Skocz do zawartości

White's MX Sport czy na 100% podwodny?


leonard17

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Potrzebuję podwodnego wykrywacza, waham się pomiędzy White's MX Sport a Minelab Excalibur II, ten drugi to pewniak ale cena też większa, nie jestem pewny jak z tą wodoodpornością w MX dlatego proszę o wypowiedz osoby które użytkują MX pod wodą, może jakieś sugestie dotyczące wykrywek podwodnych innych producentów, co do Garretta raczej odpada bo właśnie mimo zapewnień producenta rozszczelnia się , trochę o nim czytałem.
Napisano
ja w kwestii sugestii...
Jeśli ma to być wykrywka do płytkiego 'pod wodą' to deteknixy questy od tysiaka startują.
Na krótką metę deteknix jest wodoszczelny, jak będzie się zachowywał przy długotrwałym zanurzeniu- nie wiem.
Myślę że każdy z tych niby-podwodnych wykrywaczy trzeba przed konkretnym nurkowaniem trochę przygotować i przynajmniej pociągnąć silikonem najbardziej wrażliwe miejsca.
Napisano
Dzięki za sugestię, z wykrywką chodzę od lat 20-tu w tym ostatnie 10 z Garrettem GTI 2500 który jest jak T-34 (w tym podobnie wagowo) dlatego jak mam już coś kupić (bo zachciało mi się pod wodą) to raczej interesuje mnie coś równie odpornego jak GTI, myślę że Minelab do takich należy, wolałbym nowy bo z używkami wiadomo jak jest a do 4 tyś. właśnie jest MX tylko mam obawy co do trwałości/wodoszczelności itp. ale jak będzie trzeba to zainwestuję 6 tysiączków i kupię Minelaba, na razie jednak czekam na mądre słowa osób z doświadczeniem podwodnym.....
Napisano
Zobaczymy jak pójdzie z Minelabem chociaż po pierwszym wejściu do wody są pierwsze wady, łączenie rurek porażka wszystko lata, ciężar czyli elektronika koniecznie na pasie, słuchawki jak z biedronki, zobaczymy jak ze skutecznością bo na razie po pół godzinie ciężko coś stwierdzić..... MX-a chętnie bym w wodzie przetestował tak jak AT Pro ale i na to przyjdzie czas na razie ten sezon będę się bawił z Minelabem......na pewno będę pisał jakie efekty i spostrzeżenia, poproszę kolegów posiadajacych doświadczenie z Excaliburem o ustawienia optymalne.
  • 2 weeks later...
Napisano
Pas nośny sam sobie zrobiłem bo nie wyobrażam sobie jak można z tym kilofem" chodzić obojętnie czy w wodzie czy na polu bez elektroniki na pasie, EX wymagał poprawek technicznych bo jak pisałem wcześniej stelaż z tych rurek to nieporozumienie tak jak mocowanie podłokietnika na jedną plastikową śrubkę, dokupiłem piankę oraz buciki, solidne sito i już śmigam , są pierwsze efekty co prawda mizerne ale najwazniejsze że EX się sprawdził i ładnie znajdki lokalizuje bez fałszywych sygnałów, wzbudzania się itp. zarówno w wodzie jak i na plaży, w bałtyku też już śmigał i jest dobrze.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie