Skocz do zawartości

Chwila zadumy


adaak1965

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Bereza Kartuska
Zamach majowy - 400 ofiar
Strzelanie do robotników - kilkaset ofiar dużo więcej niż w PRL 56', 70' i 81'

Dziwne są te wydarzenia historyczne.

Bogdan
Napisano
Oj przydał by się dziś taki Piłsudski - zrobił by może porządek w tym chorym kraju i trzeba by z 10 takich Berez" otworzyć by tą całą bandę pomieścić.

Pozdrawiam!
Napisano

Godzina śmierci Wodza. Nawet nie pamietam ile lat ta książka nalezy do mojej rodziny i jaka jest jej historia. Ja dostałem ją od ojca 18 lat temu.

Napisano
Kilka Jego słów. :
Korzystajmy ze smutnych doświadczeń przeszłości , ażeby zapobiec klęskom na przyszłość "
moim programem jest zmniejszenie łajdactwa i utorowanie drogi uczciwości "
Boi się Car polszczyzny nie dlatego ,że ona polską , lecz dlatego , że niesie ona najniebezpieczniejszą dla niewoli naukę - nauke o potrzebie i konieczności walki z uciskiem i wyzyskiem "
ły to wódz, który zaczyna rachunek od słabości i przed silnym wrogiem głowę w pokorze składa "
Napisano
Racja ze chwila zadumy jest wazna. Tak jak kazdy czlowiek mial zalety i wady. Coz, jakby po zrobieniu swego odszedl w stan dobrze zasluzonego spoczynku to by pamiec jego po dzis dzien chodzila w chwale jak w sloncu. Byl czlowiekiem jakiego Polska potrzebowala w latach 1914-21; mial niezwykle umiejetnosci improwizacji, sile woli by wycisnac 120% wysilku z narodu, nieslychana charisme. Zawsze imponowala mi tez Jego uczciwosc osobista. Ale po 1921 potrzeba byla na okres dojrzewania panstwa, unormowanie, systematyczne i fachowe a nie improwizacyjne i amatorskie budowanie organizmu panstwowego, w tym sil zbrojnych. Najczesciej genialni improwizatorze nie maja do takiej roboty ani talentu ani cierpliwosci a takze wyksztalcenia fachowego (dobry polityk to przedewszystkim dobry fachowiec w polityce!).

Niestety Pilsudzki popelnil kardynalny blad zwycieskich wodzow wojskowych - uwazal za obowiazek 'zrobic porzadek w panstwie' do czego nie mial ani umiejetnosci ani kompetencji. Nie zaprzeczam absolutnie ani dobrych checi, prostolinijnosci czy najszlachetniejszych celow. Chociaz trudno uwiezyc ze nie bylo w tej mieszance i troche pychy, ze tylko on jeden potrafi kraj pozadnie rzadzic.

Na milosc Boska, zrozumcie drodzy ludzie ze nigdy, w zadnym spoleczenstwie, zastosowanie wladzy totalitarnej nie przynioslo uzdrowienia spoleczenstwa. Wrecz przeciwnie jak noc nastepuje po dniu, kazde takie zlawisko doprowadzalo, i to szybko, do rozbujalej korupcji i zwyrodnieniu. Imperium rzymskie, Rosja, Niemcy Hitlerowskie, ZSSR czy niezliczone panstwa Ameryki Poludniowej wymownie o tym swiadcza. Ile z tych problemow o ktorych sie teraz pisze w III Rzeczypospolitej to plod 50 lat totalitaryzmu? Czy naprawde lekarstem bedzie powrot do systemu rzadzenia ktory je splodzil?

Nalezy oddac hold za wielkie zaslugi i nalezna czesc. Ale rowniez zastanowic sie by w przyszlosci niedopuscic do popelnienia tych samych bledow. Ewolucja jest zawsze lepsza o rewolucji i tego wszystkim zycze.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie