Wygląda w porządku, jedynie ktoś majstrował przy zaczepie, pierwotnie to były dwa druciki. W jakimś opisie spotkałem, się, że to orzeł blucherowski, ale myślę, że bardziej prawdopodobne, że wczesna odmiana państwowego wz.19 dla urzędników, często noszony przez PP...., acha dużo rzadsze niż wojskowe wz.19....