Coś z łączności

[bjar_1]

Jakis czas temu znalezione w chatce" i do dziś leżało w szpargałach ,proszę o pomoc w ustaleniu od czego to część - podejrzewam słuchawki czołgowe.

Średnica ok.48-50 mm ,stal pomalowana czarną farbą ,na fotce widoczna sygnatura '41 fxf'...

[bjar_1]

zdjęcie z boku...

[bjar_1]

...i środek. Wewnątrz pieczątki czerwonym tuszem : '279' i '... x 21 .... - 0,13 O..'

Co to takiego?

bjar_1

[adler153]

nie wiem czyje ani czy czolgowe ale po uzwojeniach w srodku nosze, ze to wysokoomowe stare sluchawki. pamietaj, ze takich uzywano tez do odbiornikow krysztalkowych. z tym, ze radio krysztalkowe (detektorowe) odbieralo tylko silne i blisko polozone stacje. mozesz uprawdopodobnic wersje sprawdzajac, czy w okolicach byl przed wojna nadajnik radiowy. ich wykaz znajdziesz chocby w roczniku statystycznym.
oczywiscie zawsze jest mozliwe, ze sluchawka zostala tam zawleczona":)

pozdr
Tomek

[bjar_1]

Słuchawka jest na pewno niemiecka - kod fabryki 'fxf'-? i rok produkcji 1941 r. Podejrzewam ,że została przywleczona do domu z pobojowiska w 1945 r. ,tak więc wojenna ,niemiecka ale od czego?

[Korwin]

Witam
z całą pewnością są to słuchawki pochodzące z niemieckiego
chełmonu, świadczą o tym dwa pręty na ich tylnej ścianie
służące do przewleczenia paska wiem dokładnie bo kiedyś taki chełmofon miałem,słuchawki od radiostacji polowych przenośnych i stacjonarnych mają inny sposób mocowania są
to tak zwane widełki
być może jeszcze gdzieś takie mam jeśli na nie natrafię ogłoszę na forum i oddam za darmo
Sam osobiście poszukuję słuchawek tak zwanych aktywnych
obojętne czy z helikoptera bojowego czy z czołgu
Pozdrawiam
Korwin