simon07 Napisano 1 Kwiecień 2005 Autor Napisano 1 Kwiecień 2005 Co to za cacko - mam identyczny i też nikt nie wie co to za model. 2 wojna na bank. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46771184PZDR simon
greggg Napisano 1 Kwiecień 2005 Napisano 1 Kwiecień 2005 Witam!!Najciekwsza teoria z jaka się spotkałem dotycząca tego granatu to taka że jest to granat pływajacy przeciwdesantowy:)) Ktoś go zapewne po wyczyszczeniu zanużył w umywalce, albo gdzie indziej i raptem granat zaczoł się unosić... - wiec pływajacy i przeciwdesantowy.. i tak powstałą bajka;)) Jest to skorupa radzickiego granatu karabinowego przeciwpancernego VPGS41 ( http://members.shaw.ca/dwlynn/russian/russianid.htm ), której dołożono górę od granatu RG-42 i puszczono na front. Granaty VPGS41 nie sprawdziły się i szybko je wycofano, zapewne z wyprodukowanych juz korpusów postanowiono skorzystać wytwarzając z nich granat obronny -stąd takie dziwactwo. Granat ten posiada wkładkę kumulacyjną... stąd moze pływać":))Pozdrawiam!! Greg
simon07 Napisano 1 Kwiecień 2005 Autor Napisano 1 Kwiecień 2005 Miałem w ręce VPGS41 i nie ma na 60 % podobnych kształtów zbytnio - ma ktoś może fotkę dokładną VPGS41 ??
greggg Napisano 1 Kwiecień 2005 Napisano 1 Kwiecień 2005 Bo ma tylko puszke od VPGS41 i to nie całą, bo skorupa tam gdzie jest gniazdo na wkręcenie zapalnika, pochodzi juz od RG-42. Takie info uzyskałem od kilku uznanych zbieraczy gr w świecie:))Miałem gdzieś duży przekrój w pdf'ie ale mi wsiąkł:((Pozdrawiam!!! Greg
michałł Napisano 2 Kwiecień 2005 Napisano 2 Kwiecień 2005 Znajdowałem takie w o wiele lepszym stanie -kompletna farba- i szczerze, to zawsze zastanawiało mnie dlaczego spód jest malowany inaczej jak wierzch - przeważnie dół granatu jest granatowy. Zastanawiające bo własnie ta część wystaje na powierzchni jak sie go wrzuci do wody. Moim zdaniem to przemawia za tą przeciwdesantową teorią - z drugiej strony informacji o tym typie jest tak mało, że może to być jedna z prawd.Pozdrawiam Michał
J-23 Napisano 2 Kwiecień 2005 Napisano 2 Kwiecień 2005 czy ktoś słyszał o granatach przeciwdesantowych ? o minach owszem ale jaki byłby sens produkowania i stosowania tak dziwnych granatów skoro ich zasięg rzutu jest równy zasięgowi zwykłych granatów no i skutek wybuchu byłby podobny.
jacenty2004 Napisano 2 Kwiecień 2005 Napisano 2 Kwiecień 2005 Ale chyba jest różnica czy coś wybucha na powierzchni czy parę metrów pod wodą ? :)
J-23 Napisano 2 Kwiecień 2005 Napisano 2 Kwiecień 2005 no pewnie że jest, jeśli chcesz zniszczyć łódź to lepiej jest żeby wybuch nastąpił w wodzie pod łodzią, ale jeśli chcesz razić odłamkami załogę to lepiej żeby wybuch nastąpił w powietrzu, parę metrów nad wodą.
simon07 Napisano 1 Kwiecień 2005 Autor Napisano 1 Kwiecień 2005 Co to za cacko - mam identyczny i też nikt nie wie co to za model. 2 wojna na bank. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46771184PZDR simon
J-23 Napisano 3 Kwiecień 2005 Napisano 3 Kwiecień 2005 ze skrzydełkami ? to na noc ;-). wystarczy że zwłoka będzie odpowiednio krótka to wybuchnie w powietrzu. a tak naprawdę to chciałem wykazać bezsens tworzenia jakichś dodatkowych granatów. jest jeszcze masa innych argumentów za tym że nie ma i nie było granatów przeciwdesantowych. np. jak miały by być używane? rzucane z brzegu do rzeki? w trakcie przeprawy łodzie i inne środki przeprawowe są osłaniane ogniem artyleryjskim i ckm, biada temu kto wtedy wychyli nos z okopu. a do tego celu tzn. niszczenia środków przeprawowych i mostów wymyślono rzeczne miny przeciwdesantowe no i ogień zaporowy własnej artylerii.
Łukasz Napisano 1 Kwiecień 2005 Napisano 1 Kwiecień 2005 Witam! To nie Rg-42, fajny rzadki granat, nie pamiętam oznaczenia, na 100% ZSRR. Pozdrawiam, Łukasz
Pytanie
simon07
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46771184
PZDR simon
11 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.