P.Siemieńczuk Napisano 20 Styczeń 2005 Autor Napisano 20 Styczeń 2005 Witam!Parę dni temu postanowiłem spróbować tej metody na lotce odpocisku moździerzowego.Zamiast drutu aluminiowego użyłem folii aluminiowej.Jednak nic z tego nie wyszło. Może zrobiłem coś nie tak?Najpierw owinąlem lotkę folią i włożyłem do plastikowegopojemnika. Następnie wlałem 2,5l wody i wsypałem szklankę kreta.I zaczęła się reakcja. Roztwór zaczął uszować", wydzielała się piana,prawie tak jak przy elektrolizie. Trwało to ok.godziny. Potem reakcja ustała, roztwór przybrał zielonkawy kolor, folii nie było.A rdza nie schodziła.Przedwczoraj powtórzyłem operację, tyle że zamiast folii użyłem taśmy aluminiowej(więc chyba powinno pomóc), ale i to nic nie dało.Co zrobiłem źle? Za duże stężenie? Koniecznie musi być drut a nie folia?Pomóżcie!Aha, czy przedmiot czyszczony musi być koniecznie całkowicie zanurzony w roztworze?Bo jedno skrzydełko wystawało na 1-1,5cm. Może to dlatego nic nie wychodzi...Pozdrawiam,Paweł
Łukasz Napisano 20 Styczeń 2005 Napisano 20 Styczeń 2005 Witam! Fakt, faktem nigdy nie czyściłem nic autolizą, ale z tego co słyszałem granulki Kreta powinny znaleźć się między przedmiotem czyszczonym, a folią alu. Nie wiem jakie to ma znaczenie, ale tak wszędzie piszą :). Pozdrawiam, Łukasz
J-23 Napisano 20 Styczeń 2005 Napisano 20 Styczeń 2005 przedmiot czyszczony musi mieć pewny styk z aluminium (przynajmniej w jednym miejscu musisz podziałać pilnikiem). granulki nie muszą być pomiędzy przedmiotami bo i tak się rozpuszczają a roztwór i tak się tam dostanie. roztwór najlepiej przygotuj wcześniej aby można go było dobrze wymieszać, dopiero później wkładaj czyszczony przedmiot z drutem/folią. to że coś wystaje ponad powierzchnię to nie przeszkadza (nie zostanie oczyszczone) tylko koniecznie musi być zanurzone to miejsce gdzie masz styk. ja zamiast aluminium używałem blachy cynkowej. życzę sukcesów
Cyrograf15 Napisano 20 Styczeń 2005 Napisano 20 Styczeń 2005 Tak jak napisał J-23. Folia cynkowa (blacha) jest lepsza i styk obowiązkowy.Wojtek
berthie Napisano 21 Styczeń 2005 Napisano 21 Styczeń 2005 Tak jak pisali koledzy, brak styku, zeskrob rdzę w jednym miejscu do gołego metalu i w to miejsce przytknj alu lub cynk. Najlepiej jest dodatkowo to czymś ścisnąc, choćby spinaczem do bielizny aby nie straciło kontaktu po włożeniu.pozdro
krzysiek Napisano 21 Styczeń 2005 Napisano 21 Styczeń 2005 Jeśli do autolizy stosujesz jako elektrolit kreta, to najlepiej nie stosuj folii aluminiowej. Aluminium wchodzi w reakcję z NaOH i efekt dla przedmiotu jest mniejszy. Cynk będzie słuszniejszy (albo inny elektrolit).Poza tym... nie stosuj autolizy. To ta sama zasada działania co elektroliza, tylko działa mniej wydajnie. W czasie elektrolizy masz też większą kontrolę nad procesem (bo możesz regulować prąd).PozdrawiamKrzysiek
P.Siemieńczuk Napisano 21 Styczeń 2005 Autor Napisano 21 Styczeń 2005 Witam!Styk na pewno jest, bo najpierw chciałem wyczyścić tą lotkę szczotką osadzoną na wiertarce.Szło nieźle, ale wystąpiły problemy przy czyszczeniu skrzydełek, i dlatego postanowiłem spróbować tej autolizy. Drut aluminiowy już mam. Jeszcze dwa pytania: Jakie powinno być prawidłowe stężenie kreta i czy przez cały proces czyszczenia musi być reakcja(czyli że coś się dzieje)?
krzysiek Napisano 21 Styczeń 2005 Napisano 21 Styczeń 2005 Autoliza działa dlatego, że wdziela się wodór. Jak nie widać bąbelków, to znaczy, że nic się nie dzieje.PozdrawiamKrzysiek
P.Siemieńczuk Napisano 23 Styczeń 2005 Autor Napisano 23 Styczeń 2005 A czy jeśli owijam tym drutem fanta, to ten drut musi mieć styk z fantem na całej swojej długości, czy wystarczy w jednym miejscu?
majros Napisano 23 Styczeń 2005 Napisano 23 Styczeń 2005 Witam. Ja zawsze przy autolizie staram sie aby drut dotykał jak najwiecej czystych punktów przedmiotu oczyszczanego, i jak pisali koledzy wyznacznikiem czy wszystko idzie dobrze są babelki wodoru, jeżeli sie nie pojawiaja to albo roztwór jest za słaby albo nie ma styku z drutem. Najlepiej na początku robic autolize w szklanym pojemniku, wtedy łatwo zaobserwowac i poznac cały proces. Pozdrawiam.
P.Siemieńczuk Napisano 24 Styczeń 2005 Autor Napisano 24 Styczeń 2005 lotka czyści sie już 3dzień. Bąbelki są, znaczy że chyba jest w porządku...
Cyrograf15 Napisano 24 Styczeń 2005 Napisano 24 Styczeń 2005 Bąbelki będą dokąd alu się nie skończy. Nie spodziewaj się że fant wyjdzie w postaci czystego metalu. Pozostałosci musisz usunąć mechanicznie (dużo łatwiej od rdzy). Nie przesadz z czasem bo z przedmiotu nic nie zostanie.Wojtek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.