Romel79 Napisano 21 Styczeń 2005 Autor Napisano 21 Styczeń 2005 Czym najlepiej wyczyścić troche zeżarte nieśmiertelniki?chodzi mi o jakomś niezbyt inwazyjną metode (pilnik i papier ścierny odpadaja)nie koniecznie do błysku, tylko do takiego stopnia aby były jako tako czytelnepozdr
HU13ERT Napisano 23 Styczeń 2005 Napisano 23 Styczeń 2005 Ja używam gumek polerskich na wiertarce...takie dla protetyków stomatologicznych. Te z grubszym nasypem są dobre na początek bo bardzo delikatnie zbierają ale nie tak silnie jak najdrobniejszy nawet papier ścierny. Potem biore z drobniejszym i dopracowuje newralgiczne fragmenty dookoła liter i cyfr...dobre też są polerki do paznokci ale są płaskie i nie można dotrzeć do niektórych szczególów. Pozdrawiam.
mmsim Napisano 23 Styczeń 2005 Napisano 23 Styczeń 2005 cynkowe-szczota mosięzkna,mydło pod wodą i jazda,alu do soku z cytryn na godzine potem szczota nylonową i mydło po wodą.
HU13ERT Napisano 24 Styczeń 2005 Napisano 24 Styczeń 2005 Z woda to bym uwazal...kiedys alu wsadzilem do wody i byly na nim takie utlenione fragmenty(jak mydlo wygląda) wsadzilem a to zaczelo jak tluszcz jakis odchodzic...dziury na wylot sie porobily i juz wiecej nic nie wsadzam
krzysiek Napisano 24 Styczeń 2005 Napisano 24 Styczeń 2005 Cynkowe - delikatnie octem. Ale naprawdę delikatnie. Ja robię to w ten sposób, że maczam szeroki pędzel w occie i pędzluję nieśmiertelnik. Poziom oceniam na oko. Potem płuczę w wodzie z mydłem. I jeśli chcę nadać połysk (i zwiększyć czytelność) to przecieram mosiężną szczotką z cieńkim włosem.A aluminiowe wg mnie najlepiej elektrolitycznie, ale nie w NaOH tylko w Na2CO3. I potem ewnetualnie też przecieram szczotką do połysku. Ale aluminium można też czyścić kwaskiem cytrynowym, albo kwasem solnym (5%).Wszystko z wyczuciem i patrząc najpierw w jakim stanie jest nieśmiertelnik. PozdrawiamKrzysiek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.