Skocz do zawartości

Podziemne miasto w Górach Sowich


Gość Piotr Lewandowski

Rekomendowane odpowiedzi

Do Nietoperza

1 Owszem raporty powojenne opisują kilka ringstagów na terenie Wałbrzycha i okolic przy liniach kolejowych, były strzelnice przewidziane w kompleksach dla ochrony wejść. Do pilnowania więźniów przewidziano wieże wartownicze z karabinami maszynowymi. Być może w przyszłości po ukończeniu budowy oddano by parę stanowisk przy drogach dojazdowych, ale jeszcze ich nie pobudowano. Po co więc istniało to jedno stanowisko w górach na odludziu, zdala od budowanych kompleksów ?
2 W dokumentach budowlanych PPPT nie ma wzmianki o Jugowicach, a jednak jedna osoba w Warszawie dysponuje planami tego kompleksu z pieczątką PPPT. Powstaje więc pytanie czy plan powstał w oparciu o jakieś mi nieznane plany niemieckie. Czy może PPPT tam weszło, dokonało inwentaryzacji i z jakiś nieznanych przyczyn fakt ten zniknął z ich akt.
Do lat 50 funkcjonowało więcej legend o Jugowicach niż Rzeczce, było ponoć więcej wejść dostępnych niż obecnie. Pojawiły się opowieści o drzwiach stalowych (prawda), które były raz bardziej , raz miej zawalone. Stąd nasuwa się wniosek, że być może ktoś tam grzebał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 97
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Panie Wicku!
Co do raportu, to jest to: NARA (on Microfilm Publication T78-317, frame No. 271644 et seq.) i National Archives, Washington, #MS B-833.
Co do chodników i ich docelowej szerokości to nadal (tj. dopóki nie znajdzie się dokumentacja) będę polemizował.
A tak na marginesie. Pisał Pan tyle o PPPT. Ja podaję Panu swoje źródła, liczę że Pan może poda wkońcu gdzie (wzgl. u kogo)znalazł Pan dokumentację po PPPT!!
Pozdr.
Nietoperz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno w przypadku inwentaryzacji schronów PPPT zaznaczło czesto, że plany spożądzono w oparciu o dokumentacje niemiecką. Takiego zapisu nie ma na planie Jugowic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Panie Wicku! Mam do Pana prośbę. Bardzo bym prosił o kontakt na priva (maila). Nie mam teraz czasu siedzieć na forum, a bardzo mnie to interesuje co Pan pisze.
Pozdr. Nietoperz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dysponuje raportami C.I.O.S w formie książkowej kilka tomów kserokopii. I ma się to tak :
Raport Nr 106 Ogólny raport z 15 czerwca 1945
Finalne raporty No 1 (28 str) No 2 (35 str) No 3 (3 str) No 65 (16 str) No 324 (7 str)
Ocena raportów No 87; 106,182,238,252
Opracowania:
Zbiór numer II, X, XXIV, XXVI (dwie części), XXVII, XXVIII, XXXII, XXXIII
Raporty dotyczące (terenu Pomernn, Brandenburgia, Berlin, kraj Warty, Gdańsk, Zach Prusy) numeracja zaczyna się od 200
Raport Nr 201; 202; 204, 205, 206, 207, 208
Raporty dotyczące (terenuWestfalia, Hanower, Oldenburg, Schleswig-Holstein, Hamburg) numeracja zaczyna się od 300
Raport Nr 305; 307; 309, 311, 312, 313, 314
Raporty dotyczące (terenu Brunszwig; Saksonia, Anhalt, Turyngia)
numeracja zaczyna się od 400
Raport Nr 401;403;411;412;413;419;424;425;426;427;428;429;430;432;433;434
Raporty dotyczące (terenu Nassau; Hessen, Rheiland pd, Winterbergia, Baden)
Raport Nr 501;502,503,504,507, 508,
I tak dalej
Franken, Pół Bayern, Donau, Schwaben Wien numery od 600
Ślaśk , Sudety , Bochemia Raporty numeracja od 700
Alpy numeracja raportów od nr 800
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam małe pytanie dotyczące tematu, jakiś czas temu zobaczyłem na grzbiecie Działu Jawornickiego takie oto wejście. Czy jest to początek budowy, czy też zawał, czy wysadzenie. Niedaleko znajdowały się budynki ochrony. Miejsce znajduje się naprzeciw Włodarza.
pozdrawiam
mac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Maroody!
Tak artyleria plot. była przewidywana. Zdaje się, że jedno ze stanowisk miało powstać (są ślady) na Babim Kamieniu(?), bo chyba tak nazywa się to wzniesienie nad Sędzimierzem...
Do Wicka, tak fajną masz kolekcję, gratuluję, ale ja wciąż czekam na info w sprawie PPPT.
Pozdr.
Nietoperz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc!
Marooda! Tak. Szczególnie ubawiła mnie taaaka warstwa smaru... (-:
Ale fakt faktem, że prace nad stworzeniem plotki trwały. Nie wiem tylko co mysleć o tym co mówią co poniektórzy o tym, że elementem obrony plot. miala byc wieża na Wlk. Sowie.
Bez dokumentacji naprawde trudno cokolwiek powiedziec.
Pozdr. Nietoperz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Riese było włączone do obrony powietrznej Wałbrzycha, którego głównym systemem był system radarowy i lotnictwo stacjonujące w Kamiennej Górze. Baterie plot to stanowiska polowe i praktycznie mogły stać wszędzie ich zagęszczenie wzrastało z zbliżającym się frontem i zagrożeniem. Czy przy kompleksach ustawiono baterie ? Mało prawdopodobne, bo kompleksy same w sobie były w trakcie budowy (Osówka, Soboń, Rzeczka, Jugowice), a same wyrobiska były odporne na bombardowanie. Jeńcami i barakami nikt się nie przejmował. Ważniejszym zadaniem była ochrona zakładów przemysłowych Wałbrzycha, kopalń, mostów i tuneli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybanie nt. poszerzania chodzników - jak widzę - temat zakończyło.

