Skocz do zawartości

formoza58

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    94 401
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez formoza58

  1. Gdynia, lata trzydzieste.
  2. Szeregowy i trębacz 2 Pułku Strzelcow Konnych.
  3. Oficer 2 Pułku Strzelców Konnych.
  4. Wprawdzie wątek dotyczy defilady, ale moim zdaniem, jak najbardziej na miejscu są takie jak to zdjęcia .Są bardzo ściśle związane z tematem. Gdybym trafił na zdjęcia z kontaktów wojska z ludnością cywilną po przemarszu, rautów, które się odbyły po defiladzie, lub zdjęcia z pożegnania Rydza, również bym je zamieścił ?
  5. Informacje z " Księgi Pochowanych...", jak wspomniałem nie zawsze są jednoznaczne. Są czasami jak gdyby optymistycznym sygnałem dotyczącym poszukiwanej osoby. I motorem do dalszych badań. Ale w kwestiach spornych wymagają weryfikacji... Proszę starać się dotrzeć do tych akt, a ja ze swej strony postaram się jak będzie to możliwe, ukonkretnić lokalizację miejsce Wiecznego Spoczynku Pana Pradziadka.
  6. A ja Tobie, Kolego RDW, dziękuję za ww. posta. Przypomniałeś mi o nierzadko " będącej w ruchu" , pomocnej w identyfikacjach " Księdze Pochowanych Żołnierzy Polskich poległych w II Wojnie Światowej", tom " Żołnierze Września od A- M". To opracowanie wydane w Pruszkowie w 1993 roku, posiadało niemało nieścisłości, obecnie przydałaby się odrobina weryfikacji. Ale w przypadku Jakuba Kowalca, dowiadujemy się paru istotnych szczegółów. Występuje jako strzelec i data śmierci podana na dzień 26 września. Błędnie natomiast zlokalizowano miejsce Jego Wiecznego Spoczynku. Myląca była dla ewentualnych szukających nie istniejąca I Kwatera Wojenna na Żoliborzu.
  7. W Warszawie.
  8. Cieszę się bardzo, że mogłem pomóc . Panie Danielu, jak wspomniałem byłem dzisiaj na wojskowych Powązkach. Traktuję to przy okazji jako spacer, bowiem mieszkam na " rzut beretem" od tej nekropolii. Po bezskutecznym poszukiwaniu na kwaterze B 27, wpadłem do kancelarii i dostałem aktualny wykaz rzędu drugiego tej kwatery. Na 97 tam pochowanych, Pana Pradziadek jest 67, więc należy przypuszczać, że spoczywa w jednej z ostatnich zbiorowych mogił... Ja w czwartek jestem umówiony w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim i mam nadzieję przy okazji wyjaśnię porównując moje listy z aktualnymi tam. Mam nadzieję, że się odnośnie dokładnej lokalizacji bardziej wyjaśni. Pozdrawiam serdecznie Pana i Pana Bliskich
  9. Tak wygląda rząd w kwaterze B 27. Grobów i krzyży jest 27, a pochowanych w przypadku 2 rzędu jest 97. A więc większość grobów jest zbiorowych. Na krzyżach jest jedno nazwisko z np. trzech pochowanych w jednej mogile. Bylem tam dzisiaj i lokalizacji imiennej Pana Pradziadka niestety nie znalazłem ?
  10. Zawsze w przypadku poszukiwań mogił swoich Bliskich w miarę możliwości służę pomocą i i traktuję to śmiertelnie poważnie ? Okazuje się , że mimo tragicznych okoliczności śmierci, pozostał ślad. Może nieśmiertelnik lub dokumenty, prawdopodobnie zniekształcone przy pierwszym pochówku na terenie parafii św. Wawrzyńca, zmianą " a" na "o" przy nazwisku. Na terenie parafii św. Wawrzyńca, ściśle w Reducie 56 walczyli i ginęli strzelcy 40 PP " Dzieci Lwowskich". Być może Pański Pradziadek dotarł do swojej jednostki, a przy furmance poległ jako żołnierz tego pułku?
  11. Po roku 1971. Na kolumnach Pomnika Chwały widoczne ślady po linach, które miały zwalić pomnik. zwracają uwagę napisy wykonywane przez Polaków przekradających się na cmentarz od strony Cmentarza Łyczakowskiego...
  12. Tak, to z podniesienia niemieckiej bandery i zmiany nazwy. " Czajka" jeszcze z orginalną osłoną pomostu i podobnie jak " Żuraw" z orginalnymi kołami ratunkowymi...
  13. Chyba tak, a nawet nad planowo ? Tutaj jest zdjęcie z opisem sugerującym połączone plutony trębaczy Wielkopolskiej BK podczas defilady w Cieszynie. Ale to jest " gigant" muzyczny, biorąc pod uwagę widocznego od lewej kotlarza 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich ? ... Dostępne kroniki PAT-a sprawdzałem, niestety ani śladu...
  14. A jednak skubaniutki, doprowadził później, w innych okolicznościach, że połączone plutony trębaczy brygady " dawały żaru" ? Inna sprawa, ze efekt dla oka i słuchu niczym eden. Zobaczyć i usłyszeć... bezcenne. Powiem szczerze, że jak trafiłem książkę syna Pasturczaka, to długo nie mogłem dojść do siebie. Wprawdzie Pomorska BK to nie moja domena, ale sentymentalnie, szkoda i żal mi było zawsze czytając o tragedii, jaka spotkała jej pułki na Pomorzu. Po przeczytaniu opracowania Pasturczaka, przelała się czara ? Ale nade wszystko sprawiła, że temat brygady stał mi się sentymentalnie bliższy. Wracając do tematu defilady, wcześniej dałem słabiutkie kadry sugerujące, że była prawdopodobnie kronika z bydgoskiej defilady. Ciekawe, czy kiedyś się wyłoni, choć fragment lub strzęp.
  15. Z okresu międzywojnia. W kolejny wieczór zaduszny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie