Czyszczenie lugera

[Hades]

Jestem w trakcioe czyszczenie (dosłownie, dlatego mam usyfioną klawiaturę ;D) Lugera za pomocą elektrolizy ..... i wszystko niby ok ... powoli, bo powoli, ale odpadają te skorupki rdzy. Ale bąbelki leca tylko z końca lufy, cześci rękojesci i spustu . Jak przypiąć elektrodę, aby czyścił się zamek ... ?


pozdro.... ;)

[Frozzer]

po jakims czasie i zamek sie zacznie cyscic, dlatego bomble nei chca zbytnio leciec, bo byc moze jest na nim jeszcze duzo rdzy

ja bym zrobil tak

w miejscu gdzies pod okladka (zeby nei byl owidac) bym pilniczkiem podpilowal rdze do golego metalu, zeby byl dobry styk z metalem

wtedy powinny bomble leciec juz z calego przedmiotu

[Hades]

Hmmm... właśnie tak zrobiłem ..... i dlaej nic... .ale hhmmm.... CZyli mam czekać tak i potem będą lecieć z innej, jeszce nie oczyszczonej części ??

pozdro....

[Kiler]

1. Wszystkie polaczenia przewodow musza byc mocne i pewne.
2. Dosyp do wody wiecej soli.
3. Najlepiej jak powierzchnia drugiej elektrody (nie fanta) jest co najmniej rowna powierzchni fanta.
4. Jak wiadomo luger to mechanizm zlozony z wielu elementow. Wystarczy, ze te elementy sie nie stykaja ze soba choc troche i caly fant nie bedzie omblowal". Wtedy trzeba czyscic kazdy element odzielnie.

Sprawdz i napisz czy zaszla poprawa.

[Hades]

Hmmm....noo... bo jest dużo rdzy ... .to może być to ... trzeba chyba każdą czeęść z osobna czyścić chyba....ale hmmm.. teraz dalej kombinowałem i podłączyłem tą elektrodę dobrze ..... cyzści się zamek i ta tylna część .... pozdro. ..