
Edmundo
-
Zawartość
3 302 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Odpowiedzi dodane przez Edmundo
-
-
Hej, o to chodziło, dzięki.
-
1 godzinę temu, formoza58 napisał:
Chyba przymierzanie zagarniętych mundurów.
Na pewno, orzełek z rogatywki też już pewnie trafił jako trofeum wojenne do nowego właściciela.
-
Ok
12 minut temu, gregc79 napisał:Pamiętam jak dziś - a trochę lat minęło - jak dziadek wyraźnie określał swój pluton jako "pak" - stąd moje rozwinięcie, być może był to skrót myślowy, bądź tak się mówiło między żołnierzami.
Najprawdopodobniej tak jak napisałeś, "skrót myślowy', powstały od tego że ówczesna artyleria (oprócz motorowej, najcięższej i przeciwlotniczej) posiadała wyłącznie trakcję konną z tym że w artylerii konnej (a ta w postaci Dywizjonów Artylerii Konnej składzie Wielkich Jednostek kawalerii) obsługa dział poruszała się konno a w artylerii ciężkiej i lekkiej (w tym w plutonach artylerii piechoty wchodzących w skład pułków piechoty) na koniach siedzieli tylko jezdni prowadzący pary koni zaprzęgniętych do dział i jaszczy, reszta obsługi jechała na przodku lub poruszała się pieszo. To właśnie różniło artylerię konną od reszty artylerii a koń wszędzie był podstawą
-
Godzinę temu, formoza58 napisał:
Nazwiska nie ma, niestety.
Będę szukał, 33 pp to mój "konik".
52 minuty temu, formoza58 napisał:Po kształcie, prawdopodobnie odznaka strzelecka Związku Strzeleckiego
Być możliwe, ale kurcze wziąłem do ręki oryginał i miniaturkę i tak nie za bardzo, ale patrząc na zdjęcie poniżej to jednak będzie ta odznaka.
Formoza, ciekawa jest także odznaka z Twojej foty, ta poniżej odznaki pułkowej 33 pp, cóż to za odznaka, tak trochę "zalatuje" Znakiem Pancernym ale to nie to.
22 minuty temu, gregc79 napisał:od kiedy artyleria wchodziła w skład pułku piechoty?
Plutony artylerii piechoty (nie artylerii konnej, to inna "dziedzina" artylerii) mające dwie armaty "prawosławne" wz. 02/26 kalibru 75 mm utworzono w 1928 r.,zasadniczo to do 1930 r. wszystkie regularne pułki otrzymały takowe plutony. I raczej wszystko się spina, jeśli Twój Dziadek służył w plutonie artylerii piechoty 33 pp, a wskazują na to także buty do jazdy konnej, to mógł posiadać szablę, ale równie dobrze owa szabla mogła być rekwizytem (tak jak napisałeś) atelier fotograficznego, nie widać "rapci" i pochwy owej szabli. I teraz zasadnicze pytanie, czy na odwrocie fotografii są sygnatury zakładu fotograficznego ?
A to że Twój Dziadek w 1939 r. walczył w innej jednostce to całkiem normalna sprawa, czym innym była ówczesna czynna/zasadnicza służba wojskowa a czym innym przydział mobilizacyjny.
-
Są znane nazwiska podoficerów zawodowych służących w 33 Łomżyńskim Pułku Piechoty w latach 20-tych i 30-tych ale kto jest na powyższej fotografii ?
-
Godzinę temu, formoza58 napisał:
Popatrz, na tyle setek przepatrzonych zdjęć jednostek , nawet jednego zdjęcia zimową porą.
Oooo, to zapewne ta wszechobecna cenzura i ochrona tajemnicy albo zimy były takie że zamarzały migawki aparatów
. To oczywiście żart z mojej strony ale istotnie zdjęć zimowych brak i to nie tylko w odniesieniu do flotylli.
-
A i malutka uwaga co do czapki ppłk Bajana, to wygląda tak jak wyglądać powinna o czym już "pisaliśmy".
-
Ot, to, to. Zmylił mnie troszkę Twój wstęp cyt. "Wg. opisu..." Pozdro
-
Oficer w płaszczu, poprawiający czapkę to istotnie ppłk Jerzy Bajan.
-
Zdjęcie pasowałoby też w sumie do tematu "Polskie Pociągi Sanitarne", bo chyba tenże amerykański pociąg sanitarny dotarł do Polski.
-
20 minut temu, dziadek66 napisał:
witam mnie jestem pewny ale to tylko peryskop,ogniem kierował oficer działu 2 , obsługa wieży tylko ustawiała wieżę wg. danych ze stanowiska kierowania ogniem .
Tak, ale musiał być też sposób awaryjny.
4 minuty temu, formoza58 napisał:Trochę za niska ta osłona.
Zapewne tak, przecież takowa osłona przeciwodłamkowa mijałaby się z celem
-
Panowie, tak, tak, nie ten wątek ale tak przy okazji, na Defence24 opublikowano zdjęcie wagonu "Smoka Kaszubskiego".
-
Ok, "przeca" wierzę
-
Jak dużo liter to albo "Warszawa" albo "Horodyszcze".
-
Jedburgh_Ops i wszyscy czytający ten wątek, bardzo przepraszam za mój wtręt nie na temat ale zwracam się do Kolegi Jedburgh_Ops aby zapoznał się z wątkiem p.t. Film "Szaleńcy" albowiem jest tam ciekawa kwestia tycząca mundurów US Army w której to tematyce jest specjalistą na tymże forum a może i nie tylko. Jeszcze raz przepraszam że nie na temat.
-
27 minut temu, formoza58 napisał:
Wyjściowe umundurowanie
Te umundurowanie to nie za bardzo wyjściowe, przynajmniej nie u wszystkich "załogantów" ale jeśli to początek lat 20-tych to umundurowanie wyjściowe i "robocze" było takie same, pewnikiem jest to co pisaliście, na pewno nie jest to lato. Ciekawe co za monitor stoi za "Pińskiem".
-
27 minut temu, ptasznik napisał:
Może to przejęcie ?
Bardzo możliwe.
-
11 godzin temu, ptasznik napisał:
Nazwa jakaś taka niewyraźna. To aby nie w Gdańsku w 1920 ?
I ogólnie malowanie też takie nijakie takie a wiec bardzo możliwe iż to powiedzmy że próby zdawczo-odbiorcze i rzeczywiście 1920 r., chociaż ta "gala banderowa" zastanawia, w sumie ciekawe foto.
-
29 minut temu, formoza58 napisał:
Na pierwszym kadrze, to chyba nie nasi. Pepiki miały w okresie międzywojnia flotyllę rzeczną? Bo oficerowie jacy tacy.
Mieli flotyllę rzeczną i też obstawiam że to Czechosłowacja i ichnia "Marynarka Wojenna".
-
Powoli, powoli Panowie. Czy dobrze zrozumiałem względem tychże owalnych otworów, czyli otwory były wykonane tylko w wewnętrznej płycie osłaniającej działo w wieży a na zewnątrz była jeszcze jedna płyta pancerna będąca de facto właściwą osłoną pancerną wieży ? Dlatego nie widać ich od strony zewnętrznej. Tak to zrozumiałem. Jeśli tak było, to zapewne były to otwory służące tylko do wymuszonej wentylacji znaczy robiły "cug"
, wielce wskazany po wystrzale z działa w zamkniętej przestrzeni.
-
24 minuty temu, balans napisał:
Bo na zdjęciach raczej wygląda na zbyt ciemną, jak na żółty kolor...
Właśnie z tymi kolorami a właściwe to odcieniami w fotografii czarno-białej bywa rożne. Kiedyś było o tym w wątku o lotnikach, patki kołnierzowe w rzeczywistości mające żółty kolor na niektórych fotografiach wyglądały na ciemne.
-
A ostatnie to zdaje się Warszawa no i w służbie u nowych właścicieli.
-
Hej, Panowie, Chłopy, Koledzy, "śledzę" ten wątek z wielką uwagą i mam wielki szacunek dla Waszej pracy przy ustalaniu szczegółów i szczególików i tak się zastanawiam gdzie ta wszechobecna ówcześnie cenzura tycząca Flotylli Pińskiej vel Flotylli Rzecznej. Porównajmy to do cenzury obowiązującej w MW w latach 50-tych i 60-tych, wiem, wiem nie ten "level" ale jak tak byśmy chcieli się doszukać szczegółów na ten przykład przedwojennych "Ptaszków" przerobionych na dozorowce, albo eks-amerykańskich trałowców YMS, to gdzie szukać tych fotografii ? Zapewne po prywatnych szufladach
. Ale to tak na marginesie.
P.S. Robicie świetną robotę. Pozdrawiam
-
Na powyższej fotografii jest sanitarka na bazie Forda T, jako ciekawostkę dodam że "karosowane" były we Francji.
Sylwetki Marynarzy Flotylli Rzecznej.
w IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Napisano · Edytowane przez Edmundo
Coś o tych "łapciach" to pisał także Mieczysław Filipowicz w "Ludziach, stoczniach i okrętach".