
Edmundo
-
Zawartość
3 302 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Odpowiedzi dodane przez Edmundo
-
-
Baisa intryguje mnie nieco nazwa pociągu czyli 11/4 ponieważ oficjalnie nie były tak oznaczane pociągi sanitarne WP. Moim zdaniem jest to błąd. Oczywiście istniał Pociąg Sanitarny Nr 4 ale jak napisałaś "warszawski" to wskazuje na to że był formowany na terenie ówczesnego Dowództwa Okręgu Generalnego Warszawskiego zwanego także DOG Nr I ale być możliwe iż zapis 11/4 to w istocie II/4 a to wskazywałoby na to iż PS Nr 4 sformowany był na terenie Dowództwa Okręgu Generalnego Lubelskiego czyli DOG Nr II. To tyle z mojej strony w powyższym, niezwykle ciekawym temacie.
-
1
-
-
Koleżanko Baisa w swoich zapiskach znalazłem informację, komendantem PS Nr 4 (z lat wojny polsko-bolszewickiej) był por. lek. Ignacy Rachocki a następnie kpt. lek. dr Piotr Tymrakiewicz. Taka mała ciekawostka ale zapewne Ciebie zainteresuje. A temat pociągów sanitarnych WP na Forum Odkrywcy jest chyba największą "kopalnią wiedzy w tymże temacie". Marzy mi się tomik z serii Wielki Leksykon Uzbrojenia 1939 tyczący polskich pociągów sanitarnych, może znajdzie się chętny do "ogarnięcia" tegoż tematu.
Pozdro
-
1
-
-
Ok. Koleżanko Baisa, dziękuję bardzo za wyjaśnienie, sam "drążę" temat polskich (i nie tylko )pociągów sanitarnych o czym zapewne wiesz czytając tenże wątek.
Pozdrawiam
-
16 godzin temu, Baisa napisał:
W kilku źródłach pojawia się informacja, że tylko 1 z 6 pociągów sanitarnych uczestniczących w obronie Lwowa we wrześniu 1939 wydostał się dwukrotnie ze Lwowa wywożąc ok. 600 rannych.
No i mam zagwózdkę. Jeśli to był 66, to wiem jeszcze o jednym z DOK VI zbombardowanym w Stryju 18 września w samo południe- ten oberwał od Luftwaffe tak porządnie, że większość rannych i personelu zginęła.Mógł to być improwizowany pociąg sanitarny (bądź ewakuacyjny) pozbawiony numeru typowego dla pociągów sanitarnych wystawianych według planu mobilizacyjnego. Kwestia tego typu pociągów zdaje się była już poruszana w tymże temacie.
-
Hej, Koledzy, pytanie/zagadka, jakiż to stopień wojskowy ma na naramienniku żołnierz z "podwójnym ramieniem" ? Nielicha zagwozdka ?
-
Zwróćcie uwagę na to co ma Pan kapitan przy rogatywce ?
-
Być możliwe, to dobry trop.
-
Powyżej Pociąg Pancerny Nr 15 w Modlinie.
-
Dobra fotografia, "przełamuje" nieco typowy widok polskiego pancerniaka sprzed 1939 r., kożuszek (albo i nie kożuszek) oraz "filce" na nogach
-
Teraz zauważyłem. Zdjęcie zamieszczone w dniu 20 lipca 2019 r. wykonane zostało w Łomży na terenie koszar 33 pp najprawdopodobniej na tyłach nieistniejącego obecnie budynku dowództwa pułku. Co ciekawe widoczne przy ołtarzu pojazdy najprawdopodobniej należały do Ośrodka Sapersko-Pionierskiego 18 DP funkcjonującego w Łomży od 1937 r. Drugą ciekawostką jest ołtarz "przystrojony" wiosłami a to wyraźnie wskazuje na saperów czyli na OS-P 18 DP, niestety fotografii z epoki koszar saperskich zaadaptowanych na ten cel z byłych budynków monopolu spirytusowego jak na razie brak, przynajmniej ja takowych nie widziałem poza jedną fotografią zniszczonego budynku wykonaną "w albo krótko po" 1945 r. A widoczny budynek za ołtarzem także pasowałby architekturą właśnie do owego zniszczonego budynku koszar OS-P 18 DP.
A tak "na marginesie" to wszystkim zaineresowanym tematem polecam krótki artykuł p.t. "Ośrodek Sapersko-Pionierski 18. Dywizji Piechoty" zamieszczony na stronie historialomzy.pl
-
Przedostatnia fotografia to będzie Andrzejewo.
-
Fotografia "trzecia od końca" to Piątnica koło Łomży, foto zrobione z obecnej ulicy Szkolnej.
-
Fajna fotografia byłych "Hallerczyków" i co ważne widoczne dwa rkm Chauchat a to chyba widok nie częsty na fotografiach z wojny polsko-bolszewickiej.
-
Kolejna "zagwozdka" mundurowa. Cóż za wzór kurtki ma starszy strzelec (stojący od prawej) na przedostatniej fotografii z dnia 4 grudnia. Na przeróbkę z "byłego" munduru oficerskiego to za bardzo nie wygląda (tu widać inny nie spotykany rodzaj klap na kieszeniach) a fotografia została wykonana ewidentnie po 1935 r. Dwaj inni żołnierze mają też dość ciekawe "wariacje" czyli kurtki "niby" wz. 35 ale co ciekawe z pięcioma guzikami.
-
Przedostatnia fotografia wygląda na US Army i lata pięćdziesiąte, być możliwe że gdzieś na terenie ówczesnej NRF.
-
W dniu 17.12.2019 o 17:32, jotes2 napisał:
Znane są (również w poprzednich częściach tego wątku) zdjęcia z zaspawaną przestrzeliną pod stropem wieży i naniesionymi białymi krzyżami.
Ale tego samego egzemplarza ?
-
Chyba "wysadzone" przez własne załogi, zdaje się była instrukcja o niszczeniu wozów których nie dało się ewakuować (uszkodzonych czy też porzuconych) za pomocą materiałów wybuchowych. Te fotografie to chyba pierwszy raz prezentowane, macie Koledzy wiedzę gdzie zostały wykonane ?
-
Co do hełmów "Berndorfer" to w następnych latach były na stanie Flotylli Pińskiej, w roku 1928 r. było ich na stanie tylko 110 egzemplarzy.
-
les05 Ty tak poważnie, przecież te wozy to historia polskiej broni pancernej czy też jak wolisz wojsk pancernych i zmechanizowanych, na ostatniej fotografii widać od prawej Rysia na bazie SKOT-a, oraz dwa SKOT-y w wersji wersjach specjalistycznych, ten po lewej to któraś z wersji wozu dowodzenia. BTR 152 też wygląda na jedną z pierwszych wersji i to w wersji wozu dowodzenia. A więc czy są to mało wartościowe "zabytki" ? A nawet jakby nimi były to przecież też są to eksponaty warte swojego godnego miejsca w Muzeum Broni Pancernej.
Pozdrawiam
-
Ciekawa fotografia, po prawej widać spawacza w masce , przewody i aparat spawalniczy, czyli wóz jest poddawany naprawie, być może są zaspawywane otwory powstałe w wyniku ostrzału. Czyżby to ślad po trafieniu ppanc. pociskiem karabinowym ? Być możliwe albowiem na trafienie ppanc. 37 mm to nie wygląda, może 20 mm z PZkpfw II.
Ale jeszcze jedna rzecz, mianowicie czołg na jednolite malowanie a więc może już w służbie niemieckiej i może to nie koniecznie kampania wrześniowa ?
-
Panowie a jakiż to hełm ma żołnierz na pierwszym planie z fotografii "Podoficerowie 36 Pułku Piechoty Legii Akademickiej".
Tak mi to wygląda nieco na austriacki wz. 17 "Berndorfer". Co Panowie na to ?
-
Ha, też ciekawy ten kadr. Film niewątpliwie realizowano z pomocą MW ale ta "centrala telegraficzna MDL" to tak troszkę wygląda sztucznie, może to lekka improwizacja na potrzeby filmu bo nie sądzę aby filmowców "wpuszczono" do rzeczywistej stacji telegraficznej i pozwolono to sfilmować a następnie upublicznić (przeca ówcześnie łączność była niezwykle "utajniona").
-
Kolego formoza58 przychylam się do Twojej opinii, na powyższych fotach raczej nie ma S. Maczka ani F. Skibińskiego (to niby miał być żołnierz w berecie noszący okulary), żołnierz w rogatywce ma na czapce dwie belki a więc kapral (powiększyłem i wyostrzyłem i ewidentnie dwie belki, u Pana w okularach na naramiennikach też jakby tylko dwie belki).
-
Ciekaw niezmiernie jestem cóż to był za kurs, może coś związanego z obsługą broni maszynowej, tudzież sprzętu łączności, chociaż na łączność to nie wygląda tylko na "zwykłą" piechotę. W każdym razie ciekawe.
Motocykle - II RP część 2
w IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Napisano
Eeee tam motocykl. Motocykl jak motocykl ale co jest w tle, proszę Państwa autotransportery pod tankietki i to cztery.