Skocz do zawartości

formoza58

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    93 264
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez formoza58

  1. Znalazłem jedyne zdjęcie z kursu warszawskiego, datowanego w opisie na grudzień 1927 roku. Być może nasz kierownik "zza oceanu" stoi od pierwszy lewej strony. Nos i wąsik... Faktycznie, ta pilotka zmienia twarz do identyfikacji.
  2. Tak, " Marsz Spadochroniarzy" Adama Kowalskiego. Jest i muzyka ?
  3. Obydwie wersje są prawdopodobne, ja nie znałem tej osoby podanej przez Ciebie, również nie wiedziałem o Fordzie. Dlatego moje, to raczeń domysły laika ... A właśnie, w " Locie Polskim" z sierpnia/ września 1938 roku zamieszczona była mapka pokazująca dotychczasowe skoki naszych do końca I półrocza 1938 roku. U góry ucięty jest mały występ w Estonii. Jest zaznaczony występ tych trzech harcerzy w Holandii ?
  4. Kraków, początek lat czterdziestych.
  5. Wielkie Dzięki za tą ( nie pierwszą zresztą) cenną informację i cieszę się, że wątki spadochroniarskie dzięki Tobie się ożywiły. ? Zakładając te kilka wątków lotniczych miałem nadzieję, że do każdego z nich znajdą się fachowi " Ludzie z Duszą" i wniosą do nich swoją wiedzę. Nie dla mnie starego " koniarza", lecz tych wszystkich, którzy interesują się Lotnictwem ? Będę musiał pobuszować na dużych rozdzielczościach, może uda się wyłuskać Lymana. Może on przyjechał do Polski zachęcony np. przez któregoś z pilotów amerykańskich walczących w Polsce w latach 1918- 1920, który był jego kolegą?
  6. Lotniczy ołtarz, do identyfikacji.
  7. Pogrzeb pięciu Zadwórzaków we Lwowie, w dniu 19 września 1920 roku. Kondukt zmierza na Cmentarz Orląt na Łyczakowie...
  8. Ułani Grochowscy w Podhorcach.
  9. Szwoleżer Rokitniański.
  10. Rtm. Zygmunt Ertman. We wrześniu 1939 roku był dowódcą szwadronu KM.
  11. Podczas defilady na rynku w Chełmnie.
  12. Z defilady 3 maja 1938 roku.
  13. Swojski widok, tyle, że sprzęt i egzotyka na dole inne ? Ze szkolenia w NAS na Florydzie w 1926 roku. ------------------------------------------------------------------------------------------------------ W którym roku był kierownikiem polskiego kursu ?
  14. Faktycznie, więcej maszyn mamy udokumentowanych na ziemi ? ---------------------------------------------------------------- Z Allegro.
  15. Nad Warszawą, w 1938 roku.
  16. Nie wiem, czy można tutaj do nas ściągać krótkie filmiki z You Tube ?. Na tym paro minutowym z 1937 wyraźnie widać, że to musiał być jakiś LOPP- owska impreza, podczas którego mogli skakać wszyscy chętni. Tam nawet pojawia się nieustraszony, mały "szkrab " chwacko śmigający w dół ?
  17. Faktycznie , raczej nas wtedy zawstydzić nie mogli.Natomiast inaczej przedstawiała się sytuacja na wschodzie. Mam na myśli sowieckie wieże, których wg. informacji zawartych w ówczesnej naszej prasie było prawie tysiąc. Wprawdzie były to częstokroć dorażnie budowane w postaci konstrukcji drewnianej i u nas zapewniano, ze wg. ilości ludności nie jest to nic nadzwyczajnego, to jednak robi wrażenie. Wiadomo, przy takim zapleczu brygady PD organizowały się jak " grzyby po deszczu". Inna sprawa, że jak sprawnie powstawały, tak beznadziejnie " ginęły" w lecie 1941 roku. Tyle, ze przy takim potencjale sprawnie się reaktywowały...
  18. Tak, to się zauważa, obserwując wyniki naszych na para zawodach i olimpiadach ? A prawda jest taka, że pełnosprawni sportowcy mogą z Nich brać przykład. Apropo, kiedyś byłem u znajomego w Giżycku. W Wilkasach prowadził ośrodek żeglarski dla niepełnosprawnych. Jeszcze za odległych czasów przyjechał do nich Cimoszewicz ze świtą. Wszedł na pomost w momencie, gdy jedna z " dezet" wracała z jeziora. Spojrzał na Tych Żeglarzy, na niektórych z amputowanymi kończynami , wyciągających z łajby swój sprzęt i dobytek na keję i stwierdził bardzo poważnie: - Nie wiedziałem, że ten sport jest tak toksyczny. Nic dodać, nic ująć ?
  19. Może to i moje " Jazlowieckie Zuchy" ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie