Monti Napisano 12 Grudzień 2004 Autor Napisano 12 Grudzień 2004 Takie pytanie jak w temacie :)Chodzi mi o same zapalniki.Były jakies niespodziankowe,czy nie?
Monti Napisano 12 Grudzień 2004 Autor Napisano 12 Grudzień 2004 pomózcie,nie znam sie na tych sprawach.Niewypałów nawet nie dotykam.Jeśli znajde sam zapalnik,np. I-wojenny,czasowy lub nie,to można wziąść na pamiątkę czy nie?
Maćko Napisano 12 Grudzień 2004 Napisano 12 Grudzień 2004 A ile znasz bezpiecznych zapalników ?.hehe chyba wszystkie mogą stać się niespodzianką.Pzdr. :D :D
Maćko Napisano 12 Grudzień 2004 Napisano 12 Grudzień 2004 Z reguły radzę nie brać ...nawet jak wyglądają na strzelone...no chyba że są w kawałku.Pzdr
davx Napisano 12 Grudzień 2004 Napisano 12 Grudzień 2004 Monti no chyba się naprawde nie znasz zapalniki bywają różne z mniejszym lub większym ładunkiem ale lepiej nie ruszać
Grzesio Napisano 12 Grudzień 2004 Napisano 12 Grudzień 2004 Niektóre zapalniki w zasadzie są bezpieczne, np. niemieckie elektryczne zapalniki do bomb lotniczych - mają w sobie tylko spłonki elektryczne, a żeby mogły zadziałać - ich kondensatory muszą być naładowane. ALE - pod warunkiem, że są ZUPEŁNIE luzem, i że potrafisz taki zapalnik odróżnić od mechanicznych czy chemicznych (a nie zaczniesz się bawić np. uzbrojonym zapalnikiem poruszeniowym). W bombach zapalniki zasadnicze wcale często zabezpieczane były przez zapaniki pomocnicze (np. ZusZ 40), które uzbrajały się w chwili upadku bomby i wybuchały przy wymontowaniu zapalnika zasadniczego. Teoretycznie bezpieczne są nieuzbrojone zapalniki z całkowitym zabezpieczeniem, zwłaszcza, jeżeli nie mają integralnego detonatora - a potrafisz taki odróżnić od uzbrojonego i odbezpieczonego zapalnika? Albo uzbrojonego zapalnika bez zabezpieczenia?Nie ma innych, piękniejszych, hobby niż zbieranie zapalników???PzdrGrzesiu
Monti Napisano 12 Grudzień 2004 Autor Napisano 12 Grudzień 2004 I o takie odpowiedzi mi chodziło :)Dzięki.Z zapalnikami nie miałem nigdy do czynienia,niedawno widziałem pierwszy raz w zyciu,więc nie dziwcie sie,że niewiele wiem na ten temat.Szukając meteorytów,wykopałem cos takiego jak na zdjęciu, tylko w stanie ideal(jest podziałka,prawdopodobnie czasowy z I wojny).Zakopałem spowrotem .Dlatego takie pytanie,by czegoś sie dowiedzieć o tym czyms.pozdrawiamMonti
wicja1 Napisano 13 Grudzień 2004 Napisano 13 Grudzień 2004 Najprawdopodobniej jest to austriacki zapalnik z I wojny.Jeśli są resztki pocisku to znaczy,że juz swoją rolę spełnił,zdetonował ładunek,powinien więc być bezpieczny na 120%.Pozdrawiam,wicja1
Monti Napisano 13 Grudzień 2004 Autor Napisano 13 Grudzień 2004 Dzieki za odpowiedzi.Lepiej jednak dmuchac na zimne i mieć rączki całe.Dlatego dalej bede zbierał tylko meteoryty.pozdr.Monti
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.