HU13ERT Napisano 30 Maj 2005 Autor Napisano 30 Maj 2005 Nie sądzę zeby to był półprodukt kowala.Z jakiego to może być okresu?
hakas Napisano 31 Maj 2005 Napisano 31 Maj 2005 A to dlatego, że to jest zwykła podkowa a podkowę mocuje się na hufnale ( gwoździe kowalskie ) a nie na superglu. Po drugie mogła to być improwizowana klamra którą wbijało sie w pień w czasie zrywki. Niewiem ile masz lat ale kolegoHU13ERT to jest naprawdę zwykła podkowa przerobiona na skobel lub klamrę.
ubenfurer Napisano 1 Czerwiec 2005 Napisano 1 Czerwiec 2005 Dołączam sie do postu bo i ja mam taką w swojej kolekcji niedawno wyciągniętą z ziemi...pozdro
HU13ERT Napisano 31 Maj 2005 Autor Napisano 31 Maj 2005 A na Ośmiorniczkę" można?Człowiek próbuje się czegoś dowiedzieć to zaraz zostaje potraktowany jak dzieciak. Widzę, że trafiłem na znawcę wyjątkowego formatu bo przeżyłem prawie półwiecze a takiej przerobionej podkowy nie widziałem. Pytałem też dziadka kowala i on też niczego takiego sobie nie przypomina.Dlatego założyłem temat. Mimo wszystko i tak dziękuję za zainteresowanie.
hakas Napisano 1 Czerwiec 2005 Napisano 1 Czerwiec 2005 Półprodukt podkowy jest Panowie płaski ponieważ potem po odcięciu zawija się go do dołu na końcach robiąc gryfy z tyłu a nie zakończony na szpice jak w tym wypadku. Tu wyrażnie widac skuwanie. Co do walki taborem miałem na muśli XVI- XVIII w. i to było tylko nawiązanie panie lencu , a budowanie zapór na drogach z wozów taborowych to też forma walki obronnej polegajaca na opuznianiu marszu przeciwnika na kierunku odejścia wojsk własnych. Czy wyraziłem się jasno.
hakas Napisano 31 Maj 2005 Napisano 31 Maj 2005 Bardzo przepraszam jesli uraziłem. Ale ten post wydał sie mi bardzo banalny i przecież już przy pierwszej wypowiedzi poiedziałem co to jest. Poprostu widziałem tego trochę i wiem, że nie miało to żadnego zastosowania bojowego chyba, że na wiejskich zabawach chłopi czyms takim rzucali w zastępstwie bron:-{) Tu na pomorzu jest trochę takich podków łaście w ten sposób przerabianych o zastosowaniu jako skoble do zdejmowanych żerdzi przy zagrodach. Ale no nie wiem s łyszałem że Aborygeni przekuwali podkowy na groty do dzid ale u nas nie ma Aborygenów. Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam jeśli uraziłem Ale rozbawił mnie nawet sam temat podkowa bojowa"
HU13ERT Napisano 31 Maj 2005 Autor Napisano 31 Maj 2005 Szczerze mówiąc tytuł miał być zabawny i do rymu. Reszta jak najbardziej serio. Myślałem, że to produkt carskiej Rosji (bo oni to miewali pomysły) no bo jakby czymś takim lignął... A znaleziona ta podkowa" (jak i munsztuk i carska klamra w miejscu potyczki pierwszowojennej).Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.Hubert
lencu Napisano 31 Maj 2005 Napisano 31 Maj 2005 Witam serdecznie.Zaciekawil mnie ten post poniewaz sam znalazlem kilka takich podkow,a co ciekawe-w miejscu gdzie w 39r rozbrajaly sie nasze oddzialy.Takie wlasnie podkowy byly razem z podkowami nowymi,nie uzywanymi-a tam wlasnie nasi taborami tarasowali drogi w lesie.Ja sadzilem ze jest to polfabrykat podkowy ale skoro w innych rejonach rowniez mozna takowe znalesc,cos mosi w tym byc.Te moje napewno sa wrzesniowe,czy kowale wojskowi przerabiali je na obejmy???-ciekawe.PozdrawiamLencu
hakas Napisano 31 Maj 2005 Napisano 31 Maj 2005 To bardzo ciekawe co napisałeś o tych taborach. Walka taborem była znana już dawno. Ale nie plączmy faktów. Te przerobione podkowy mogły byc przez kowala wojskowego właśnie do celów wiązania jakiś przeszkód terenowych. Ale to musiał być pomysł miejscowy, mam ojca kawalerzystę ( oficera) nigdy mi nie opowiadał o takim tarasowaniu.A co do tego munsztuku z sąciedniego postu, który wyszedł razem z tym dziwnym fantem w kształcie liry to może to coś to ozdoba od chołobli ale raczej wątpliwe. Pozdrawiam Hakas
lencu Napisano 31 Maj 2005 Napisano 31 Maj 2005 Panie HAKAS.Jaka walka taborami?...) nigdy mi nie opowiadał o takim tarasowaniu."-nie bardzo sie rozumiemy-jak mapisalem nasi sie rozbrajali -rozkaz byl prosty-bron zakopac ewentualnie unieruchomic,orzelki,pasy,guziki,niesmiertelniki zdjac.Malymi grupami probowac przebic sie za Wisle.-bitwa pod Iłżą.A taborami nie walczyli-tarasowali drogi w lesie aby opoznic przejazd niemcom.Pozdr.Lencu
SWaldek Napisano 31 Maj 2005 Napisano 31 Maj 2005 Swego czasu znalazłem kilkamnaście takich podków na miejscu kuzni niemieckiej z okrecu IIw. Jak w mordę jest to półprodukt przygotowany dla konia na jego kopyta. Z racji że bywają różne kopyta kował przygotowywał sobie takie wyroby aby nie tracić czasu na kucie na miarę, więc tylko skracał na odpowiednią długość i podkowa była gotowaFakt że wykożystywano tego typu półprodukty do innych celów nie oznacza ,że były one po to robione.Widziałem jak ktoś zrobił sobie z takich podków drabinkę na drzewo, ale na pewno nie po to były one kute
hakas Napisano 3 Czerwiec 2005 Napisano 3 Czerwiec 2005 Witam Wonsy! Tak jak piszecie. Ale jest jeszcze jedno zastosowanie takich podków, przywiązywanie koni w warunkach polowych , po wbiciu takiej podkowy w drzewo mamy mocny punkt do przywiązywania koni. Przerabiano do tego celu stare podkowy. Pozdrawiam.
HU13ERT Napisano 30 Maj 2005 Autor Napisano 30 Maj 2005 Nie sądzę zeby to był półprodukt kowala.Z jakiego to może być okresu?
hakas Napisano 31 Maj 2005 Napisano 31 Maj 2005 To coś to produkt kowalski służacy jako obejma na belkę poziomą, która słóżyła do zamykania zwierąt w zagrodach nazywanych - padokami lub koplami. jest tego bardzo duza na starych osadach ja sam wiem gdzie w starych dębach jest wbitych takich podków 7. pozdrawiam.Hakas
wons Napisano 2 Czerwiec 2005 Napisano 2 Czerwiec 2005 Żeczywiście spotkaliśmy takie podkowy powbijane dosyć dawno w stare dęby. Były w nie powkładane żerdzie, jak pisze Hakas. Zresztą, nie tylko przy zagrodach takie ich zastosowanie widzieliśmy. Nawet w miejscu od wojny nie odwiedzanym, po wyburzonym pałacu, w okolicach stajni były takie podkowy powbijane w drzewa. Musiało to być dosyć dawno, bo drzewa zdążyły już się na nich pozarastać ( Rothaus - pamiętasz Hakas?) Dodam, że nie jestem znawcą kowalstwa i koni, ale takie podkowy spotykałem dosyć często powbijane w drzewa, jako forma mocowania żerdzi.pozdr.
vfr800 Napisano 31 Maj 2005 Napisano 31 Maj 2005 SWaldek.Uprzedziłeś mnie :-) . I bardzo dobrze.Wyjaśnienie jest właśnie takie podkowy bojowej".Pozdrowienia.
Pytanie
HU13ERT
Nie sądzę zeby to był półprodukt kowala.
Z jakiego to może być okresu?
16 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.