Skocz do zawartości

Nowy numer O"


PATRON

Rekomendowane odpowiedzi

caly numer to sztolnie, resztki bunkrow ,fabryk - jak zwykle puste- - tak kiepsko juz dawno niebylo
-na poczatek jakies komunały o auschwitz(tylko po co?) nastepnie relacja z motobajzlu - ani dobara ani zla
-dalej artykol o resztkach messera -(w miarę)
-naczelnej jakies znowu komunaly o zasiekach
- helmy hanby - to wogole kpina nie artykol
-dalej 4 strony o dwoch krzeselkach i jednym napisie w bunkrze zasypanym dlugo po wojnie :)
-nastepnie stojak i jak to u stojaka ciekawie napisane ale nieznalezione:)
-v2 ktorys z przedmowcow podsumowal
-olesnica -pare zbitych butelek talerzy plus znowu ogolnikowo o lotnisku
-artykol o napisach na scianach aresztu- kolejny bezsensowny artykol o niczym
-fabryka heinkla- opis jakiejs fabryczki w austrii-
(skad ci ludzie biorą tematy!!??)o fabryce w pile nie bylo w zadnym numerza -niedlugo czeka nas chyba cykl o fabrykach konserw w bawarii
-enkolpion-ten artykol sie broni
-grodzisko -nic ciekawego ale miesci sie w profilu pisma
-police -kolejne opisywnie rzeczy opisanych
-sztolnie uranowe - o pustych sztolniach w kowarach - nastepny artykol orlickiego chyba bedzie o pustych piwnicach wiejsckiego domu kultury
-zdobycie walcza - historia zdobycia glownych pozycji pommerstellung jest ogolnie najlepiej znana po co znow o tym pisac
-na koniec 3 artykoly- odznaki pamiątkowe -polskie mausy - manierki wp- ktore powinny sie w tym pismie znalezc(niezaleznie od drobnych mankamentow)
podsumowujac ten numer - raczej nie warto
pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem dziś w Empiku i nie mam zastrzeżeń.
Post Piterb1 jest co najmniej śmieszny. Co masz do hełmów hańby?? Zapewne wolisz lekturę dziennika Fakt" :D
Reszta bez komentarza.
Zresztą temat jest co najmniej śmieszny bo każdego interesuje coś innego i nie da się dogodzić każdemu to chyba oczywiste, a demagogia w tym temacie mnie tylko rozśmiesza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uważam, żeby post Piterba był smieszny. Myślę,że on podobnie jak ja spodziewa się, czasopisma popularnonaukowego, natomiast najwyraźniej Odkrywca" zmierza w zupełnie innym kierunku, trafiając do czytelnika nastawionego bardziej na opowiadania przygodowe. Jednak odnoszę wrażenie, że redakcja sama nie do końca wie w jakim kierunku się udać. Na okładce mamy podtytuł Wszystko o skarbach i przygodzie", poniżej zapowiedź Ponura tajemnica ubeckiej katowni",a troszkę niżej dramatyczne zdjęcie baraku z Auschwitz!!! To jakoś wszystko razem nie tworzy czytelnego obrazu czasopisma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popieram mnie popierajacego:))) a do kudlatego - jestes tu nowy wiec naucz sie nie zaczynac dyskusji od epitetów. co do hełmow -temat zbyt kontrowersyjny by go znow poruszac- ale zorientowni wiedza w czym rzecz.
pozd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam
po lekturze kolejnego numeru O" po raz kolejny nasuwa mi się refleksja... Archeologio Wojskowa" wróć!!! O" za bardzo skręca" w kierunku Nie do wiary" i spiskowych teorii dziejów. Może lepiej wydawać pismo rzadziej, ale z nastawieniem na poradnik kolekcjonerski, a nie opowieści jak Mały Kazio z wujkiem poszli z łopatami do lasu i wykopali zardziewiałą puszkę z tajemniczym napisem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też nie bardzo wiem w takim wypadku po co jest forum glówne jeśli ten post znalazl się tutaj ......no ale kij z tym ...
ponawiam pytanie : GDZIE JEST RYJEK?????????????????????



PZDR PATRON
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się zdaje, że zniknął z głównego forum wątek z zapytaniem dlaczego przeniesiono ten wątek do towarzyskiego". W takim razie, jeżeli dyskusja na temat zawartości Odkrywcy" jest zła, to nich dalej piszą kiepskie artykuły i robią słabe czasopismo. Zawsze znajdą się dzieciaki, które dadzą 10pln za niby fachowe" artykuły w bardzo słabym, ale kolorowym miesięczniku. Wysiłek ograniczony do minimum, sprzedaż idzie, a zyski są.
Gratulacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje się, że Odkrywca" nieco jedzie na swojej opini sprzed 3-4 lat, gdy każdy numer coś wnosił, i w dziedzinie wiedzy, i satysfakcji z kupna. A teraz-gdyby oprzeć się na treści O"-przeciętny polski poszukiwacz to osoba, która znajduje zwykle parę skorup, z uwagą słucha wywodów przewodników po obiektach tajemniczych (do tego wszak się tylko ograniczając), zawsze ma emfatyczną nadzieję na wielki skarb", na nadziei poprzestając, modli się przy każdej napotkanej mogile, i niezależnie od pogody wyposażony jest w płaszcz przeciwdeszczowy z logo O", takiż T-shirt i kubek, ma na dziobie maskę przeciwgazową (a nawet dwie), na głowie arafatkę", przy pasie nóż szwedzki marki F., i do tego wszędzie opasany jest trokami skórzanymi po 1 zł sztuka. The real adventure is out there..."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z konieczności korzystam z tego wątku.
Jeżeli Bocian tak rozumiesz dyskusję, że zawsze masz rację, a w innym przypadku odbierasz głos,blokując wątek, to jest to mój ostatni wpis w tym temacie, mający na celu jedynie wyjaśnienie mojego zainteresowania sprawą. Dlaczego zdziwiło mnie przeniesienie dyskusji o O" z forum głównego? Otóż przeniesienie takiej sprawy na forum towarzyskie, powoduje, że mało kto o niej się dowie. Tak się składa, że forum główne jest częściej odwiedzane, a do tego nikt z zainteresowanych forumowiczów nie spodziewa się znaleźć takiej dyskusji na forum towarzyskim. Potwierdza to ilość wyświetleń wątku.
Z drugiej zaś strony, wszelkie dyskusje na temat wydawnictwa, prowadzone publicznie, podnoszą jego sprzedaż. Zarówno opinie pozytywne jak i te negatywne budzą zainteresowanie czytelnika dyskutowanym czasopismem.
To wszystko w tej sprawie, a faktycznie założony wczoraj wątek Dlaczego przeniesiono..." zniknął bez śladu, a może się mylę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie