policję przed 1939, potem w konspiracji, LWP, przez armię carską i czerwoną, potem po wojnie też. Z reszta czekista, czy enkawudzista to najczęśćiaj miał właśnie nagana.

[PSJ]

Cześć raz jeszcze
Ogólnie Mietek i SP17 trochę luzu - święta idą...
Wiadomości macie OK i dzielicie się nimi - jest to chwalebne i będzi wam zapisane. Ja ze zdjęcia jak i z opisu nie mogłem wydedukować czy to sama łuska czy nabój. Mietek: Ja wiem dlaczego była tak konstrukcja tego naboju. Napisałem o urodzie - bo był to zupełnie różniący sie od innych nabój.
I jeszcze raz trochę z jajem boć to Wielkanoc (jajeczne święto) hihih

Pozdrawiam PSJ

[SP17]

PSJ jestem bardzo wyluzowany. Na dowód tego prezentuję cztery wspomniane naboje. Kto pierwszy odpowie,który jest Polski(orzełek, 67, N, 37)i po czym poznać? Pozdrawiam. Irek
PS. Te zaokrąglenia to wina sprzętu.