Skocz do zawartości

Bounty Hunter Lone Star vs. RUTUS.


searcher

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Searcher pewnie nie zdajesz sobie sprawy, że Bounty Huntery to jednorazówki dla początkujących. Czy widziałeś doświadczonego poszukiwaczy z czymś takim? Taki wykrywacz jest stworzony na efekt wizualny i rozpada się po ok. 2 latach. Prawdopodobnie niekóre modele są produkowane w Azji (być może inni więcej na ten temat wiedzą).
Wykrywacze firm z pierwszej linii są dużo trwalsze i można je użytkować nawet 10 lat i dłużej.
Być może jesteś początkującym nastolatkiem i taki BH jest właśnie dla Ciebie???
  • Odpowiedzi 81
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Jeszcze dodam, że sam czasami sprzedaję Bounty Huntery, ponieważ są niedrogie i nie jest trudno sprzedać nowy lub młodszy egz. w ładnym stanie, jednak klientów lojalnie informuję aby jeżeli ich stać to radzę kupić .....
W krajach jak USA, Kanada można BH kupić za kilkadziesiąt dolarów w sklepach z elektroniką na co drugiej ulicy, a wykrywacze szanujących się firm tylko w sklepach specjalistycznych i trzeba wydać setki. Niektórym polskim dealerom opłaca się sprowadzać BH, bo marża jest duża.
Pozdrawiam.
Napisano
no dobra, ja też jestem za, ale jak się nie ma tych setek dolków? To trzeba lubić co się ma i dbać o sprzęt. Mało kto ma cierpliwość odpuścić sobie jeszcze jeden sezon i dozbierać :( Szczeg. początkujący ludzie którzy sami czasem do końca nie wiedzą co ich tak naprawdę wciągnie (mil./mon.?). Sam zrobiłem zakup, a byłem 2 (dwa) razy w terenie dłużej niż 1h :::((
A informować klienta także o wadach produktu to równie piękna co niestety rzadka cecha. Przy mijej częstotliwości wyjść BH pewnie wytrzymałby 10 lat :)
pzdr,slw
Napisano
od kilku miesięcy pracuję na rutus first i jestem zadowolony.a wybór ?
wybrałem go bo producenta mam na miejscu łatwiej reklamować jeśli by się coś z nim działo odpukać pracuje bez awari cewka bardzo szczelna
Napisano
Fuks masz prawo do swojego zdania i jeżeli latasz z BH masz prawo czuć się urażony. Czy pracowałeś kiedyś wykrywaczem kiedyś wykrywaczem topowym takich firm jak White's, Fisher, Garrett, Tesoro, C-Scope czy Minelab? Chyba przyznasz, że BH przy nich to zabawka dla początkujących. Jeżeli używasz swojego BH rekreacyjnie raz w niedzielę przez 2 godz to może wytrzymać i 10 lat. Ja swoje używam przez 30 - 50 godz tygodniowo, w każdych warunkach pogodowych i zużyłem ich kilkanaście
Nie nazywaj mnie handlarzem jeżeli mnie nie znasz, bo gdybyś mnie znał to byś się zastanowił nad tym 2 razy.
I co to jest ta grupa z Ruskiego Brodu, o którym nigdy nie słyszałem ani o grupie? Jakie mogą być osiągnięcia tej grupy skoro używa tak słabego sprzętu?
Napisano
Fuks, niepotrzebnie z uporem wartym lepszej sprawy tak ostro atakujesz ludzi za ich opinie. Doprowadzi to z pewnością do niepotrzebnych pyskówek, których tak nie lubię. Detektory Bounty Hunter należą do klasy sprzętu popularnego bo takie jest założenie firmy i koniec. Dodatkowo podkreślają to ceny. Rozwiązania techniczne są głównie takie aby konstrukcja była jak najbardziej tzw. technologiczna czyli łatwa w wielkoseryjnej produkcji. Dzięki temu masz swój detektor i używaj go na zdrowie. Nie zaprzeczysz jednak, że jest wiele innego lepszego i lepiej skonstruowanego sprzętu. Kiedyś i na Ciebie przyjdzie czas wymiany detektora na wyższy. Ciekawe co wtedy będziesz mówił. Pozdrawiam
Mrand
Napisano
Cóż, teraz to ja mam wrażenie że jesteś małolatem, tyle że bardzo forsiastym, skoro uważasz że jeśli ktoś nie ma sprzęta za ponad 2 tys. zł - to jest gówniarz. Nie zachęcaj mnie do wykrywaczy, które wyżej wymieniłeś, bo na mnie nie zarobisz - są one po prostu dla mnie za drogie, a to że nie mam na nie kasy nie oznacza, że jestem gówniarz, bo może jestem starszy od Ciebie.
Kto to grupa z Ruskiego Brodu? Znajdź post o Ruskim Brodzie na Forum,np:
http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=66317#66320
lub też
http://members.lycos.co.uk/freiwillige/index.php?k=Galeria1
to się dowiesz, a co więcej - może wreszcie uwierzysz że wystarczy właśnie taki tani Bounty Hunter by mieć bardzo dobre trafienia. A nazwałem Cię handlarzem, bo w Odkrywcy w ogłoszeniach komercyjnych i na allegro oferujesz różne wykrywacze poza BH, stad mniemam że tak łatwo Ci krytykować coś, czego nie sprzedajesz. Poza tym w innych postach też rzucasz obraźliwe epitety do użytkowników innych modeli, których nie masz w swojej ofercie, więc działasz tendencyjnie i celowo chcesz zniechęcać do ich zakupu.
Uważam, że popularny BH - gdyby był kiepski - na pewno nie miałby tak wielu nabywców.
BH nie jest moim pierwszym wykrywaczem i dopiero praca z nim właśnie daje mi satysfakcję. Twój argument że jak coś jest tanie to jest kiepskie zupełnie do mnie nie przemawia, bo bym swoim BH nie znalazł tego, co znalazłem. Po prostu uszanuj tych którzy nie mają tyle kasy co ty i pozostaw dyskusję tym, którzy używają sprzęt do tysiąca zł.
Napisano
Sorry mrand, z pewnością masz rację, ale wkurza mnie jak w konkretnej dyskusji o Rutusie a Lon Starze ktoś wciska Tesoro czy Whitesa. Zgadzam się że jest to lepszy sprzęt, ale tu o taki nikt nie pyta..... są posty poświęcone sprzętowi z wyższej półki, więc tam nalezy kierować swoje wypowiedzi....
Napisano
A było tak miło....
Prawda jest taka że różni ludzie użytkują różnie, są tacy co posują młotek. Rozmawiamy o normalnym użytkowaniu. Natomiast klient powinien dostać pyt. ile będzie pracował sprzętem, bo czego innego się potrzebuje robiąc 10h/mies. a co innego 50.
A jak dośw. ze stabilnością w/w?
Napisano
Fuks nie przeczytałeś dokładnie mojej opinii uważnie,nie nazywałem nikogo gówniarzem, uważam, że BH to tandetny sprzęt dla początkujących. Akurat nie reprezentuję tej f-my, bo nie jestem handlarzem i się szanuję. Poszukiwacza używającego takiego sprzętu nie potraktuję poważnie, tak jak kobieta nie potraktuje poważnie faceta przyjeżdżającego na randkę tramwajem lub 126p.
Polska jest krajem biednym, stąd duża ilość BH na naszym rynku. Za pieniądze wydane na Lone Star można mieć prawdziwy wykrywacz i to (podpadając Bocianowi)zaproponowałem Searcherowi, który niestety wybrał inaczej i prawdopodobnie wkrótce o tym się przekona.
Napisano
Witam.
Po pierwsze uważam,że teksty o astolatkach", fiatch 126p" i ramwajach" są jak najbardziej nie na miejscu, bez względu na poglądy jakie Pan przedstawia- Panie Raned. Jest to dość ordynarne i grubiańskie...a jeśli chodzi o dwa ostatnie cytaty- świadczą tylko o Pańskiej powierzchowności, jako człowieka.
Po drugie, do Pańskiej wiedomości, dziękuję za ofertę ale jeszcze nie podjąłem żadnej decyzji. Staram się wybrać dobrze i na swoje możliwości, jak to już Panu wytknął fuks(ukłon w stronę kolegi)..
Owszem, może i ma Pan rację jeśli chodzi wytrzymałość BH(choć mam kolegę, który ma Trackera IV od 4 lat, jeździ z nim co tydzien i jakoś nie narzeka na konstrukcję(na elektronikę też nie))ale odnoszę wrażenie,że ocenia Pan książkę po okładce..
I ostatnia sprawa: podstawowe działanie z fizyki-im większe akcje, tym większe reakcje..proszę sobie wziąć to serca i nie naciskać zbyt ostro, bo straci Pan klientów, choćby w imię przekory...
Pozdro
Napisano
witam!
Tego typu dyskusje to przepychanka i obrzucanie błotem .
Przoduje w tej technice sprzedazy.... wiadomo kto.
Osoba ta stosuje pewne chwyty i kruczki majace choćby podświadomie u osoby czytajacej zdyskredytować konkurencję.
Teksty typu prawdziwe wykrywacze,sprzęt dla profesjonalistów " są zwykłym chwytem marketingowym.Głównie reklamowana przez Pana fima jest firmą średnią a nie wiodącą.Ostatnio nawet ewidentny błąd użytkownika został przekuty w wspaniały sukces reklamowy.
W każdym razie gdybym to ja walił takie teksty na forum to każdy wziąłby je za ewidentną reklamę , a przedstawicielowi handlowemu uchodzi na sucho bo jest mniej kojarzony z daną marką ( którą sprzedaje ) niz producent.
PS' Ultra była projektowana jako detektor alternatywny właśnie dla klientów szukajacych średniego detektorka za niewielkie pieniądze ( czyli T..... ) . Sądząc z zjadliwosci pańskich postów doskonale mi sie to udało.
PS2' Kiedyś proponowałem Panu testy detektorów w terenie - w tej chwili posiadając Ultra" tym bardziej jestem skłonny do takich porównań.Zapraszam do porównania z detektorkiem który u Pana kosztuje 2250. ( prywatnie takie porównanie już było więc nie obawiam się o wynik )
Ps3 ' przepraszam za wcięcie w temat ale Pańskie wypowiedzi prowokują do reakcji, a kto mieczem wojuje od miecza ginie "


Napisano
witam
znowu deja vu...czy dyskusje na temat sprzetu zawsze musza konczyc sie slownymi konfrontacjami po kilku mniej lub bardziej rzeczowych argumentach?zauwazam, ze mniej tych rzeczowych, w dodatku zenujacych...argumenty o wyzszosci sprzetu kosztujacego plik biletow NBP, brak profesjonalizmu i uprawianie amatorki przez ludzi korzystajacych z taniego sprzetu czy wreszcie ironia, a wrecz pogarda dla ludzi przemieszczajacych sie po swiecie maluchem czy innym pojazdem zmechanizowanym ogolnie uznawanym za niezbyt drogi swiadcza o swego rodzaju moralnej plyciznie i zawezeniu horyzontow myslowych...czy lepszy wykrywacz=lepsze fanty???? znam ludzi, ktorzy uzywaja BH i samorobki, wyciagaja fajne fanty i jakos nie ujmuje im to honoru, wazniejsze sa emocje podczas odkrywania, wyczekiwanie na upragniony sygnal i kopanie dolkow pod nastepny fant a nie ogladanie w tym czasie metki na wykrywce z wiara i nadzieja, ze stanowi gwarancje niezliczonej liczby trafien...co do grupy z Ruskiego Brodu, nie znam tych ludzi, mam nadzieje ze kiedys sie spotkamy (pozdrawiam), ale nazywanie ich amatorami bo uzywaja BH jest, lekko mowiac chybionym okresleniem...niejeden z nas poszukiwaczy amatorow" ;) moze pozazdroscic im wiedzy i znalezisk...(pozdrawiam raz jeszcze wszystkich poszukiwaczy w naszym pieknym kraju)
nie kazdego z nas stac na wywalenie na blat kilkunastu trzycyfrowych banknotow zadowalajac sie tanszym sprzetem, ktory pozwala jednak na spelnianie swoich odkrywczych pasji i prawdopodobnie dlugo stac nie bedzie, ale nie to jest najwazniejsze...
szanujmy siebie i innych, nie wykrywka zdobi poszukiwacza
PS. sam uzywam ultry i jestem z niego b.zadowolony, tyle satysfakcji za niewielkie pieniadze, jezdze 21 letnia skoda i nie zamienie mojej staruszki na zaden inny tylko dlatego, ze dobrze i bezawaryjnie mi sluzy niz niejeden zachodni i drozszy...
pzdr dla poszukiwaczy amatorow"
Napisano
Witam!

Trzeba powiedzieć, że Raned wykorzystuje każdą sytuacje po mistrzowsku... :-) Ten fakt, który przytoczył o koledze chodzącym z T. Euro Sabre... (w innym wątku) powalił mnie na kolana. Jednak ja tam Renada lubię bo czasami potrafi mnie rozweselić i tym samym wyciągnąć z listopadowej depresji...

:-)

Pozdrawiam.
Edik
Napisano
Dziękuję chłopaki, że wielu z nas realnie stąpa po ziemi i nie daje się zwariować naciągaczom, snobom i bufonom, które nigdy nie jechały na randkę fiatem 126p :-)
Myślę że oba wykrywacze (Rutus i Bounty Hunter) są jednak bardzo podobne w swojej klasie i przedziale cenowym do tysiąca złotych. Większe znaczenie moż tu odgrywać samo miejsce które penetrujemy i odrobina szczęścia.

Bądź co bądź najważniejsze jednak to satysfakcja nie z wartości naszej wykrywki, a z wyjazdów, fantów (czasem rewelacyjnych a czasem tylko kilku boratynek), przyjaźni zawieranych na wspólnych wypadach, że nie oceniamy się po tym, kto jakim samochodem przyjechał i co najważniejsze - wzajemnie się szanujemy. Darz Dół!
Napisano
Jeżeli uważacie, że Bounty Hunter to świetne wykrywacze to w porządku, ja tak nie uważam, to wasze pieniądze i róbcie z nimi co chcecie. Proszę tylko zwrócić uwagę na popularność marek w bogatych krajach Europy np. w Wielkiej Brytanii popularnymi jest to Minelab, White's, Laser czyli inna nazwa Tesoro, Fisher a Bounty Hunter jest gdzieś na szarym końcu.
W Niemczech White's, Garrett, Minelab, Tesoro i BH prawie nieznany. W Polsce chyba White's, Minelab, może Tesoro i o dziwo BH jest w okolicy trzeciego, może czwartego miejsca.
Może to da do myślenia?
Na temat Rutusa wcale się nie wypowiadałem, nie wiem skąd atak p. Rutyny.
Napisano
Raned - przestań nam wreszcie wciskać z uporem maniaka sprzęt, którym handlujesz. To Polska, a nie Wielka Brytania !!! Zarabiamy w Polsce mniej niż w Anglii, ale Ty chyba tego nie zauważyłeś.....

Czy Ty naprawdę nie rozumiesz, że jak ktoś pyta o tani wykrywacz, to znaczy że chce uzyskać informacje na temat właśnie taniego wykrywacza? Czy Cię ktoś tu pytał o Whitesa czy Tesoro? - NIE!

To forum, a nie Twoja wystawa sklepowa. Zrażasz sobie tylko potencjalnych klientów.
Napisano
Niektórym brak dystansu i wszystko traktują bardzo, bardzo dosłownie, jak choćby przykład z małym fiatem. Czyżby poszukiwacze nie znali się ani na wykrywaczach, ani na kobietach?
Napisano
Searcher, niezależnie od tego co o sobie myślimy, mam do Ciebie prośbę abyś powiedział, czy w swoim mailu powiedziałem choćby pół złego słowa o Rutusie Ultra. Jest to dla mnie ważne.
Napisano
Owszem, nie powiedziałes nic złego na temat Rutusa...w ogóle o nim nie wspomniałeś..
..szkoda tylko, że przez tą prośbę bardziej zależy Ci na wybieleniu się" w oczach p.Rutyny...niż np. moich,choćby dlatego,że ja założyłem wątek,jestem najbardziej zainteresowanym...i kiedyś mógłbym być Twoim klientem..
Ale cóż...patrz posty wyżej...
Pozdro
Napisano
Chodzilem z Ultrą jak i Bounty Hunterem. Jesli chodzi o zasiegi nia ma nawet o czym rozmawiac. Ultra przoduje. Ergonomicznosc? Coz, Rutus dogania pomalu zachodnie wykrywki. Zgadzam sie z Ranedem, ze BH to zabawka dla dzieciakow, sprzedawana w kazdym elektronicznym sklepie (szczegolnie upodobala ja sobie pod wlasna nazwa siec sklepow RadioShack). Panowie jezeli cos kosztuje 130 $ przy kursie 3zl z groszem to nie wymagajcie cudow. To przeciez niecale 400 zlotych. W tej cenie Meczete sklada swoje konstrukcje PI Jabel. Zaden szanujacy sie relic, coin czy jewelry hunter zza oceanu, nie wyskoczy na poszukiwania bo narazi sie na smiesznosc. Bounty Hunter jest firma, ktorej glownym klientem sa dzieci i mlodziez.
Jej wykrywacze dostaniesz w kazdym odpowiedniku naszych supermarketow - Costco, Wallmart czy Kmarkt. Wykrywacz ten ma zasieg w glebie polgliniastej nie wiekszy niz 15 cm na monete. I naprawde nie uwierze w te 30 cm dolki z moneta w srodku. Wyswietlacz w drozszych modelach jest mniej przydatny niz wskaznik wychylowy w BH4. W sumie to nie sprawdza sie nawet na amerykanskich plazach w poszukiwaniu monet (sam sprawdzalem). I wskazuje tak jak chce. Sygnalizacja tonowa to rowniez podpucha, chociaz z tego co czytam na forum to wzorowo dziala w Polsce. Niestety,jak ja uzywalem, nie dzialalo w USA :) . Rozumiem, ze kazdy ma taki sprzet na jaki go stac. Ale bez popadania w euforie. Nie wszystko co zachodnie jest super. Czasami to tylko ladnie opakowany bullshit. A i polskie firmy zaczynaja dopasowywac sie do klienta i robia coraz lepsze wyroby. To nie te czasy, kiedy robiono byle co i byle jak, a my sami chodzilismy w Relaxach, ktore wygladaly jakby byly wzorcem skopiowane z nog Neila Amstronga podczas ladawania na ksiezycu i nigdy nie bylo wiadomo, ktory prawy a ktory lewy ;) .
Podsumowujac,wybralbym Ultre. Za zasieg, ergonomie, cene, tryb statyczny, krotki sygnal na monete, niskie zuzycie energii i dostepny serwis.

Pozdrawiam.
karas1979
Napisano
Witam!
Panie Andrzeju Wyka!
Wcale nie chciałem Pana atakować . Po prostu naprawdę czasem Pana wypowiedzi są kontrowersyjne i są odbierane ( przynajmniej ja tak to odbieram ) jak materiały reklamowe.
W każdym razie jeśli poczuł sie Pan urażony to przepraszam.
Naprawdę nie mam ochoty na kolejną zadymę na forum.

RUTUS
Napisano
Karas 1979 chyba dostatecznie przekonująco napisał jaka jest prawda o Bounty Hunterach. Na temat Rutusa Ultra nie będę nadal się wypowiadał, mimo, że teraz byłoby to usprawiedliwione. Post ten obnażył jak czystymi" metodami marketingowymi posługują się inni, nie widzący belki we własnym oku.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie