pytanie do znawców lasu

[yupiter]

Do Bociek wie kto II"
już sam Twój nick wskazuje na to, że nie masz wiele szacunku dla współuczestników forum. Podstawowe zasady wymagają przedstawienia się, aby inni wiedzieli z kim mają do czynienia. Co z tego, że Bociek wie kto"? Jeśli on wie, to pisz sobie z nim.
Tymczasem proponuję przenieść dyskusję na post Do Bociana" założonego przez jakiegoś Kolegę z forum, a który to jest na ten właśnie temat, bo tutaj zaśmiecamy komuś posta.
YP

[Gość]

yupiter:
swoj szacunek do dla współuczestników forum już pokazałeś w tym wątku.

I pamięć u ciebie też krótka - jak kurek na wietrze tam gdzie silniej powieje takie masz zdanie? a oto przykład:

RE:pytanie do znawców lasu yupiter (195) 2004-06-28 16:21:00
(..) ale raczej za przejaw obrzydzenia do Sowietów.
I tak ma być! "

RE:bury bohater yupiter (195) 2003-11-13 09:27:00
(..) uważam, że prawda jest taka: w każdej nacji są dobrzy i źli i trudno potępiać cały naród i generalizować, bo to świadczy niestety o dość zawężonym horyzoncie. "

I co zawęził się horyzont?

[yupiter]

Doszukujesz się kolego czegoś, czego nie ma.
A już fakt, że grzebiesz w archiwum postów wyszukując z wypiekami na twarzy co bardziej łakome kąski, porównując je i zestawiając, świadczy o chorej psychice.
Nie odnosisz się do meritum, tylko szukasz punktu zaczepienia.
Takich ludzi w minionym systemie określali pewnym dosyć trafnym mianem, jednak ze względu na poszanowanie zasad forum nie będę się wyrażał - zresztą każdy wie w czym rzecz.
I właśnie posty takich Bocian wie kto", jak Ty są zawsze przyczyną całego zamieszania na forum.
Poszukaj jeszcze trochę w archiwum, może coś jeszcze trafisz i błyśniesz elokwencją (tylko pewnie Bocian będzie wiedział, kto....)
YP

[Gość]

Yupiter

od pewnego czasu w twoich postach są same inwektywy pod adresem innych użytkowników - żadnych argumentów - nic. Jednym słowem - szkoda słów - prosty człowiek jesteś. Teraz możesz sobie pisać co chesz na mój temat, ale pamiętaj mój brak odpowiedzi będzie znaczył jedno - nie zamierzam schodzić poniżej pewnego poziomu aby z tobą dyskutować. Oczywiście to ty bedziesz musiał mieć ostatnie zdanie pisz spokojnie nie zamierzam ci tego odbierać - niektórzy już dawno są dorośli.

[yupiter]

Bocian, jak wiesz rzeczywiście, co to za mieszacz, to go wywal, bo z miłej atmosfery robi syf.
Piotr

[Gość]

Merytorycznie proszę. Czy ten zbiorowy grób rozstrzelanych Niemców /jenców, osób cywilnych ?/ to jakieś nowe odkrycie, czy ta zbrodnia jest w jakiś sposób udokumentowana?
Ludziom chyba należy się jakiś uczciwy pochówek i można powiadomić organy o potrzebie dokonania ekshumacji, lub chociaż odpowiedniego upamiętnienia tego miejsca.
Panowie, jakbyś tego nie usprawiedliwiali i nie oceniali to zabicie człowieka w świetle przepisów prawnych jest ZBRODNIĄ. W tym przypadku nawet masową....
A niektórzy z Was jak widać dopiero co wrócili z Czeczeni, lub wcześniej awili" w Bośnii i Hercegowinie.

[Indian Chief]

Ech...
Jestem co prawda zmęczony ale chcę dołozyć do tej porywającej dyskusji" swoje grosze.
Warto zająć się sprawą tego grobu, i jeżeli jest tam naprawde to nalezy jakoś to wydażenie upamietnić. Należy zrobic to jednak bez pompatyczności tylko z obiektywizmem i zgodnie z wartościami jakie w kulturze europejskiej są kultywowane. Ładnie wyglądają głazy, które upamiętniaja kres ziemskiej wędrówki ludzi a w tym wypadku żołnierzy, skromne, bez patosu czy symboli religijnych. Taki obelisk powinien jednoczyć zmarłych z nami... W Angli spotkalem się ze zwyczajem sadzenia drzewa na czyjąś pamiątke z okolicznościową tabliczką- u nas to niestety nie przejdzie: tabliczke ukradną złomiarze a chłopi zetną drzewao na opał.

Aby jednak upamiętnic ich mogiłę nie wystarczy ją zlokalizować. Trzeba chyba sprawdzić czy nie są to SSmani czy Gestapowcy albo wahmani z obozu którzy zostali wyłapani. Nie wiem czy postawienie im pomnika byłoby właściwe.

Wracając jednak do drugiego wątku dyskusji muszę stwierdzić że poziom kultury osobistej niektórych forumowiczów jest fatalny. Odkąd zawitałem w ten zakątek sieci starałem się zawsze zwracać uwage na takie przypadki i w jakiś sposób przemycac etykę do naszego środowiska. Nie zawsze to jednak wychodzi. niektórzy są niereformowalini. Nie przeczytałem w postach gwiazd" na tym forum nigdy żadnych pejoratywnych określeń w stosunku do innych nacji. Ci jednak są prawdziwymi zawodowcami i ludzmi na poziomie. Przyjemnie się takie wątki czyta... Jest jednak spora grupa ludzi którzy są przesiąknięci różnego rodzaju ideologiami. Wszędzie widzą prowokatorów, szpicli a ludzi o odmiennych poglądach potrafią jedynie poniżyć. Dyskusja z tymi ludzmi zawsze prowadzi donikąd ponieważ i tak zastosują swój koronny argument: ie i ch..j". Tego jednak niczym podważyc się nie da.
Nie ma się czemu dziwić. W końcu to forum te jest swojego rodzaju przekrojem naszego społeczeństwa a jakie ono jest każdy z nas doskonale wie.

[yupiter]

Zgadzam się, chociaż muszę przyznać, iż w konfrontacji z niektórymi delikatnie mówiąc uszczypliwościami" pod swoim adresem nerwy mnie troszkę poniosły...
No cóż.
YP

[wiciu_r]

Sorry, widzę że wątek rozwinął się w niewłaściwym kierunku. Jeśli chodzi o określenia użyte w poście to trudno mi się od nich powstrzymać ponieważ moja rodzina doznała nieporównywalnie większych krzywd od Rosjan niż od Niemców (ród wywodzi się spod Wilna i utrzymywał kontakty z Piłsudzkimi więc był szczególnie niepopularny w pewnych kręgach). Ponadto amatorom historii pragnę przypomnieć że Polska w 1939r. została zaatakowana przez dwie armie a fakt wyzwolenia" nastąpił ponieważ Polska leżała niejako po drodze.

A wracając do wątku :
Miejsce rozstrzelania leży 40km od Poznania, podobno jeńcy nosili czarne mundury więc mogli to być zarówno pancerniacy (niedaleko rozbito kolumnę pojazdów ale były to półgąsienicówki i drobnica) lub SS. Jestem umówiony z gościem ze wsi na odbiór hełmu co to mu zalega na strychu ale nie wiem czy zachowały się jakieś oznaczenia więc nic nie mogę więcej powiedzić w tej chwili. Łuski raczej się nie zachowały bo obecnie droga ma nawierzchnię niby asfaltową a w rowie jak wiadomo śmieci miliony. Obecnie mam urlop ale jak wrócę to będę kontynuował poszukiwania.
Z innego miejsca bez problemu lokalizowałem wykrywką pociski w drzewach ale tam była regularna bitwa więc uderzały na różnych wysokościach.

Pozdrawiam

[wiciu_r]

W ciągu lat relacja się jakby rozrosła bo według ostatnich moich ustaleń jeńców było 11, w czarnych mundurach. Rozstrzelani zostali do przydrożnego rowu i zasypani. Potem przy budowie asfaltówki dosypano tłucznia i poszerzono drogę więc teraz są częściowo pod asfaltem. Wszystkie ich dokumenty podobno trafiły kiedyś do władz niemieckich a ekshumacji nie było właśnie ze względu na ewentualną konieczność zniszczenia drogi. I to by było na tyle w tym temacie.
Pozdrawiam