Skocz do zawartości

Transporter


Gość *****

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 204
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Witam

Nie umniejszam wagi znaleziska , ale czy nie wyolbrzymiacie tematu, (konferencja prasowa, szum medialny)
de facto nie ma tam zbyt wiele tego transportera.
Co do waszej dobrej i sprawnej współpracy ze służbami konserwatorskimi to paradoksalnie będzie wasz największy problem. Teraz pytanie czy chcecie , tak jak to piszecie, go odrestaurować? Nie chcę być złym złym prorokiem ale prędzej niż później skończy wam się kasa i dostęp do tanich części od chłopa" i wtedy robota stanie.
Bo sprawa jest prosta nie wiem na ile znacie kol. z grupy kalisko-ostrowskiej rynek pancernych pojazdów niemieckich, ale suma 100 tys Euro jest całkiem realna, ale jako koszta renowacji. I czy panowie jesteście w stanie znaleźć taką kasę u sponsorów lub ze składek członkowskich? Jeśli rozciągniecie renowację w czasie, to też się sprawa zacznie rozmydlać, a części rozpływać.
Niestety, nasza smutna rzeczywistość pokazuje że tylko sprzęt w prywatnych rękach ma szansę jeździć.

Życzę powodzenia!!!

Robert Lewy" Lewszyk
Napisano
Nie jestem zecznikiem prosnowym". Poprostu byłem na akcji i jestem na forum. Jak napisałem wcześniej nie wszyscy z nas byli na akcji i nie wszyscy z nas piszą na forum. Staram się informować i rozwiewać wątpliwości na forum odnośnie tego tematu.

Co do renowacji, to my możemy tylko pomóc, gdyż nie jesteśmy właścicielem pojazdu. Zaś jeżeli chodzi o pomoc, to już mamy nieco chętnych, a i inne dobre dusze będą mile widziane.

Pozdrawiam
Mariusz
Napisano
Aha Gomez, nie tylko ze mną rozmawiali dzinnikarze i to nie ja piszę artykuły i tworzę reportaże. Kto chciał coś powiedzieć to mógł.

Pozdrawiam
Mariusz
Napisano
Właśnie!!! Właścicielem jest Państwo, czyli nikt!!
Co do dobrych dusz, to one napewno się znajdą jeśli liczycie na drobiazgi, bo nie liczyłbym na ofiarę w postaci silnika Maybach, czy kompletnych podzespołów. Jeśli ktoś nie dokompletuje reszty, co nie będzie proste i tanie, to co chcecie eksponować?
Napisano
Lewy - my jako grupa i PTTK będziemy robić co w naszej mocy. Liczymy się z trudnościami, ale powiedz to również sobie. Ty wierzysz że ci się uda z takimi czy innymi sprawami, więc nie odbieraj wiary innym, bo to gasi zapał. Gadać i narzekać każdy potrafi, więc pokaż jak to należy zrobić. Zapraszamy.

Mariusz
Napisano
Ja pracować potrafię, jeśli byłeś na zlocie w Odolanowie to widziałeś Half Trucka, to moja robota, a robić i inwestować mogę, ale w swoją własność. Co do PTTK i finansowania renowacji to raczysz chyba żartować. Co do nadzieji to jej wam nie odbieram, chcę tylko uświadomić smutne realia. Twierdzę że szkoda że nikt go nie wyciągnął po cichu, bo wtedy istniałaby jakas szansa na odrestaurowanie go, lub przy jego pomocy innych sztuk...
ale zobaczymy za jakiś czas jakie będą efekty.
Napisano
Trzepiecie piane nad kawalkami zlomu, może ktoś wreszcie powie gdzie jest ten komplecik a nawet nad komplecik z zeszlego lata, jakoś nie ma nikogo szczerego ! A porównując te marne szczątki do tego co wytargali w zeszlym roku to tylko załość.............
Napisano
Lewy - rozumiem więc, że chciałbyś go przejąć, ale słyszałem, że jak potzrebujesz cześci, to potrafisz być miły. Wieć skąd taki ton w stosunku do nas.

