Skocz do zawartości

Problemy z autolizą


P.Siemieńczuk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Parę dni temu postanowiłem spróbować tej metody na lotce od
pocisku moździerzowego.
Zamiast drutu aluminiowego użyłem folii aluminiowej.
Jednak nic z tego nie wyszło. Może zrobiłem coś nie tak?
Najpierw owinąlem lotkę folią i włożyłem do plastikowego
pojemnika. Następnie wlałem 2,5l wody i wsypałem szklankę kreta.
I zaczęła się reakcja. Roztwór zaczął uszować", wydzielała się piana,
prawie tak jak przy elektrolizie. Trwało to ok.godziny. Potem reakcja
ustała, roztwór przybrał zielonkawy kolor, folii nie było.A rdza nie schodziła.
Przedwczoraj powtórzyłem operację, tyle że zamiast folii użyłem taśmy aluminiowej
(więc chyba powinno pomóc), ale i to nic nie dało.
Co zrobiłem źle? Za duże stężenie? Koniecznie musi być drut a nie folia?
Pomóżcie!
Aha, czy przedmiot czyszczony musi być koniecznie całkowicie zanurzony w roztworze?
Bo jedno skrzydełko wystawało na 1-1,5cm. Może to dlatego nic nie wychodzi...

Pozdrawiam,Paweł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Fakt, faktem nigdy nie czyściłem nic autolizą, ale z tego co słyszałem granulki Kreta powinny znaleźć się między przedmiotem czyszczonym, a folią alu. Nie wiem jakie to ma znaczenie, ale tak wszędzie piszą :). Pozdrawiam, Łukasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przedmiot czyszczony musi mieć pewny styk z aluminium (przynajmniej w jednym miejscu musisz podziałać pilnikiem). granulki nie muszą być pomiędzy przedmiotami bo i tak się rozpuszczają a roztwór i tak się tam dostanie. roztwór najlepiej przygotuj wcześniej aby można go było dobrze wymieszać, dopiero później wkładaj czyszczony przedmiot z drutem/folią. to że coś wystaje ponad powierzchnię to nie przeszkadza (nie zostanie oczyszczone) tylko koniecznie musi być zanurzone to miejsce gdzie masz styk. ja zamiast aluminium używałem blachy cynkowej. życzę sukcesów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisali koledzy, brak styku, zeskrob rdzę w jednym miejscu do gołego metalu i w to miejsce przytknj alu lub cynk. Najlepiej jest dodatkowo to czymś ścisnąc, choćby spinaczem do bielizny aby nie straciło kontaktu po włożeniu.
pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli do autolizy stosujesz jako elektrolit kreta, to najlepiej nie stosuj folii aluminiowej. Aluminium wchodzi w reakcję z NaOH i efekt dla przedmiotu jest mniejszy. Cynk będzie słuszniejszy (albo inny elektrolit).

Poza tym... nie stosuj autolizy. To ta sama zasada działania co elektroliza, tylko działa mniej wydajnie. W czasie elektrolizy masz też większą kontrolę nad procesem (bo możesz regulować prąd).

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Styk na pewno jest, bo najpierw chciałem wyczyścić tą lotkę szczotką osadzoną na wiertarce.Szło nieźle, ale wystąpiły problemy przy czyszczeniu skrzydełek, i dlatego postanowiłem spróbować tej autolizy. Drut aluminiowy już mam. Jeszcze dwa pytania: Jakie powinno być prawidłowe stężenie kreta i czy przez cały proces czyszczenia musi być reakcja(czyli że coś się dzieje)?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja zawsze przy autolizie staram sie aby drut dotykał jak najwiecej czystych punktów przedmiotu oczyszczanego, i jak pisali koledzy wyznacznikiem czy wszystko idzie dobrze są babelki wodoru, jeżeli sie nie pojawiaja to albo roztwór jest za słaby albo nie ma styku z drutem. Najlepiej na początku robic autolize w szklanym pojemniku, wtedy łatwo zaobserwowac i poznac cały proces. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie