Skocz do zawartości

Edmundo

Użytkownik forum
  • Zawartość

    3 302
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Odpowiedzi dodane przez Edmundo

  1. "Twoja" fotografia jak najbardziej nawiązuje do tematu wątku albowiem po prawej uwieczniono sierżanta (jeszcze ze starym oznaczeniem stopnia a być może to chorąży ale nie widać gwiazdki) Korpusu Ochrony Pogranicza, na czapce widoczny orzeł wz. 19 (ledwo, ledwo ale widoczny) oraz "paski" na kołnierzu płaszcza a więc to KOP a nie Straż Graniczna czy też Policja Państwowa aczkolwiek początkowo myślałem o tejże formacji zwłaszcza patrząc na dużo ciemniejszą czapkę ale to zdecydowanie podoficer KOP-u. Po prawej na pierwszym planie węgierski "pancerniak".

  2. Znalazłem fotografie HVIDBJØRNEN  który to służył w duńskiej MW w latach 1929-1943 i też zwróciłem na to uwagę, poza tym patrolowiec HVIDBJØRNEN  był dużo większy (pomijam kwestę silniejszego uzbrojenia). A więc dalej zagadka, trzeba poszukać wśród innych patrolowców ewentualnie duńskich trałowców a może to jakiś okręt szkolny tudzież mały stawiacz min. 

  3. Ok, rozumiem, widziałem na króciutkim materiale filmowym z wizyty że w składzie "eskadry" duńskiej były okręty podwodne i właśnie interesujący mnie okręt którego to klasę (tudzież nazwę własną) chciałbym poznać. Wygląda to na trałowiec, może kanonierkę (mniej prawdopodobne, na dziobie widać armatę) a być może  jest to statek pochodzenia "cywilnego" ale przystosowany do celów militarnych i pełniący rolę okrętu duńskiej MW. Przeszukałem troszkę "net" w poszukiwaniu śladów tejże wizyty ale z marnym skutkiem, w posiadanej przeze mnie literaturze tyczącej polskiej MW także brak szczegółowych informacji.

  4. Jedburgh_Ops postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania, a więc:

    1. Wieża spadochronowa w Komorowie była wieżą powstałą z inicjatywy Komendanta Szkoły Podchorążych Piechoty oraz szefa Departamentu Dowodzenia Ogólnego Ministerstwa Spraw Wojskowych  na podstawie planów zatwierdzonych przez Departament Budownictwa MSWojsk. (Źródło: " Wielka Księga Piechoty Polskiej 1918-1939 Tom 35. Szkoła Podchorążych Piechoty w Komorowie"  str. 67).  

    Co do nazewnictwa miejscowego garnizonu to oficjalnie nosił on nazwę Ostrów Mazowiecka Komorowo na terenie to którego istniały dwa duże porosyjskie kompleksy koszarowe, jeden przy Szosie Ostrołęckiej (byłe rosyjskie koszary piechoty) zajmowany przez Szkołę Podchorążych Piechoty  a drugi przy Szosie Różańskiej (byłe rosyjskie koszary artylerii) zajmowany przez 18 Pułk Artylerii Lekkiej. Dla koszar SPP powszechnie używa się nazwy Komorowo (od majątku o tejże nazwie na terenie którego wybudowano kompleks) oraz Ostrów Mazowiecka dla kompleksu 18 pal. To tak w dużym skrócie co do nazewnictwa garnizonu ale myślę że przystępnie i zrozumiale.

    2. Według przytoczonego powyżej opracowania (str. 61) szybowce "Wrona" były bezpośrednio na stanie Szkoły Podchorążych Piechoty a więc moim zdaniem musiała istnieć jakaś komóra w strukturze komendy szkoły która tym dysponowała (wyszkolenie fizyczne tudzież sport)  i była odpowiedzialna za szkolenie i zabezpieczenie techniczne, być możliwe że w bliskiej współpracy z LOPP i czy też PW Lotniczym. 

    P.S. Zasadniczo w tym całym wstępnym szkoleniu spadochronowym prowadzonym na terenie SPP w Komorowie (oficjalnie Garnizon Ostrów Mazowiecka Komorowo) to nie "chodziło" o szkolenie skoczków spadochronowych dla przyszłych oddziałów spadochronowych (bodajże na 1940 r. planowano utworzenie "Batalionu Strzelców Spadochronowych" o ile mnie pamięć nie myli to na bazie 3 Batalionu Strzelców z Rembertowa a więc potrzeby wynosiły kilkudziesięciu oficerów piechoty po szkoleniu spadochronowym) a bardziej o wyrobienie tężyzny fizycznej i przełamanie "bariery strachu" oraz niejako przy tym  podkreślenie elitarności SPP która jako jedyna szkoła oficerska WP (pomijam oczywiście SPLotnictwa w Dęblinie) prowadziła wstępne szkolenie spadochronowe. Niestety ale nie wiem czy skoki spadochronowe z wieży SPP były obowiązkowym programem szkolenia czy też były wykonywane przez "ochotników" spośród podchorążych. Powyższe odnosi się także do szkolenia w podstawowym pilotażu szybowców. To tyle z mojej strony w powyższym temacie.

  5. Panowie jeszcze "garść" świeżych informacji o wieży ze SPP w Komorowie. A więc wieża o wysokości 38 m wybudowana została w 1936 r. przez firmę "Królewska Huta" i oddana została do użytku w dniu 15 czerwca tegoż roku.

    Źródło  " Wielka Księga Piechoty Polskiej 1918-1939 Tom 35. Szkoła Podchorążych Piechoty w Komorowie"  str. 67. 

    Na stronach 60-61 jest także wzmianka o użytkowaniu szybowców Wrona.

    Czyli 38 m to prawie dwa razy więcej niż informacja z "netu" o wieży mającej 20 m wysokości.

  6. 4 godziny temu, Jedburgh_Ops napisał:
    12 godzin temu, formoza58 napisał:

    Edmundo, czy to info odnośnie nie dotrwania wieży do czasów powojennych jest ? Czy tylko " raczej" ?

    Formoza "raczej". Dokładnych informacji odnośnie tejże wieży nie posiadam poza tymi ogólnie dostępnymi czyli w sumie tym że została zbudowana w 1936 r. i miała około 20 m wysokości. Jako uzupełnienie do czasów "tuż" powojennych dodam że w latach 1945-1946 w komorowskich koszarach stacjonował 3 Pułk Piechoty i 1 Pułk Samochodowy, czasowo w 1946 r. 42 Pułk Piechoty, natomiast na stałe WP ponownie "zagościło" w 1951 r. kiedy to na krótko zakwaterowano tam 98 Pułk Piechoty i 62 Batalion Saperów a po ich rozformowaniu jednostki topograficzne.

    I to w sumie tyle.

     

  7. Panowie dodam swoje "trzy grosze" do tematu, a więc po przeszukaniu fotografii znalazłem taką oto fotę, podpisaną Ostrów Maz. I dam sobie "uciąć paznokieć" że widziałem także fotografię wykonaną jakoby w Ostrowi Mazowieckiej z szybowcem Wrona, ale jak na razie jestem w trakcie jej poszukiwań. Niestety ale nie pomnę skąd "wytrzasnąłem" tą fotografię, wieża wydaje się być ta sama co z fotografii Kolegi Formozy a w tle jest chyba zarys lasu. Panowie, proszę o komentarz.

    Ostrów Maz.jpg

  8. Mały komentarz do "trzeciej od końca fotografii" podpisanej "Warszawa, 1938 r.". Człowiek po lewej w czapce z białym denkiem (chyba LOT-u) wygląda jak Józef Beck czyli ówczesny Minister Spraw Zagranicznych, czyżby to był On.

    P.S. Panowie "Zawiadowcy" forum. W starym układzie przy każdym poście tudzież dodawanym zdjęciu była dokładna data i godzina, minuta i sekunda co bardzo ułatwiało odnalezienie tegoż lub identyfikację zdjęcia, teraz jest tylko n.p. "napisano 14 godzin temu" lub "napisano 27 luty". To nie jest dobre. Tyle tytułem moich uwag odnośnie działania forum. Proszę wybaczyć że tutaj ale to odnośnie mojego wpisu i identyfikacji fotografii z domniemanym Józefem Beckiem.

  9. Co do powyższej fotografii to na odwrocie widnieje podpis "Tomaszkowi Rudek" a więc zapewne jest to skrót od imienia Rudolf. Oficer na fotografii jest w stopniu podporucznika a umundurowanie wskazuje iż fotografię wykonano w latach dwudziestych. W związku z tym przejrzałem wszystkie Roczniki Oficerskie czyli  RO 1923, 1924, 1928 i 1932.  Spośród oficerów 71 pp (wymienionych we wszystkich RO) na imię Rudolf  miał tylko por. Gajewski figurujący w Roczniku Oficerskim 1932 jako Gajewski Rudolf Stefan por. 71 pp. Fotografia może być wcześniejsza, gdzie był jeszcze w stopniu podporucznika ale wykonana po 1927 r. albowiem w RO 1928  ppor. Rudolf Stefan Gajewski  nie figuruje w spisie oficerów 71 pp. Czyżby to był On ?

    • Super 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie