Skocz do zawartości

Broń


Skura 33

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam !

Mam pytanie związane z zakupem broni za granicą.

Chce kupić w Czechach na początek 2 sztuki broni: SWT 40 i PPSz. Broń jest z magazynu, stan jest piękny. Posiadają Certefikat i dowód zdekowania broni przez rusznikarza.

Czy da rade przewieźć przez granicę te 2 sztuki broni ??
Czy muszę posiadać jakiś papier z pozwoleniem na kupno zdekowanej broni za granicą ??

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi.
Napisano
Skura 33 - moim zadniem przewiezienie zakupionych egzemlarzy broni przez granicę nie stanowi problemu. Obecnie nie kontroluje się dokładnie każdego przejeżdżającego przez granicę pojazdu. Inna sprawa to posiadanie pozwolenia na posidanie dezaktywowanej broni. Nie pamietam [ sprawdze to] czy ukazały się akty wykonawcze do Ustawy o Broni i Amunicji, która ogólnie zezwala na posiadanie broni pozbawionej cech uzytkowych. Oczywiście pod pewnymi warunkami jakim jest uzyskanie stosownego pozwolenia . I tu pojawia sie problem , jak udokumentowac legalnośc przewiezienia tego typu broni przez granicę. No chyba że juz wcześniej odpowiedni ktwi masz w kieszeni. Takie jużt jest to nasze chore prawo. Nie pamietam adresu strony sklepu w Czechach , który taka broń oferuje. Było to kiedyś na forum , ale jak masz to wklej.
Napisano
Nie ma przepisów uznających automatycznie dekowanie dokonane za granicą. Przepisy deko dla różnych krajów mogą być różne. W myśl polskich przepisów broń ta będzie i tak nielegalna. Jakiś czas temu pewien pan miał problemy ze zdekowanym zgodnie z obowiazujacymi w Niemczech przepisami mauserem. Jeśli dobrze pamiętam, to sie z tego wybronił, ale troszeczkę to trwało.
Ironrat
Napisano
Problem z takim mauserem dekowanym w Niemczech mozesz miec, jezeli masz tzw stare deko" - czyli Salut - tam zamek pozostaje nietkniety - wiec jest to nielegalne w Polsce.
Nowe deko, nawet w Niemczech juz maja spilowane zamki.
poz Fall
Napisano
moze byc róznie... al w polsce to potraktuja cie jak bys mial ilegalnie zakupione deko kolekcjonerskie. i moga zabrac zezłomowac a ty zawiasy (a raczej ojciec bo 15 lat rauje dupe)
Napisano
moze i tak.. ale w polsce nie zalegalizujesz.bo....
najpierw trzeba wystąpic o zgodę na zakup i wwiezienie. a potem dac do badan i ew dodekowania w zielonce a potem na policje papierek i zgłosic i zrejestrować (nie trzeba zezwolenia ) ale trzeba rejestrowac
i wtedy masz 100% legal
Napisano
Droga do legalnego posiadania dezaktywowanej broni jest długa , trudna i kreta. WIT w Zielonce wydaje dokumentację dokładnie określając co i w jaki sposób w określonym typie broni ma być wykonane , aby interesujący nas model broni mógł spełniać warunki roni deco". [ wszystkie istotnie elementy broni MUSZĄ być przerobione w sposób uniemozliwiający ich zamianę ] Trzeba tez znaleźć odpowiedni warsztat , który naszą kupiona w Czechach broń sprawdzi i wyda polski dokument. Z tym dokumentem i ronią" udajem się do właściwej KWP celem jej rejestracji . Tam broń przesyłana jest do badania w Centralnym Laboratorium Kryminalistyczym i po pozytywnej weryfikacji otrzymuje stosowny glejt" , a mu otrzymujem potwierdzenie rejestracji naszej roni" , ktora w majestacie prawa wieszamy na ścianie.
Napisano
Pytanie do Skury 33 mozesz mi powiedzieć jak jest dekowana czeska ppsz41 słyszałem ,że nawet nie mozna ich otworzyć,ze nie ma szans ich rozłożyć na części...
tez chcialem kupic deko ale taki klocek co przynajmniej nie moge rozłożyć to nie dla mnie!!!Może ktoś wie jak jest z niemieckimi deko???
Napisano
To jeszcze kilka informacji w sprawie broni
Rozporzadzenie Ministra Spraw Wwewn... z dn. 23-04-2004 Dz.U. nr 52 pozycja 525

§ 6. 1. Broń palną przekazaną w celu pozbawienia cech użytkowych poddaje się następującym zmianom polegającym na:

1) uniemożliwieniu właściwej współpracy każdej istotnej części broni palnej pozbawionej cech użytkowych z odpowiednimi istotnymi częściami broni palnej takiego samego rodzaju, typu i modelu niepozbawionej cech użytkowych;
2) uniemożliwieniu właściwego zadziałania układu uderzeniowego, odpalającego ładunek miotający naboju zarówno po uruchomieniu mechanizmu spustowego, jak i w inny sposób;
3) uniemożliwieniu załadowania naboju dowolnej konstrukcji i kalibru do komory nabojowej w lufie lub komór nabojowych w bębnie nabojowym;
4) uniemożliwieniu przemieszczania się pocisku wzdłuż całej długości lufy lub elementu ją zastępującego;
5) wykonaniu w tylnej części przewodu lufy przelotowych otworów o przekroju co najmniej dwa razy większym niż przekrój wewnętrzny lufy. 2. Przy wykonywaniu wymaganych zmian należy:

1) stosować technologie napawania materiałem twardszym niż stosowany do wykonania zasadniczego elementu istotnej części broni;
2) w przypadku konieczności wiercenia otworów pod kołki zaślepiające, należy wiercić je mimośrodowo w stosunku do zaślepianych otworów roboczych; jeżeli jest to technicznie możliwe, otwory pod kołki powinny być nieprzelotowe;
3) stosować stalowe kołki zaślepiające o większej twardości niż materiał, z którego wykonano zasadnicze elementy istotnej części broni;
4) stosowane połączenia na wcisk powinny wymagać do ich rozłączenia możliwie największych sił.
Napisano
Czyli pstryknąć na sucho nie można. Ciekawe, czy ktoś zrobi takie deko zgodnie z wymaganiami. Tu by trzeba przeciąć i zaspawać lufę wzdłuż, zaspawać zamek, iglicę, chyba spust też, zagwarantować całkowitą nieruchomość i nierozbieralność. W ogóle mogli by napisać, bo tak nakombinowali, prościej: że broń pozbawiona cech użytkowych nie powinna mieć ruchomych elementów, ani nie dać się rozebrać i lufę zaczopowaną na całej długości.
Pozdrawiam
Napisano
Tak... wychodzi na to ze wszysto trzeba by ze sobą pospawać,co się da poprzewiercać - a najlepiej zmielić na proszek i wsypać eksponat do słoika - wtedy bezpieczny można postawić na komodzie by zdobił nasze mieszkanie i cieszył oczy!
A wszystko to po to by jakis psychopata nie użył broni przeciwko obywatelom a broń boże władzy.
Ale z drugiej strony dając komu trzeba w łape mozna wwieżć na teren naszej ojczyzny całego tira najnowszych zdobyczy techniki w dziedzinie broni palnej czy innego wyposażenia!
:-)
Napisano
Takie pozbawienie broni cech bojowych nie gwarantuje bezpieczenstwa . Istnieje takze ryzyko ,ze szaleniec posiadajacy taki smiercionosny przedmiot w ataku szału wybiegnie na ulice i bedze rozbijał głowy przechodniów kolbą lub co gorsza pojdzie na bagnety.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie