Pagórki koło mojego miasta,przed laty bardzo skarbonośne".Łapiemy duży,głęboki sygnał.Wyciągamy piękną puszkę z ocynk-blachy.Pucha jest zalutowana i zalakowana!!Rozpruwamy puchę.W środku ładna skrzyneczka-szkatułka.Rozdygotani otwieramy skrzyneczkę,a w środku...kompletny zestaw klocków wzorcowych.Szczęki nam opadły,ale i tak było super.To dla takich chwil kocham tę robotę.