formoza58

Wrzucam często zdjęcia prasowej o marnej jakości, mając nadzieję, że " wypłyną" lepsze. No i " wypłynęło" ? Z poświęcenia " Rzepichy" i " Danuty".

Nad twierdzą bobrujską.

Przemarsz ulicami Kijowa.

Ołtarz polowy 56 Pułku Piechoty, w 1920 roku.

Orkiestra jednego z pułków wielkopolskich w Kijowie.

Ja trochę pozbieram z moich starych folderów, bowiem z rasami zwierząt to u mnie " ni w ząb", a na pewno się materiału znajdzie ?

No to " słowo stało się ciałem" i poczynaj w Imię Boże ?

Wątek poświęcony czworonożnym towarzyszom doli i niedoli żołnierza polskiego w latach 1918- 1939...

W atelier w Pińsku, w drugiej polowie lat trzydziestych.

Marynarze z " Wilna"...

Na "schwał" chłopcy z " Szeptyckiego" ?

No właśnie, ustawiłem zdjęcia 2 i 3 w zestawie obok siebie, pochodzą bowiem z tego miejsca i czasu. Na jednym ( wrzuconym przez Ciebie) jest Oszek, na koloryzowanym musiał odejść na bok. Zamiast jego marynarz z czapce podoficerskiej z daszkiem.

Z wręczenia odznaczeń przez gen. Stanisława Szeptyckiego, 27 sierpnia 1922 roku. Kpt. Oszek z odznaczeniami przy generale.

Tak, te współczesne koloryzowane mają swój " smaczek" ? Przed " Korfantym". Drugi od lewej Oszek, z rzadko używaną wtedy " bosmanką".

Ale to Ty jako znawca tym temacie, musiałbyś objąć " wachtę" nad stroną narracyjną... ?

W tym przypadku to prawdopodobnie własność właścicieli majątku, w którym 12 eskadra wywiadowcza kwaterowała... A tutaj aż się prosi, aby stworzyć wątek o czworonożnych towarzyszach doli i niedoli żołnierza polskiego. Fotografii jest przecież " opór" ?

Pluton trębaczy 16 P.Uł. Wielkopolskich, w latach dwudziestych.

Z otwarcia obozu artyleryjskiego OK I w Rembertowie, 30 kwietnia 1925 roku.

Na pokładzie " Pancernego I"...

Jako podporucznik na pokładzie " Pancernego I"...

To zapewne skutek sympatii Lotników eskadry kwaterującej w majątku. A że stary " raptus" był sympatyczny i pewnie przydatny w polowankach, no to mamy widoczny " efekt" w boczkach?

Po udanym polowaniu na lisa, w 1919 roku. Od lewej ppor. obser. Maksymilian Kowalewski i ppor. pil. Franciszek Jach.

I jeszcze Oszek ze swoimi " Szturmanami" przed " Powstańcem", na uroczystościach w 1936 roku.

" Powstaniec" na dokładniejszym zdjęciu. W prasie nie było tak bardzo widać retuszu roboczego ? Oszek był wtedy w tym samym uniformie jak przed 15 laty, ale brzuszek byl " owszem, owszem"...

Robert Oszek jako młodziutki marynarz, ale już z niemałym doświadczeniem morskim, u " Kajzer Wilusia"...