Może zamiast gdybać na ten temat postwicie panowie roboczą tezę, że chodniki o których mowa były jedynie ciągami technologicznymi i - tak dla pogimnastykowania umysłu - odpowiecie na drugą część pytania (ważniejszą): jak wyglądał domniemany model sytuacji ruchowej w obiekcie po połączeniu kompleksów.

Czyli: czy rzeczywiście budowano kilka mocno oddalonych od siebie kompleksów połączonych wąskimi chodnikami, czy też zmierzano do wykorzystania wnętrza góry. A gdyby przyjąć tę drugą wersję: czy tworzenie podziemi centrum" pozostawiono na sam koniec inwestycji?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do kolegi o nicku mac:
Czy mozesz napisac, gdzie sie TO dokladniej znajduje?
Jakies blizsze namiary, bo haslo, ze naprzeciw Wlodarza to niewiele mowi.
A tak na marginesie.
Wiem, ze nie kazdego stac na GPS, ale busola i kawalek mapy to naprawde niewielki wydatek dla prawdziwych odkrywcow... :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Ja w kwestii którą poruszył Wicek. Tak, to zdaje się odpowiadać prawdzie, że ktoś dłubał" przy kompleksie Jawornik", i nie dokońca wiadomo czy PPPT, czy inny podmiot. Co do tego, że PPPT mogło korzystać z przejętej dokumentacji to ja także miałem takie informacje. P.S. Witek mógłbyś się jednak odezwać!
Pozdr. Nietoperz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nietoperz,
chyba Cie pamiec nie myli. Zobacz na zdjecie (sierpien tego roku). Kiedy pokazalem fotke Maca mojemu synowi (to ten tylem na zdjeciu - wielki pasjonat GS), od razu powiedzial, ze to sztolnia znana jako piata w Jugowicach Gornych czyli inaczej Jaworniku. Jest ona na skraju lasu przed laka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wroce do szerokosci chodnikow.
Przypomnialy mi sie rewelacje M.Aniszewskiego na temat sztolni 4 w Jugowicach. Wg niego ma ona szerokosc 4-5m, a nawet podobno widzial tam stojace na wlocie slupy pomalowane w bialo-czerwone pasy, co ma sugerowac, ze wjezdazaly tam samochody ciezarowe...
No, a teraz to mozna sobie tam mlode drzewka poogladac :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 years later...
Ciekawe, czy osoba kryjąca się za nickiem Wicek zagląda czasami jeszcze na to forum?
W 2004 r. pisała:
Wiem że arch. to po likwidacji podzielono i złożono w trzech miejscach, były to akta personalne, rachunkowe i dokumentacja techniczna.".
Z aktami personalnymi zgoda. Te akta się zachowały. A czy wciąż istnieją akta rachunkowe?? Czy dokumentację techniczną odesłano do resortu obrony, bezpieki, czy PKPG?
T.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no coz,
bylem tam niedawno i moge stwierdzic ze duzo opisywanych historii jest na wyrost,
chyba ze rzeczywiscie tak jak to bylo ze wedlug roznicy w melduknach speera i obecnych dostepnych obiektach ,
to obecnie widzimy gdzies maksymalnie 20% wszystkiego co niemcy wybudowali w tym rejonie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
Panowie !!!
Wszystko ladnie I piknie poopisywaliscie.
Ale jak to wszystko" domniewywanie ma sie do trelewizyjnej relacji wroclawskich Rozmaitosci" ?
Otoz pokazali tamtejsze korytarze; a jakze.
Niestety, widzowie mieli okazje ujrzec jakie solidne drzwi prowadzace z korytarza do jakiegos pomieszczenia.
Drzwi te byly nie do otwarcia" zwlaszcza dlatego; ze ponoc Licznik Gajgera zaczal gdakac podejrzanie.

A wiec jaka jest prawdziwa prawda o tych ruinach, skoro z czasem dokopano sie do wybuchu bomby atomowej wykonaniu germancow / przynajmniej na lamach tej prasy ???

Pytam , bo idzie sie pogubic i w tych korytarzach; jak i w domyslach. I
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie