Depozyty w centralnej i wschodniej Polsce

[llukasz]

Witajcie jestem tu nowy,
Jak wiadomo w zachodniej Polsce można trafić na depozyty uciekających przed frontem rosyjskim niemców. Jakie są Wasze doświadczenia z szukaniem depozytów we wchodniej i centralej Polsce? Jak wiadomo sytuacja była trochę inna ponieważ Niemcy uciekali i nie wracali na swoje posiadłości a jak to wyglądało w innych częściach Polski? Bo jeśli nawet ludność uciekła przed frontem to przecież mogli zawsze wrócić i nawet jeśli depozyty jakieś były to je sami wykopali.
Znalazł ktoś z Was coś ciekawego? Może po ludności żydowskiej?
Szukałem kiedyś Garettem 250, a w tym roku składam wykrywacz PI i chciałbym się skupić na militarce i depozytach.
Pozdrawiam:P

[sqr]

Dobrze, że napisałeś, że jesteś nowy, bo za cholere nikt by się nie zorientował 🤣

[Por. Wojas]

U nas, to głównie złoto pożydowskie. Ale i kamienie szlachetne czasem. Szukaj głównie na terenie gett, ewentualnie obozów zagłady.

[llukasz]

Sqr po Twoim komentarzu pomyślałem że jestem na elektrodzie, bez urazy:D
Co do kopania na terenie gett to raczej odpada, bardziej myślałem o lasach, jakichś charakterystycznych miejscach.

[Remington78]

Ja mieszkam w jednym ze wschodnich województw a tutaj wiadomo kim byli główni mieszkańcy - naród wybrany,więc i przedmioty są głównie po Żydach.Kiedyś jakiś facet który remontował jakiś stary parterowy dom w rynku (kupił go od miasta) znalazł na strychu zabytkowy świecznik i inne drobne rzeczy po żydowskie.