formoza58

...

Grób pułkownika 1 Pułku Ułanów Krechowieckich, zmarłego w 1933 roku i pochowanego na Powązkach Wojskowych...

24 stycznia 1936 roku zmarł w Trembowli rotmistrz Roman Zaręba z 9 Pułku Ułanów Małopolskich.

Koniec grudnia 1935 roku był feralny dla 1 Pułku Szwoleżerów... 11 grudnia zmarł porucznik Kazimierz Zawiliński, a 30 grudnia podporucznik Stanisław Eugeniusz Goliński.

18 lutego 1935 roku w Grodnie, zmarł podporucznik Bolesław Kazimierz Witwicki z 10 Pułku Ułanów Litewskich.

Tak, jeden z Linzów" był w okresie międzywojnia na stałe oddelegowany do Gdyni. Bywały tam czasem monitory, czasem kilka kutrów, lub okresowo jako okret szkolny dla torpedystów Gen. Sosnkowski"...

Kurcze, motorówki z Gryfa" dotąd nie widziałem, ale faktycznie nadbudówka krótsza od Linza" Zasugerowałem się głową marynarzaw luku części dziobowej... No to po raz kolejny żeśmy Bohuna usiekli" ;-)

Decyzja o utworzeniu szwadronu, była dla korpusu oficerskiego WP, w szczególności 13 P.Uł. strzałem w dziesiątkę". Zaspokajało to ambicje narodowe polskich Tatarów, kładąc duży wpływ na ich repolonizację.Społeczność tatarska pomagając swoim ułanom, zbliżała się do pułku i Wojska Polskiego.

Ułan Stanisław Policht.

Ułani Małopolscy, polegli w walkach wrześniowych... Ułan Józef Teodorczyk.

...

.

Kolejne ofiary walk na ulicach Warszawy, w maju 1926 roku...

...

Powązki Wojskowe... Grób kaprala Wośniaka z 1 Dywizjonu Artylerii Konnej. Kolejna ofiara bratobójczych walk...

...

Mieli co oglądać braciszkowie zakonni, ojj mieli ;-)...

Po Hubertusie" w 7 DAK- u, w 1927 roku.

... a tutaj Wilk" i stojący w głębi Ryś" po wymianie.

Na Wilku"...

A wracając do jednostek MW... Kiedy przerobiono iluminatory na górze kiosków na okrętach podwodnych klasy Wilk", na okrągłe bulaje? Tutaj orginalne na Rysiu"...

Tak, racja... Znalazłem Oksywie w drugiej połowie lat dwudziestych, pewnie przed wylewkami na kejach.

Te stare austriackie Linz-e" wydawały się bardzo niewielkimi jednostkami z kilku- osobową załogą. Tutaj na widocznym na zdjęciu kutrze płynącym po basenie portowym na Oksywiu widać przeszło dwudziestkę marynarzy przewożonych na ląd ( chyba z Bałtyka"). Budzą się refleksje wspominając pomoc jednostek OW Wisła" na Pomorzu, we wrześniu 1939 roku.

Dopiero w następnym roku istnienia udało się skomletowach około 60 procent Tatarów.Dalej jednak był wielki kłopot ze skompletowaniem kadry oficerskiej i podoficerskiej.Oficerowie pochodzenia tatarskiego przywiązali się do macierzystych pułków. Dopiero w listopadzie 1938 roku zdołano przekonać służącego w Pułku Ulanów Zaniemeńskich rtm. Aleksandra jeliaszewicza, aby objął dowództwo szwadronu.

Mało spotykane ujęcie szwoleżerów w maju 1926 roku.