Kobieras39 Posted October 30, 2004 Author Posted October 30, 2004 Ostatnio koło Łodzi autostrade budują 2 mieśiące temu pojechałem na chatki jakies bo ludzi wywalono a domy do rozbiorki no i oplacilo sie :)dwie manierki wz 31 ,saperskie buciki wermachtu,saperka wermacht ,troche starych buteleczek no i pochwale sie:)pierwszy raz znalazłem 100 pln:)w pustej chacie :Pktoś zgubił jak sie wyprowadzal i leżało w gazetach z prl u i pozrywanych panelach sciennych:) heheh te puste chaty pózniej pojechalem w okolice Łowicza :P no i fanty znów byly manierka wz 31 stan kiepski dwie pary strzemion polskich sygnowanych i jakas dziwna torba lniana+prZerabian jakas bluza mundurowa:)a że było to dawno to trzeba ruszyc sie znowu bo zastuj niesamowity a pózniej zimno będzie i nie będzie chciało się ruszać!
bjar_1 Posted October 31, 2004 Posted October 31, 2004 Ja ostatnio nie mam czasu na szperanie po starych zabudowaniach ,ale brat z ojcem dzielnie mnie zastępują. W tamtym tygodniu znaleźli dwie manierki wz.31 (niemieckie) niestety bez pokrowców i zakrętek oraz niemiecką menażkę wz.31 ,bez farby i pokrywki. Kiepsko ,ale zawsze 3 kolejne garczki" na scianę :)pzdrbjar_1
wons Posted October 31, 2004 Posted October 31, 2004 A ja dziś byłem w walącym się pałacyku. Jak będę miał fotki, to zamieszczę. Aż mi ręce opadały, taka ruina, ale widać było że był piękny. Oczywiście odwiedziłem strych. Znalazłem coś, czego raczej nikt by nie wziął... pocztówkę z koloni, którą przysłało dziecko mamie. Napis na niej mi się bardzo spodobał, ale nie mam zamiaru robić przepału, więc go nie opiszę, bo nie pamiętam za dobrze. Jak zeskanuję, to umieszczę.
Frozzer Posted November 1, 2004 Posted November 1, 2004 i ja sie pochwale, ta kurteczka pochodzi tez ze stareo domu, tylko ze w niemczech
ariks Posted November 1, 2004 Posted November 1, 2004 Fajny mundurek ja też przy swojej kurtce mam guzki sygnowane Assmannem ! A jesli chodzi o stare domy w Niemczech to będąc tam znalazłem podczas prac w domu gapę Luftwaffe aluminiową pięknie sygnowaną producentem ! Z koleii słyszałem od inych ze podczas remontu starego domu dwoch naszych znalazlo na strychu między belkami trzy szable i dwa kordziki wszystko owinięte w stare gazety i szmaty. Podobno stan bdb niestety nie udalo i sie skontaktować ze znalazcą który chciał to opylic za niską cenę !!!!!!!!!
Frozzer Posted November 2, 2004 Posted November 2, 2004 znalezione kiolka dni temu, podczas sprzatania strychu
Frozzer Posted November 2, 2004 Posted November 2, 2004 n iedosc, ze ktos chcial zamalowac tuszem okladke, to jeszcze powyrywal zdjecia, ale zostaly podpisyjak widac, szkola marynarsaka gdziestam - pytanie do publicznosci - gdzie?
Frozzer Posted November 2, 2004 Posted November 2, 2004 liniowiec Johlesien - wie ktos jak ten statek wygladal? :)
Frozzer Posted November 2, 2004 Posted November 2, 2004 i pytanko, jak usunac tusz, lub atrament? szczegolnie chodzi mi o usuniecie jego z flagisproboje wybielaczem do piora, jaki mialem w przedszkolu :)
J-23 Posted November 2, 2004 Posted November 2, 2004 http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.deutsche-schutzgebiete.de/webpages/S.M.S.%2520Schlesien%2520color%2520%2B.jpg&imgrefurl=http://www.deutsche-schutzgebiete.de/sms_schlesien.htm&h=283&w=433&sz=28&tbnid=BuAxTgoEwJIJ:&tbnh=80&tbnw=122&start=2&prev=/images%3Fq%3DSchlesien%26hl%3Dpl%26lr%3Dzatopiony przy wejściu do portu w świnoujściu, jeszcze przez kilka lat po wojnie można było oglądać wystający z wody kadłub
Frozzer Posted November 2, 2004 Posted November 2, 2004 o jak fajnie :)))album zostal znaleziony w lidzbarku warminskim (heilsberg) w bylych prusach wschodnich
wons Posted November 2, 2004 Posted November 2, 2004 Przy Frozzera trafieniach, to ja przez ostatnie 2 tygodnie nie znalazłem nic ciekawego, gdzie tam z moimi dębami i guzikami...Ale zamieszczam obiecany skan pocztówki, ja się z niej uśmiałem. Wiem, że słabo widać, więc jeszcze napiszę jakie pozdrowienia przysłało dziecko do domu z koloni.Kochana mamusiu Nasz pani jest nie dobra i mieszka w Świdwinie. Mamusiu już więcej na kolonię nie pojadę." :)Jak widać PANI" posiadała dwie negatywne cechy: była nie dobra i mieszkała w Świdwinie... :)))pozdr. wonsPS: Frozzer, oby tak dalej!!!
Frozzer Posted November 2, 2004 Posted November 2, 2004 etam wons przesadzasz, co innego samemu wykopac kilka tysiecy guzow z umerkami, a co innego wyciagnac od kogos mundur z odznaczeniami :)
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.