Skocz do zawartości
  • 0

co to moze być?


sebulaa

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
witam nie jest to żadne mocowanie gaśnicy ani kilofa ani element lewarka itp , sam osobiście wydłubałem z tego coś metalowego z prochem w środku.
Napisano
mina to nie jest tylko mocowanie jej tak mi sie wydaję , ale czekam na jednego chociaż znawce kto wam udowodni że tak jest Pozdrawiam Sebulaa
Napisano
Tak, ale nasze znaleźliśmy w miejscu, gdzie Niemcy zbierali się w lesie, żeby się przebić. Wokół walały się przedmioty, które porzucili. Następnie małymi grupkami przedostawali się na Kołobrzeg i Szczecin. W promieniu ponad kilometra brak jakichkolwiek śladów naszych wojsk. Może to jednak jest niemieckie? Zgadzam się natomiast, że to będzie coś z saperksich wynalazków.
Napisano
a ta widocznie była przybijana do drzewa . moze to i nie mocowanie do miny ale Hubert z Pułtuska ( potwierdz że tak było) byl świdkiem wyczepienia z tego czegoś z prochem
Napisano
To zrób fotkę tego czegoś z prochem albo całego uchwytu" z ym czymś z prochem" :) Zobaczymy co wykopałeś ,a tak to rozebrałeś i co?
Napisano
a no wyrzuciłem zawartość tego mocowania , gdyż nie chciałem mieć doczynienia z paragrafami a mój błąd że nie zrobiłem fotki w całości .
Napisano

Witamy. Przyłączamy się do pytania - co to jest i do czego służyło? Wykopaliśmy dziś takie 2 sztuki. Niedalego tego paskudztwa walały się garłacze i łuski od rakietnicy

Napisano
Jest to możliwe. Skłaniam się jednak bardziej przy radzieckiej opcji mając na uwadze: ilość znalezionego tego czegoś (kilkadziesiąt szt., raczej wykluczam przypadkowe modyfikacje saperskie-wygląda mi to na produkcję masową), brak jakichkolwiek wnianek w publikacjach niemieckich, miejsce znalezienia - na odcinku ok.2 km tuz przed liniami radzieckimi, po stronie niemieckiej nie było śladu tego cuda, prostotę wykonania.
Napisano
Myślałem, że mam jeszcze jakąś fotkę, ale niestety.
Dodam, że nie było w promieniu 1000 metrów od miejsca, gdzie to znaleźliśmy żadnych pozostałości radzieckich. Pochodzi to z kotła, miejsce krutkiego pobytu niemieckich żołnierzy.
dołączamy sie do prośby o identyfikację

pozdr. wonsY
Napisano
witam

Znajdowałem takie coś w wiekszych ilościach przed pozycjami radzieckimi- 10-50 metrów (niektóre były mocowane do drzewa lub były wyowijane cienkim drutem). Wiec może to być jakaś radziecka dziwna mina (sygnalizacyja ?).
Napisano
W znalezionych przeze mnie były jeszcze resztki drewnianej tulejki, wieć może to obejmka od jakiejś drewnianej?
Napisano
i dużo na to wskazuje ze to jednak coś z rozrywek . mi się wydaje że było to mocowane do drzewa za pomocą tej blaszki z otworami , a to to pewnie element odpalający ładunek, do zawleczki pewnie był przywiązany drut który zrywał jedną z blaszek i zwalniał w ten sposób napietą sprężynę http://www.odkrywca.com.pl/pokaz_watek.php?id=172278

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie