P.Siemieńczuk Napisano 31 Październik 2004 Autor Share Napisano 31 Październik 2004 Mam problem. Otóż zamierzam wyczyscić dwie mosiężne łuski artyleryjskie. Mam jednak pewien problem. Nie wiem jak to zrobić. Próbowałem papierem ściernym. Szło nieźle, lecz goły" mosiądz ukazał się tylko miejscami. Resztę pokrywa jakiś dziwny, różowo-brązowy osad(patrz zdjęcie). Papierem jakoś nie idzie, chyba że pociera się nim nieco mocniej, lecz i to niewiele daje.Co robić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Łukasz Napisano 31 Październik 2004 Share Napisano 31 Październik 2004 Witam! Broń Boże nie używaj papieru ściernego do czyszczenia fantów! Niszczy on bardzo powierzchnię. Łuski świetnie czyszczą pasty polerskie np. Auotmax, cena za tubkę ok. 5zł. Pozdrawiam, Łukasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heres73 Napisano 31 Październik 2004 Share Napisano 31 Październik 2004 witaj,ja swoje wrzucam do kwasku,elektrolitu lub fosolu,potem dokładnie wypłukaj,spróbuj,pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P.Siemieńczuk Napisano 1 Listopad 2004 Autor Share Napisano 1 Listopad 2004 a jak długo trzeba je tam moczyć? Czy to skutkuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heres73 Napisano 1 Listopad 2004 Share Napisano 1 Listopad 2004 witaj,napewno będziesz wiedział ile czasu moczyć nie ma na to reguły,musisz obserwować,co jakiś czas płukać pod bieżącą wodą i sprawdzać miękką metalową szczoteczką najlepiej miedzianą .najszybsze efekty daje moczenie w fosolu,potem w elektrolicie a najdłużej w kwasku,musisz troszkę poesperymentować uważaj fosol jest żrący-można go kupić w sklepach chemicznych,pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P.Siemieńczuk Napisano 2 Listopad 2004 Autor Share Napisano 2 Listopad 2004 A jaki to ma być elektrolit? Może być woda z solą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simon07 Napisano 7 Listopad 2004 Share Napisano 7 Listopad 2004 Te rozowe krostko to wytracajaca sie miedz z mosiadzu. Nie ma na nie rady - przynajmniej ja nie znam. Automax da polysk na 102 ale miedz zostanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k-szela Napisano 7 Listopad 2004 Share Napisano 7 Listopad 2004 Jeżeli chodzi o mechaniczne czyszczenie łusek to polecił bym druciak do mucia garów np. łuski do mausera które czyściłem chemicznie mają mało widoczne sygnatury a gdy wyczyściłem druciakiem tym z cieniutkich paseczków, efekt jest niezły nie są może jak te z fabryki ale ładnie błyszczą i mają ponad 60 letnią patynkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bel Napisano 20 Grudzień 2004 Share Napisano 20 Grudzień 2004 WitamTo czerwone zabarwienie to tlenki miedzi trzeba je wytrawić. Przygotuj roztwór o składzie:1. Kwas siarkowy stężony H2SO4 55 cm32. Kwas azotowy stężony HNO3 54 cm33. Chlorek sodowy (sól kamienna) NaCI 15 gTeraz musisz zachować dużą ostrożność, bo operujesz dwoma stężonymi i bardzo żrącymi kwasami.Kąpiel o podanym składzie nie tylko usuwa tlenki, ale ponadto wybłyszcza i rozjaśnia trawiony przedmiot. Kąpiel w roztworze trawiącym musi trwać bardzo krótko, dosłownie 4-6 sekund, gdyż w przeciwnym razie powierzchnia silnie zmatowieje. Zaraz płukaj wodą. Tym roztworem można czyścić miedź, mosiądz, brąz. Pozdrawiam Bel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.