zejście do podziemi w przedwojennej piwnicy w Warszawie

[fantyna]

Mieszkam w starym domu (początek budowy w 1929) w Warszawie i mam piwnicę, z której nikt nie korzystał od ok. kilkudziesięciu lat. Wczoraj założono tam światło i była ekipa sprzątająca. Podczas prac porządkowych okazało się, że na podłodze jest właz i murowane zejście w dół. Z tego co można zobaczyć, to 30 cm w dół zejście jest przykryte kawałkiem czegoś w rodzaju dykty, przysypanej śmieciami (gruz itp.), ale bokiem da się włożyć kijek, który lekko i głęboko wchodzi. Budynek stoi na terenie, gdzie kanałami przemieszczali się Powstańcy. Zastanawiam się co z tym zrobić. Zgłosiłam to do administracji, budynku ale oni  powiedzieli, że najlepiej przysypać i zalać wylewką, bo jeszcze odkryje się jakieś szczątki ludzkie i będzie zamieszanie na pół roku. A mnie jednak korci, aby ktoś to sprawdził... Czy ktoś może podać jakiś trop, gdzie i do kogo należałoby się zgłosić i jak w ogóle przeprowadzać taką akcję...? Ja na pewno samodzielnie nie będę tam zaglądać, ale może są jacyś profesjonaliści od tego?

Będę wdzięczna za konstruktywne porady.

[bogdan76]

Witam. I ktoś sprawdził? 

[Julekcezar]

Jeśli to jeszcze przeczytasz, to poszukaj grup eksploracyjnych, które się tym zajmują, z tego co wiem, to ludzie z "Sakwy" są z okolicy, myślę że możesz do nich napisać, może rozwiążą tą zagadkę.