Bax - dobre pytanie:)

Mariusz
Napisano
No i co z tego że dobre, i tak nikt nie pusci farby a może Ty je rozwiniesz ?
Napisano
Po pierwsze jak potrzebuję jakąś część to ją kupuję lub się wymieniam, po drugie to zdaje się, wy potrzebujecie części ode mnie, po trzecie chyba ty przypisujesz mi negatywne nastawienie, bo ja do was nic nie mam. Ja po prostu jestem negatywnie nastawiony do systemu nad którym wy się tak zachwycacie.
Napisano
Witam,

Bax - niewiele wiemy o tamtaj akcji, ale tamten pojazd był bardzo blisko naszego, więc zapewne część blach i jedna gąska (może slinik) poszły na konto transportera z tamtego roku. Nie sądzę, aby ktoś chlapnął, kto to wyciągnął i gdzie to jest, a tym bardziej pokaja się to odda (lub chociaż część łupu). Udało nam się uratować to co wyciągnęliśmy. Będziemy szukać dalej w tym miejscu i w innych. Może uda się więcej uratować.

Lewy - my nie reprezentujemy tamtego systemu, ale chcemy działać legalnie. Nie stać nas na założenie prywatnego muzeum w Kaliszu, choć wiemy, że byłoby to najlepsze wyjście dla transportera. Ale uważam, że jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.

Nie ma sensu drzeć kotów. Jest jak jest. Jest durne prawo, ale jakoś trzeba sobie radzić.

Pozdrawiam
Mariusz
Napisano
Silnika to tam nie było bo został on wymontowany
parę dni po zatonięciu (tak jak i inne rzeczy)
przez wujka jednego KOLEGI, wiem bo sam tą historie słyszałem. Z jednego wyciagnieto cały silnik z uszkodzona
głowicą a z drugiego samą głowicę tylko że było to panowie
w 45 .
Ciekaw jestem tylko kto tam buszował zaraz przed waszym
wydobyciem, świadkowie mówili(sam tam nie byłem) o jakiś świeżych śladach, mnie to wygląda na :Ktoś akurat potrzebował takich części" Mariusz sprawdź to co Ci napisałem chba warto.

pozdrawiam
Napisano
Jacuś - teraz wyjeżdżam na weekend, ale w przyszłym tygodniu musimy się spotkać. Zaproponuj na pirv dzień i godzinę (najlepiej pod wieczór).
Aha, transporter wyciągnięty w tamtym roku miał silnik (to pewne).

Pozdrawiam
Mariusz
Napisano

Panowie uważam ,że należą się chłopakom duże , a nawet wielkie gartulacje!!!
Gdyby nie oni i sposób w jaki szybko i elegancko załatwili wydobycie pojazdu to pewnie trafił by ... gdzieś i tyle by go widziano. A tak jest szansa że będzie go można oglądać u nas w kraju .
Wielu ludzi wiedziało o fakcie zalegania w Prośnie tego pojazdu , ale grupa k-o- strowska integrowana dużą siłą woli ( z tego co wiem i można zobaczyć na forum -Integracje ) głównie przez Mariusza , tą sprawę załatwiła.

A to jest ta lornetka o której wspominałem wcześniej , pochodząca z miejsca tej przeprawy w 1945. Trochę poobijana ale dotrwała do naszych czasów. Nie ma na niej żadnych sygnatur , więc nie wiem kto był jej producentem.
Pozdrawiam Maciej G.

Napisano
Wracając do tej maszyny wyszbrowanej w zeszłym roku, to jest 100% pweności, że był silnik (ponoć w WSK zachwycił panewkami wylanymi jakimś tworzywem którego nie mogli rozszyfrować)Było też full drobnicy w środku ale to wiedzą tylko ci co go wyrwali. Może który by dał głos i oddał to co mu nie pasuje bo jest do tej 250tki z poniedziałku ?
Napisano
Mariusz- czy znacie już wersje tego sprzętu z poniedzialku ? Ponoć ten z zeszłego roku to był 251.
Czy masz wiedzę w tym temacie ?
Napisano
Mariusz! że 250 to wiedzą wszyscy, ale jaki to typ od 1 do 10 He ?
Napisano
Jeszcze pewnie w historii Kalisza nie było wykonanych tylu fotek kawałka złomu, a wy nie wiecie co to za wersja ?
Może dojdziecie po antenie co to za model ?
Napisano
Na razie, to mamy zbyt mało by stwierdzić podtyp. Jeszcze będziemy nurkować. Może coś znajdziemy, co pomoże w identyfikacji podtypu.
Przypuszczam, że to prawda, że jeszcze żaden złom" w historia Kalisza nie zrobił takiej kariery ;)

Mariusz
Napisano
Ale mnie rozczrowałeś, myślałem że nie wychodzicie z wody a ty piszesz, ze BĘDZIECIE nurkować ? w takim tempie to jak coś jeszcze zostalo to już jest u konkurencji w garażu !

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie