gazeta odkrywcy

[profi1]

witam,
chcialbym podzielic sie moimi spostrzezeniami, zarazem zapytac o zdanie kolegow po fachu.mianowicie:
od bardzo dlugiego czasu jestem (a raczej bylem do tej pory)stalym czytelnikiem miesiecznika ODKRYWCA. od jakiegos czasu poziom gazety spada na leb, na szyje. artykuly sa o niczym i ogolnie wydaje mi sie , ze poprostu tematy sie chyba wyczerpaly...moim zdaniem, albo nie ma o czym wiecej pisac, albo ktos jedzie na reputacji i liczy na nowych czytelnikow, gdyz starzy juz wszystko przeczytali... prosze o wasze opinie na ten temat

ps. licze na bezstronnosc i wyrozumialosc za krytyke ze strony moderatorow. pozdrawiam odkrywcow i poszukiwaczy

[Monsun]

To fakt w Okrywcy jest coraz mniej ciekawych informacji do poczytania. Mnie osobiście zainteresowało opowiadanie o Tannenbergu i poszukiwaniu tzw. Skarbu Samsonowa, które to napisał Damian. Ciekawa jest także seria o niemieckich odznaczeniach. Czasami napiszą jeszcze coś ciekawego, ale ogólnie to dla mnie jest to chodzenie po omacku", które może się skończyć zmniejszoną sprzedażą. O" kupuję z przyzwyczajenia, bo za każdym razem liczę na polepszenie i za każdym razem jestem zawiedziony, bo mam spory niedosyt. Ostatni opis w Odkr. dotyczący dwóch zlotów był dla mnie niesamowitą farsą. Artykuły zostały skomponowane tak, jakby były listem do dobrze sobie znanych znajomych, a nie czytelników. Pozy tym nasze wskazówki, czy to z ankiet, czy to z postów na forum pozostały bez żadnej odpowiedzi, tudzież reakcji samej redakcji. Nic nie zmieniło się na lepsze. Osobiście bardzo miło wspominam czasy, kiedy to red. naczelłnym była pani Lamparska, przez wielu z resztą krytykowana, ale wóweczas na ostatniej stronie miesięcznika zamieszczona była zapowiedź programowa odkrywcy na następny miesiąc. Ręce opadają :( Redakcja jest wciąż głucha na nasze nawoływania, aż się nie chce pisać.

Pozdr
Marcin

[maxikasek]

Tylko żal, że skończył się tak pasjonujący temat jak latarki czy łopatki jednorazowego użytku ;-))))).

[grenadier]

jakoś nie chce mi się wierzyć, że tematy się skończyły... Wystarczy zajrzec na to forum, ale mam wrażenie, że nikt z edakcji" tu nie zagląda...
Po drugie - po dwóch listach (majlem) do nich uzupełniających ich teksty o dodatkowe informacje - zadałem sobie zresztą trud, by poszukać i poskanować zdjęcia, któe robiłem z samolotu lotniska w Brzegu - nie otrzymałęm żadnej odpowiedzi - ani spadaj" ani super", ani zwykłe dzięki, może kiedyś wykorzystamy". Pracuje w fachu dziennikarskim juz ponad 10 lat i wiem, że czasem trudno się wygrzebac z natłoku listów, ale to tylko źle świadczy o organizacji pracy redakcji. Przeciez to jest miesięcznik - a z tego co widzę, to czasem tematy przygotowywane są z baaardzo dużym wyprzedzeniem, a odpowiedx na majl to naprawdę zerowy wysiłek, zwłaszcza, jak wystarczy napisać spadaj synku"...
A zdrugioej strony mamy tam coraz więcej tematów zastępczych i wypełniaczy stron - wierzcie mi, jak gazetadaje coraz więcej obrazków, to znaczy, że nie ma o czym pisać...

[jacenty2004]

Wygląda na to,że w redakcji Odkrywcy"....brakuje odkrywcy!J.

[Kopi]

Witam.
To, że artykuły są w zależności od numeru raz lepsze raz gorsze to normalne ale fakt, że coraz więcej artykułów pojawia się tylko po to żeby zapełnić" numer jest denerwująca. Temat zaczęty, artykuł ledwo sie rozkręca i cdn. za miesiąc - kicha.
Coraz większa komercja się robi.
Pozdrawiam
Kopi

[sanshin]

też zauwazyłem ten przykry fakt.A jest to tym bardziej przykre że jestem stałym czytelnikiem tej gazety już od prawie trzech lat.Jesli tak dalej pójdzie to Odkrywca" stanie sie gniotem nie do czytania.Lepiej niech redakcja sie bardziej postara by odkrywca nie stracił formy i był taki jak dawniej czyli świetną gazetą.Oosbiście wierze że po tym temacie redakcja wexmie sie do roboty!




pzdr


Sanshin

[Gość]

powiem Wam z innej nieco perspektywy.zdarzylo mi sie pisac do Naszej Gazetki.o kwestie finansowe trzeba sie po prostu prosic.nie mam nadal pieniedzy np za artykul lipiec-sierpien 2003 z tego co wiem to nie tylko ja tak mam. czy to normalna gazeta?!co do tresci, od pewnego czasu dno.i tyle!

[krecio]

Moim skromnym zdaniem O" dawno już stracił poziom. Mniej wiecej dało się to zauważyć kilka numerów po odejściu J. Lamparskiej. Jestem czytelnikiem O od samego poczatku i niestety ostatnio po kupnie każdego nowego numeru obiecuję sobie, że ten jest ostatni. Zgadzam się, z kolegami, że w zasadzie tu już prawie nie ma co czytać. Górę wzięła forma nad treścia. Kolorowy, ładny papier to sporo za mało. Potzreban jest treść. Proponuję redakcji zajrzeć do tych pierwszych numerów, drukowanych w bardzo prymitywny sposób. A jednak było wówczas co czytać.
Co do reakcji osób redagujcych pismo to jest ona niestety taka jak opisał to jeden z powyższych postów. Reakcja na maile żadna albo prawie żadna. Ja również zaproponowałem temat na co najmniej kilkanaście wydań, dokumentację fotograficzna, pomoc w dotarciu do źródeł. I to za darmo, bez żadnej wierszówki. Reakcja? Żadna. Widać lepiej jest pisać o niczym lub zaczynać ciekawy temat wstępem i nie kończyć. Pismo zamiast pozostawać iszowym" tzn. dla waskiego, specyficznego grona czytelników obrało kurs na szerszego odbiorce. A to oznacza, że coraz więcej będzie krótkich, płytkich artykułów. Na te lepsze i ciekawsze potrzeba pieniędzy. Za jakość się niestety płaci.
Pozdrawiam,
krecio

[1AIR1]

Witam
Kochani nazwijmy to po imieniu.
Pewnie zaraz będzie obruszenie"
Ale po tym co tu czytałem na Forum ( w różnych postach dotyczących gazety) i to co widzę kupując Gazetę to stwierdzam.........woda sodowa i kasiora odebrała co niektórym rozum.
Przewiduję bardzo rychły upadek.
Pozdrawiam poszukiwaczy

[Etam]

Gdzie ten Odkrywca" z pierwszych numerów.Gazeta coraz słabsza.Najlepsze są artykuły o latarkach,scyzorykach ,siekierkach itp.
Może ktoś wyda jakąś prawdziwą gazetę dla naszego środowiska.
Pozdrawiam Etam.

[Verte]

Kiedyś Odkrywca był też krytykowany, zresztą to normalne, że zawsze jest krytyka ale nie każdy potrafi z tej wiedzy czerpać nauki. Od wielu miesięcy miesięcznik schodził na psy dopiero teraz dokopał się do miny. Sapera tam nie ma ... to się r.......li.

Verte

[Gość]

Mimo zastrzezen O. dziala i sie rozwija. Ciekawe co? Coz miala byc konkurencja ktora byc moze spowodowalaby dynamiczniejsze zmiany, ale jakos jej nie widac. Moze jestesmy nieatrakcyjnym srodowiskiem dla inwestorow prasowych? :)
No i gdzie ta nowa gazeta??

[Gość]

Oj oj, lepiej może niech nie bedzie nowej gazety. Po co?
I tak dziękui szerokiemu rozgłosowi i modzie" na poszukiwania środowisko poszukiwawcze doczekało się całej masy sezonowych odkrywców rozkopujących lasy i zostarwiającycd kupe dołów, rozkopujących groby w poszukiwaniu guzika albo niszczących plony rolników. Dojdzie kolejna gazeta z sensacyjnymi artykułami w stylu niedowiary lub fakt bo raczej nie bedzie to pismo fachowe tylko nastawione na zysk i kolejna rzesza opisanych powyżej będzie hasać po lasach i polach.